Złote Imperium
Brunhildzie to wystarczyło. Lees zadał jeszcze jakieś milion pytań ("A wy? A na pewno? A Hatsze? A jeśli źli dotrą na Archipelag?") zanim poczuł się gotów wyciskać ich na pożegnanie i dać im odejść.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Takie słodkie z niego dziecko - westchnął Elra, gdy już wyszli, błogo nieświadom piekiełka, jakie Lees potrafi sprawić wszystkim niańkom i innym opiekunom. - Iść z tobą na Ziemię Królowej? - zapytał łagodnie Dany. - Czy wolisz załatwić to sama?
- Takie słodkie z niego dziecko - westchnął Elra, gdy już wyszli, błogo nieświadom piekiełka, jakie Lees potrafi sprawić wszystkim niańkom i innym opiekunom. - Iść z tobą na Ziemię Królowej? - zapytał łagodnie Dany. - Czy wolisz załatwić to sama?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Dam sobie radę sama - przyznała Dana. - Jednak jeżeli masz taką ochotę, chodź. Na pewno nie będziesz przeszkadzał. Lubią cię.
- Dam sobie radę sama - przyznała Dana. - Jednak jeżeli masz taką ochotę, chodź. Na pewno nie będziesz przeszkadzał. Lubią cię.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra uśmiechnął się do Dany miękko.
- Odnoszę inne wrażenie - przyznał. - Zostanę. Tylko... tym razem nie daj się zawlec do żadnych podejrzanych studni, dobrze? - poprosił.
Elra uśmiechnął się do Dany miękko.
- Odnoszę inne wrażenie - przyznał. - Zostanę. Tylko... tym razem nie daj się zawlec do żadnych podejrzanych studni, dobrze? - poprosił.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Och, nie mam najmniejszych wątpliwości, że twoja reakcja upewniła wszystkich, by nie robić czegoś podobnego po raz drugi - roześmiała się Dana.
- Och, nie mam najmniejszych wątpliwości, że twoja reakcja upewniła wszystkich, by nie robić czegoś podobnego po raz drugi - roześmiała się Dana.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra uśmiechnął się, trochę wymuszenie. To naprawdę nie było wspomnienie, z którego był w stanie żartować.
- I tak proszę, obiecaj mi, że nie pójdziesz z nimi nigdzie, dopóki nie otrzymasz wcześniej solidnego wyjaśnienia, dokąd cię prowadzą, po co i co zamierzają zrobić. Po tym, co się stało w tym lesie, nie zasługują na kredyt zaufania.
Elra uśmiechnął się, trochę wymuszenie. To naprawdę nie było wspomnienie, z którego był w stanie żartować.
- I tak proszę, obiecaj mi, że nie pójdziesz z nimi nigdzie, dopóki nie otrzymasz wcześniej solidnego wyjaśnienia, dokąd cię prowadzą, po co i co zamierzają zrobić. Po tym, co się stało w tym lesie, nie zasługują na kredyt zaufania.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Dana westchnęła i przytuliła się do niego, zatrzymując ich w tym miejscu.
- Wiem, moje słońce - powiedziała. - Zapewniam, nie chcę znowu stracić ciebie i dzieci na lata. Tym razem to ja będę decydować o przebiegu spotkania. Zobaczysz.
Dana westchnęła i przytuliła się do niego, zatrzymując ich w tym miejscu.
- Wiem, moje słońce - powiedziała. - Zapewniam, nie chcę znowu stracić ciebie i dzieci na lata. Tym razem to ja będę decydować o przebiegu spotkania. Zobaczysz.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra zamruczał i przycisnął ją do siebie mocno.
- Gdybyś miała jakiekolwiek problemy, przekaż mi przez Neatana, to przyjdę ci pomóc - obiecał.
Elra zamruczał i przycisnął ją do siebie mocno.
- Gdybyś miała jakiekolwiek problemy, przekaż mi przez Neatana, to przyjdę ci pomóc - obiecał.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Możemy być cały czas w kontakcie, jeśli to cię uspokoi - zasugerowała Dana.
- Możemy być cały czas w kontakcie, jeśli to cię uspokoi - zasugerowała Dana.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Doskonały pomysł - pochwalił Elra. - Tak właśnie zrobimy. Dziękuję, kochanie.
- Doskonały pomysł - pochwalił Elra. - Tak właśnie zrobimy. Dziękuję, kochanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości