19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 24, 2021 9:44 pm

Dzień 7

- Taaak - potwierdził powoli Derek, szczerze niepewien czy Ryu nie uderzyła się w głowę. - Chodź, dośpijmy - zaproponował. W końcu był jeszcze środek nocy.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 24, 2021 9:47 pm

Dzień 7

Ryu uśmiechnęła się i pacnęła go w ramię.

- Nikt przecież nie umarł, żeby roztrząsać - wyjaśniła pogodnie. - W porządku. Chodźmy.

Skierowała się pod pokład i tam, w ciemności, odwróciła się do Dereka. Przygryzła uroczo wargę.

- No... to dobranoc - powiedziała, zwalczywszy dziecinną ochotę, by spytać czy może zostać tej nocy z nim. Stała jeszcze kilka sekund, a potem chrząknęła niezręcznie i oddaliła się sprężystym krokiem w stronę swojego posłania, zapewne rozwalonego przez przechył sprzed chwili.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 24, 2021 9:57 pm

Dzień 7

Derek chrząknął równie niezręcznie.

- Dobranoc! - zawołał jednak za nią przyjaźnie i poszedł w kierunku własnego posłania.

*

Nad ranem przyszedł do Ryu ze śniadaniem, jeszcze przed zmianą wachty.

- Dzień dobry - przywitał ją, kiedy uniosła na niego wzrok.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 24, 2021 10:07 pm

Dzień 7

Ryu mruknęła sennie i podniosła się ze stanu rozpłaszczonego na posłaniu naleśnika do równiutkiego siadu grzecznej kunoichi. Tylko jej czarne włosy sterczały na wszystkie możliwe strony.

- Dzień dobry - powiedziała i wygładziła je dłońmi, wiążąc jak zwykle. - Och, przyniosłeś mi... dziękuję - sapnęła, patrząc na miskę.

To była prawdopodobnie zwykła uprzejmość, ale nikt nigdy w życiu nie przyniósł jej śniadania. Więc zamierzała przez chwilę cieszyć się momentem, zanim je wzięła w ręce.

- Smacznego - powiedziała. - Nie jesteśmy spóźnieni? - upewniła się.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 24, 2021 10:24 pm

Dzień 7

- Nie ma za co i nawzajem - odrzekł pogodnie Derek, siadając sobie obok niej z własną porcją. Starał się tego po sobie nie pokazywać, ale prawdę powiedziawszy był raczej wymięty. - Nie jesteśmy i nie musimy się nawet szczególnie spieszyć - uspokoił ją. - Nie masz się czym martwić.

Nie spóźniłby się przecież na wachtę.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 24, 2021 10:28 pm

Dzień 7

- W porządku, ja po prostu... - Po prostu się zmartwiła, że skoro przyszedł z miską to coś jest nie tak. - Nieważne - westchnęła, siadając w końcu nieco wygodniej, to znaczy opierając się o deski obok niego. - Ostatnia noc była interesująca, co? - mruknęła.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 24, 2021 10:41 pm

Dzień 7

- Mhm - potaknął, zerkając na nią krótko z ukosa. Ta Ryu dziwna była czasami. - Mało brakowało, a oboje byśmy wpadli do tych potworów. Dobrze że nikomu nic się nie stało. A Henri jak zwykle minął się z zagrożeniem najbliżej - prychnął z rozbawieniem. - Przynajmniej tym razem obejdzie się bez zszywania go.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 24, 2021 10:45 pm

Dzień 7

- Co? - prychnęła Ryu na widok jego spojrzenia. - Zerkasz na mnie od wczoraj jakbyś się spodziewał, że doznałam wstrząsu mózgu! - stwierdziła z rozbawieniem. - Rozumiem, że Henri to wasz lokalny pechowiec. Ale szczerze mówiąc te stwory z wczoraj... nie wiem, czy nie porwały się na za dużą zwierzynę. Ich zęby nie wyglądały aż tak groźnie. Chociaż pewnie mogłyby go utopić - przyznała.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 24, 2021 11:00 pm

Dzień 7

- Pewnie by mogły - potwierdził Derek. - I licho wie, czy nie były jadowite. Teoretycznie mogły być - dodał bardzo rzeczowym tonem i prychnął z rozbawieniem. - Martwię się o ciebie po prostu, czy wszystko w porządku - wyjaśnił otwarcie. - Niekoniecznie w kategoriach wstrząsu mózgu. Chociaż twoje zdrowie naturalnie również nie jest mi obojętne - zaznaczył. Dla jasności. Potem uśmiechnął się do niej pogodnie.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 9:21 am

Dzień 7

Ryu odpowiedziała miękkim uśmiechem.

- Jesteś uroczy - powiedziała. - Przepraszam, jeśli dziwnie się zachowuję. Nie jestem przyzwyczajona do cudzej troski.

Przez deski nad ich głowami błysnęło światło - najpierw blado, a potem zupełnie mocno - i Ryu natychmiast zadarła ze zdumieniem głowę, ściągając równe, czarne brwi.

- Biała magia czy mam już zwidy? - sapnęła i wyciągnęła szybko z wewnętrznej kieszeni lustro, jakby naprawdę spodziewała się, że Maula przybyła, by ją udusić za jakieś przeoczone połączenie.

*

Oczywiście, nie była to Maula (bo czego miałaby szukać na jakiejś brudnej łupince pośrodku mulistej rzeki?), tylko jedyny poza nią Frey, który mógł dwukrotnie przemieścić się z użyciem białej magii bez kręgu i w przeciągu kilku sekund.

Isaku za pierwszym razem skoczył zdecydowanie za wysoko i nieco z boku, głównie ponieważ koordynaty dostał od obrażonego na niego Neatana i podejrzewał, że mogą prowadzić do wnętrza czynnego wulkanu. Ale ujrzawszy w prześwicie między gałęziami biel żagli, drugim skokiem wylądował już miękko na pokładzie w okolicy dziobu i natychmiast przycisnął chustkę do obficie krwawiącego nosa, żeby sobie nie pokrwawić opończy z bladobłękitnego jedwabiu. Spod powiek też pociekło mu kilka krwawych łez. Nie przemyślał do końca połączenia ubioru ze sposobem podróżowania.

- Ojii-san - powiedział nawet niezbyt głośno, bo dopiero co miało świtać i stojący po drugiej stronie statku Syrus był go przecież w stanie usłyszeć. Zaraz zresztą zbliżył się do mostka i stawiając jedną stopę na wiodących nań schodkach, spytał: - Jest tutaj mój marudny ojciec?


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości