Złote Imperium
- Mhm - potaknęła Dana. - Wezwij mnie, gdybym była potrzebna, raczej nie będę spać. Po prostu jestem strasznie zmęczona.
- Zbadam cię - obiecał Neatan. - To nagłe złe samopoczucie mnie niepokoi.
- Dobrze. A potem Orzeszek poczyta mi książkę... - mruknęła Dana, zanurzając się na chwilę, żeby zmoczyć włosy.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Z przyjemnością - zapewniła Orzeszek miękko.
- Daj znać, do czego dojdziecie - poprosił go Elra. - Postaram się załatwić wszystko jak najszybciej - obiecał Danie.
- Z przyjemnością - zapewniła Orzeszek miękko.
- Daj znać, do czego dojdziecie - poprosił go Elra. - Postaram się załatwić wszystko jak najszybciej - obiecał Danie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Neatan potaknął z pewnym roztargnieniem. W innym miejscu przestrzeni próbował obecnie skleić jakoś tę nieszczęsną czaszkę, na wypadek gdyby Elra nie oddał mu swojego Imperium w ramach zadośćuczynienia. List już kazał zanieść Cichej do wysłania.
Po kąpieli rozeszli się więc. Dana posłała Orzeszek po jakiś lekki romans do biblioteki. Neatan skorzystał z okazji, żeby pojawić się i zbadać dokładnie królową. Kiedy Orzeszek wróciła, już się kładła do łóżka.
- Ja mu mówię, ty mu mówisz? - spytał jeszcze Neatan.
- Ty mu powiedz - poprosiła Dana. - Czytaj - poprosiła Orzeszka i przewróciła się na bok, plecami do niej, żeby trochę ukryć zmartwienie.
*
Neatan wobec tego znalazł się wkrótce u Elry, to znaczy zmaterializował tam dyskretnie i usiadł za biurkiem Dany. Byłoby to bardzo dyskretnie, gdyby nie był ludzkich wymiarów bestią z wielką paszczą, siedzącą jak ponury, jarzący się fioletem Pradawny.
Neatan potaknął z pewnym roztargnieniem. W innym miejscu przestrzeni próbował obecnie skleić jakoś tę nieszczęsną czaszkę, na wypadek gdyby Elra nie oddał mu swojego Imperium w ramach zadośćuczynienia. List już kazał zanieść Cichej do wysłania.
Po kąpieli rozeszli się więc. Dana posłała Orzeszek po jakiś lekki romans do biblioteki. Neatan skorzystał z okazji, żeby pojawić się i zbadać dokładnie królową. Kiedy Orzeszek wróciła, już się kładła do łóżka.
- Ja mu mówię, ty mu mówisz? - spytał jeszcze Neatan.
- Ty mu powiedz - poprosiła Dana. - Czytaj - poprosiła Orzeszka i przewróciła się na bok, plecami do niej, żeby trochę ukryć zmartwienie.
*
Neatan wobec tego znalazł się wkrótce u Elry, to znaczy zmaterializował tam dyskretnie i usiadł za biurkiem Dany. Byłoby to bardzo dyskretnie, gdyby nie był ludzkich wymiarów bestią z wielką paszczą, siedzącą jak ponury, jarzący się fioletem Pradawny.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Orzeszek zaczęła więc czytać, jednocześnie głaskając Danę po boczku i co chwilkę zezując na nią z zatroskaniem. Mimo starań Dany, widziała przecież, że coś się stało.
*
Elra uniósł oczy znad wysoce uprzejmego listu, który pisał właśnie do Południowych Królestw w ramach "rozmów pokojowych". Po ataku w Cesarstwie nie zamierzał tam jechać, ale musiał zachować pozory.
- To nie wygląda jak dobre wieści - mruknął, odkładając pióro. - Co jej jest?
Orzeszek zaczęła więc czytać, jednocześnie głaskając Danę po boczku i co chwilkę zezując na nią z zatroskaniem. Mimo starań Dany, widziała przecież, że coś się stało.
*
Elra uniósł oczy znad wysoce uprzejmego listu, który pisał właśnie do Południowych Królestw w ramach "rozmów pokojowych". Po ataku w Cesarstwie nie zamierzał tam jechać, ale musiał zachować pozory.
- To nie wygląda jak dobre wieści - mruknął, odkładając pióro. - Co jej jest?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie są dobre - powiedział Neatan. - To ta ciąża. Oplotłem ją na wszelki wypadek zaklęciami już na samym początku i uważam, że gdyby nie to, Dana poroniłaby przynajmniej kilka godzin temu. Nie ma żadnej szczególnej patologii, która miałaby to spowodować, to się po prostu zdarza... i szczerze mówiąc dość często. Więc sprawa jest nieco śliska, jeśli chodzi o dalsze postępowanie.
- Nie są dobre - powiedział Neatan. - To ta ciąża. Oplotłem ją na wszelki wypadek zaklęciami już na samym początku i uważam, że gdyby nie to, Dana poroniłaby przynajmniej kilka godzin temu. Nie ma żadnej szczególnej patologii, która miałaby to spowodować, to się po prostu zdarza... i szczerze mówiąc dość często. Więc sprawa jest nieco śliska, jeśli chodzi o dalsze postępowanie.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra milczał chwilę.
- Podjęliście jakieś decyzje, co dalej? Jakie w ogóle mamy opcje?
Elra milczał chwilę.
- Podjęliście jakieś decyzje, co dalej? Jakie w ogóle mamy opcje?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- W zasadzie opcję mamy dwie... trzy... - powiedział Neatan. - Mogę zdjąć swoje zaklęcia i wtedy najprawdopodobniej w ciągu kilku godzin będzie po wszystkim. Mogę ją uśpić i sam się tym zająć, żeby oszczędzić jej bólu i zapewne wam obojgu traumy. Albo możemy to ciągnąć i mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale licząc się z tym, że nadejdzie taki moment, kiedy doradzę, że... jednak powinniśmy przestać - streścił. - Dana powiedziała, że się musi pomyśleć w spokoju, więc nie podjęliśmy żadnej decyzji. W zasadzie to wasza decyzja. Głównie jej, ale nie wątpię, że w praktyce podejmiecie ją wspólnie lub może nawet bardziej ty.
- W zasadzie opcję mamy dwie... trzy... - powiedział Neatan. - Mogę zdjąć swoje zaklęcia i wtedy najprawdopodobniej w ciągu kilku godzin będzie po wszystkim. Mogę ją uśpić i sam się tym zająć, żeby oszczędzić jej bólu i zapewne wam obojgu traumy. Albo możemy to ciągnąć i mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale licząc się z tym, że nadejdzie taki moment, kiedy doradzę, że... jednak powinniśmy przestać - streścił. - Dana powiedziała, że się musi pomyśleć w spokoju, więc nie podjęliśmy żadnej decyzji. W zasadzie to wasza decyzja. Głównie jej, ale nie wątpię, że w praktyce podejmiecie ją wspólnie lub może nawet bardziej ty.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra powoli skinął głową.
- Grożą jej jakieś konsekwencje jeśli będziemy to ciągnąć? - zapytał cicho.
Elra powoli skinął głową.
- Grożą jej jakieś konsekwencje jeśli będziemy to ciągnąć? - zapytał cicho.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Jeśli będzie prawidłowo się odżywiać, przyjmować preparaty wzmacniające, odstawi alkohol i uniknie narkotyków w Świątyni, no i będę ją regularnie badał, i będzie ćwiczyć, ale nie za bardzo ćwiczyć... tak, grożą, ale nie bardzo straszne - zapewnił Neatan. - Jej organizm odrzuca tę ciążę, dlatego bardzo obawiam się zatrucia, może nawet rzucawki w późniejszym czasie. W skrajnym przypadku nawet sepsy. Na pewno nie będzie się czuła za dobrze. I w tym wypadku nawet rozsądnie z naszej strony byłoby doprowadzić do wcześniejszego porodu. Może nie aż tak wczesnego jak przy Leesie, ale jednak. - Umilkł na chwilę. - Co dla mnie oczywiste, a dla ciebie niekoniecznie, naprawdę radzę nie liczyć w przypadku Dnay na jakikolwiek naturalny poród, zamierzam teraz też ją rozciąć, jeśli zajdziemy tak daleko.
- Jeśli będzie prawidłowo się odżywiać, przyjmować preparaty wzmacniające, odstawi alkohol i uniknie narkotyków w Świątyni, no i będę ją regularnie badał, i będzie ćwiczyć, ale nie za bardzo ćwiczyć... tak, grożą, ale nie bardzo straszne - zapewnił Neatan. - Jej organizm odrzuca tę ciążę, dlatego bardzo obawiam się zatrucia, może nawet rzucawki w późniejszym czasie. W skrajnym przypadku nawet sepsy. Na pewno nie będzie się czuła za dobrze. I w tym wypadku nawet rozsądnie z naszej strony byłoby doprowadzić do wcześniejszego porodu. Może nie aż tak wczesnego jak przy Leesie, ale jednak. - Umilkł na chwilę. - Co dla mnie oczywiste, a dla ciebie niekoniecznie, naprawdę radzę nie liczyć w przypadku Dnay na jakikolwiek naturalny poród, zamierzam teraz też ją rozciąć, jeśli zajdziemy tak daleko.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra spojrzał na niego.
- Wiem, że to głupie, ale nie mam pojęcia, czym są rzucawka i sepsa - przyznał. - Ani o jakiego rodzaju zatruciu mówisz..
Elra spojrzał na niego.
- Wiem, że to głupie, ale nie mam pojęcia, czym są rzucawka i sepsa - przyznał. - Ani o jakiego rodzaju zatruciu mówisz..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości