16.2: Wywiad z wampirem

Tu piszemy nasze ST.
Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » czw wrz 12, 2019 9:35 pm

Złote Imperium

Danie aż łzy stanęły w oczach. Sądząc po jej minie, równie dobrze mógł ją uderzyć.

- Tak - odpowiedziała Orzeszkowi cicho. - Wszystko dobrze.

- Wrócił. Czeka na ciebie - odpowiedział Neatan. - Już dłuższą chwilę, więc lepiej się pospiesz.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » czw wrz 12, 2019 9:46 pm

Złote Imperium

Orzeszek spojrzała na nią, wyraźnie bardzo zaskoczona jej nagłą zmianą nastroju, i trochę sceptyczna. Potem wyciągnęła rękę i delikatnie otarła jej oczy.

- Widzę - mruknęła cicho. Zawahała się wyraźnie. - Mogłabym zostać dziś z wami trochę dłużej? - poprosiła. Nie wiedziała, o co chodzi, i nie zamierzała naciskać, ale Dana wyglądała jak ktoś, kto potrzebuje przytulania.

- W porządku. Dziękuję. Co z królem?

- Syrus czeka na mnie z raportem - mruknął do Dany, czule obejmując ją ramieniem. - Możesz iść ze mną, albo pójść pierwsza do łaźni i poczekać tam na mnie. Jesteś inteligentna, rozsądna i sprytna, kochanie, nie głupia - dodał miękko, czule. - Nawet najlepszym zdarza się czasem nie mieć racji.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » pt wrz 13, 2019 7:01 am

Złote Imperium

- Odgrywa żałobę. Znaczy ja odgrywam. Jeśli pytasz o jego samopoczucie, nie jest teraz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Danie wzięcie się w garść zajęło chwilę.

- Idź do łaźni, przygotuj nam kąpiel. Chcę mieć tam gorącą wodę i pełno pachnideł - poprosiła w końcu Orzeszka. - Idę z tobą - dodała pod adresem Elry.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » pt wrz 13, 2019 10:03 am

Złote Imperium

- Doskonale, dziękuję ci. Jesteś niezastąpiony.

- Oczywiście - zapewniła Orzeszek, cmoknęła ją w policzek i skręciła do łaźni.

Elra i Dana natomiast poszli do komnaty oddanej Syrusowi. Zgodnie ze słowami Neatana hakkai siedział w mrocznym wnętrzu z filiżanką i czajniczkiem z herbatą, ale raczej nie wyglądał na zniecierpliwionego.

- Wybacz, że musiałeś czekać - przeprosił Elra, zaraz po tym jak przywitali się i usiedli.

- Żaden problem, Najjaśniejszy Panie - zapewnił Syrus. - Byłem u Berga, jak sobie życzyłeś. Poza mieszkającą z nim matką, z zanikami pamięci, nie ma rodziny, związek z królową elfów nie przyniósł mu dzieci. Chyba w ogóle to nie było zbyt szczęśliwe małżeństwo, sądząc jak się o nim wyrażał. Ugościł mnie uprzejmie acz z pewną nieufnością. Sprawia wrażenie rozsądnego człowieka. W mojej ocenie, nie będzie za nas umierać, Najjaśniejszy Panie, ale za Meselerin lub Olke też nie, a oprócz tego jest skłonny z nami współpracować. Będzie jeszcze bardziej jeśli zapewnimy jego matce bezpieczeństwo w nadchodzącej wojnie.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » pt wrz 13, 2019 10:48 am

Złote Imperium

- Tam, gdzie są, jest chyba dosyć bezpieczna? - zdziwiła się Dana.

- Bezpieczni jesteśmy tylko w grobie - westchnął Neatan sentencjonalnie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » pt wrz 13, 2019 11:10 am

Złote Imperium

- Mieszkają w twierdzy ich smoczego klanu. To dość istotny punkt lokalnej obrony w razie najazdu, więc na ile jej mieszkańcy są bezpieczni, zależy od tego jak my poprowadzimy działania i czy Południowe Królestwa nie zdecydują się wkroczyć i odebrać zemsty lub czegoś podobnego. Oczywiście są ufortyfikowani i dobrze bronieni, ale na wojnie różnie może się zdarzyć.

- Możemy mu obiecać, że ominiemy tę twierdzę, i zabierzemy jego matkę dopiero kiedy zrobi się gorąco - mruknął Elra.

- To też dobre rozwiązanie - przyznał Syrus. - Oczywiście, można też nie zrobić nic, to nie była jego prośba - zaznaczył. - Uważam jednak, że udzielenie mu tego rodzaju wsparcia zapewni nam trochę więcej sympatii i przychylności z jego strony.

- Pomyślę o tym - zapewnił go Elra. - Dziękuję ci.

- Służę, Najjaśniejszy Panie.

Wyszli, Elra objął Danę ramieniem i skierowali się niespiesznie do łaźni.

- Z rzeczy, które cię ominęły dziś rano, a zapomniałem powiedzieć... - mruknął. - Neatan ustalił, że królowa Meselerinu manipulowała królem i bezpośrednio popierała Parysusa, ponieważ nie lubi absolutnych monarchii. Załatwiliśmy jej wypadek, a Meselerin jest już w naszych rękach.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » pt wrz 13, 2019 11:14 am

Złote Imperium

- Neatan mi powiedział - mruknęła Dana.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » pt wrz 13, 2019 11:17 am

Złote Imperium

- To dobrze - mruknął Elra. Ucałował ją w czubek głowy. - Jeśli poczułaś się wykluczona z polityki, przepraszam, to nie celowo - dodał miękko.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Cerro » pt wrz 13, 2019 11:20 am

Złote Imperium

- Nie, nie, zapowiedziałeś to po rozmowie z Amaterasu, wysyłasz mnie wkrótce do Świątyni, a no i wprost przytaknąłeś mojej bezużyteczności. Czuję się bardzo potrzebna i chciana w tej materii - zapewniła Dana.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 16.2: Wywiad z wampirem

Postautor: Akayla » pt wrz 13, 2019 11:39 am

Złote Imperium

- Kochanie, po rozmowie z Amaterasu byłem wściekły, naprawdę nie powinnaś traktować tak poważnie tego, co wtedy mówiłem - łagodnie zwrócił jej uwagę. - I wcale nie mówiłem, że jesteś bezużyteczna, wręcz przeciwnie. Jesteś rozsądna i często to ty jesteś osobą przywołującą mnie do porządku, jeśli się w czymś zagalopuję, podajesz dobre pomysły, co robić dalej, kiedy nikt inny nie wie... jesteś ważna i potrzebna. Bez ciebie ten kraj dawno by już upadł, bo prawda jest taka, że nie potrafię rządzić sam. To z czym się zgodziłem, kiedy rozmawialiśmy, to że w sensie prawnym mam większe uprawnienia i trochę większe doświadczenie, więc ciężej by było, żebym to ja się zamknął w Świątyni na kilka miesięcy, zwłaszcza kiedy jesteśmy w zasadzie w stanie wojny. Niemniej, jeśli chcesz, mogę porozmawiać z Karaim i przeniesiemy tę Świątynię na moment, kiedy wszystko się uspokoi, i pójdę zamiast ciebie. Wiem, że bez problemu byś sobie poradziła. - Urwał na chwilkę, myśląc. - Alternatywnie możemy zrobić to, co proponowałem kiedyś i zamieniać się ciałami ile dusza zapragnie przez cały ten czas - dodał.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości