Pamięć Południa
- Chodźmy - zdecydowała Maula, zanim Jon zdążył wydać z siebie wdzięk.
Wciągnięcie Elry do ich małej narady mogło samo w sobie nie być głupie.
19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
Syrus zabrał ich więc.
Znaleźli się na szczycie zupełnie płaskiej góry, piętrzącej się ponad rozległym kanionem. Sylwetka długowłosego, białego maga garbiła się tam nad czymś, co wyglądało jak skrzyżowanie pulpitu do czytania z biurkiem.
Elra - o bardzo nie swojej twarzy - obejrzał się na nich nieobecnym wzrokiem.
Potem obok niego błysnęło światło białej magii i obok niego pojawił się drugi, inny Elra. Ten wyglądał zupełnie przytomnie, choć równie obco.
- W samą porę - stwierdził, podczas gdy obok drugi on odwrócił się bez słowa z powrotem do swojego pulpitu. - Ver właśnie zaczynał się zbierać do budowy szubienicy dla twojego przyjaciela - wyjaśnił Jonowi. - Miałem zacząć was szukać. Generał Lora wezwała pomocy kiedy armia zawinęła się sama na sobie i zaczęła próbować się pozabijać - streścił. - Dzięki jej szybkiej reakcji, obyło się bez zbyt wielu ofiar śmiertelnych, nie udało mi się zabrać jedynie kusznika. Czarnoksiężnik przewertował mu pamięć. Pozostałych ogarnął jakiś szał, dochodzą już do siebie. Dowiedziałem się też, że Czarnoksiężnika trzyma przy życiu coś, co jest ponad zaklęcia antymagiczne... choć sprawiają mu one problemy - przyznał. - Z grubsza tyle.
Syrus zabrał ich więc.
Znaleźli się na szczycie zupełnie płaskiej góry, piętrzącej się ponad rozległym kanionem. Sylwetka długowłosego, białego maga garbiła się tam nad czymś, co wyglądało jak skrzyżowanie pulpitu do czytania z biurkiem.
Elra - o bardzo nie swojej twarzy - obejrzał się na nich nieobecnym wzrokiem.
Potem obok niego błysnęło światło białej magii i obok niego pojawił się drugi, inny Elra. Ten wyglądał zupełnie przytomnie, choć równie obco.
- W samą porę - stwierdził, podczas gdy obok drugi on odwrócił się bez słowa z powrotem do swojego pulpitu. - Ver właśnie zaczynał się zbierać do budowy szubienicy dla twojego przyjaciela - wyjaśnił Jonowi. - Miałem zacząć was szukać. Generał Lora wezwała pomocy kiedy armia zawinęła się sama na sobie i zaczęła próbować się pozabijać - streścił. - Dzięki jej szybkiej reakcji, obyło się bez zbyt wielu ofiar śmiertelnych, nie udało mi się zabrać jedynie kusznika. Czarnoksiężnik przewertował mu pamięć. Pozostałych ogarnął jakiś szał, dochodzą już do siebie. Dowiedziałem się też, że Czarnoksiężnika trzyma przy życiu coś, co jest ponad zaklęcia antymagiczne... choć sprawiają mu one problemy - przyznał. - Z grubsza tyle.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
Jon patrzył sceptycznie na obie wersje ojca. Klony. Świetny pomysł. Zupełnie nigdy nie mieli z powodu podobnych problemów. Skrzywił się na wspomnienie o Roarze.
- Cóż, nie możesz zabrać jego przyjaciela spod stryczka? - spytała Maula z pewną irytacją. - Przeniosłeś resztę do bezpiecznego miejsca? - spytała Syrusa. Uzyskawszy potwierdzenie, dodała: - Resztę armii też musimy tam zrzucić, skoro przetrwali. Część planu z buntem może zostać. Wciąż mamy szanse zetrzeć się z Lupusem na morzu. Nad czym mamy debatować?
Jon patrzył sceptycznie na obie wersje ojca. Klony. Świetny pomysł. Zupełnie nigdy nie mieli z powodu podobnych problemów. Skrzywił się na wspomnienie o Roarze.
- Cóż, nie możesz zabrać jego przyjaciela spod stryczka? - spytała Maula z pewną irytacją. - Przeniosłeś resztę do bezpiecznego miejsca? - spytała Syrusa. Uzyskawszy potwierdzenie, dodała: - Resztę armii też musimy tam zrzucić, skoro przetrwali. Część planu z buntem może zostać. Wciąż mamy szanse zetrzeć się z Lupusem na morzu. Nad czym mamy debatować?
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Mogę - zapewnił Elra. - I zrobiłbym to, gdybym was nie znalazł. Uznałem że lepiej ich nie ostrzegać, gdybyście chcieli zaatakować ich teraz. W tej chwili Lupus i jego oddziały znajdują się w waszym forcie - dodał. - Czarnoksiężnik kręci się w pobliżu i szuka śladów.
- Lis chciał więcej czasu na zorganizowanie buntu - mruknął Syrus z namysłem.
- Lupus spodziewa się, że mogą zostać zaatakowani - dodał Elra. - I polecił Verowi nie zabijać waszej kopii Isaku, cytując jego przyszłą użyteczność. Nie mam pojęcia czy mówił poważnie czy ponieważ spodziewał się że słucham - przyznał, a potem ziewnął, przesłaniając usta dłonią. - Mogę ich wam jakoś ustawić - dodał. - Przerzucić wszystkich na golasa na pełne morze, na przykład, a Neatana spróbować przytrzymać na dłużej na tej wyspie.
- Mogę - zapewnił Elra. - I zrobiłbym to, gdybym was nie znalazł. Uznałem że lepiej ich nie ostrzegać, gdybyście chcieli zaatakować ich teraz. W tej chwili Lupus i jego oddziały znajdują się w waszym forcie - dodał. - Czarnoksiężnik kręci się w pobliżu i szuka śladów.
- Lis chciał więcej czasu na zorganizowanie buntu - mruknął Syrus z namysłem.
- Lupus spodziewa się, że mogą zostać zaatakowani - dodał Elra. - I polecił Verowi nie zabijać waszej kopii Isaku, cytując jego przyszłą użyteczność. Nie mam pojęcia czy mówił poważnie czy ponieważ spodziewał się że słucham - przyznał, a potem ziewnął, przesłaniając usta dłonią. - Mogę ich wam jakoś ustawić - dodał. - Przerzucić wszystkich na golasa na pełne morze, na przykład, a Neatana spróbować przytrzymać na dłużej na tej wyspie.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Myślałam, że macie oryginał Isaku - powiedziała Maula.
- My również - zapewnił ją Jon, patrząc z namysłem na widoczki. - Czy jeżeli spróbujesz przenieść tutaj Roara, Czarnoksiężnik z Lupusem nie będą w stanie wyśledzić tego wymiaru po twojej magii?
- Myślałam, że macie oryginał Isaku - powiedziała Maula.
- My również - zapewnił ją Jon, patrząc z namysłem na widoczki. - Czy jeżeli spróbujesz przenieść tutaj Roara, Czarnoksiężnik z Lupusem nie będą w stanie wyśledzić tego wymiaru po twojej magii?
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Jeśli nie zatrę śladu po teleportacji, tak - potwierdził Elra. - Dlatego, niezależnie od takich starań, nie przenosiłbym go tutaj, tylko gdziekolwiek indziej, a najlepiej w ramiona kogoś, kto potrafi wykonywać międzywymiarowe skoki.
- Jeśli nie zatrę śladu po teleportacji, tak - potwierdził Elra. - Dlatego, niezależnie od takich starań, nie przenosiłbym go tutaj, tylko gdziekolwiek indziej, a najlepiej w ramiona kogoś, kto potrafi wykonywać międzywymiarowe skoki.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Czy ten kusznik naprawdę jest dla nas tak istotny? - spytała Maula, zerkając z ukosa na Jona.
Jon zacisnął wargi w wąską linię, nie patrząc na nią.
- Nie - przyznał. - Ale on by mnie nie zostawił. Ja jego też nie zostawię. - Obejrzał się na nich. - Pójdę po niego. Nie powinniśmy w ogóle ryzykować najmniejszej szansy, że zdołają wyśledzić Pamięć.
- W porządku - powiedziała Maula. - Skoczę z tobą.
- Możesz to zrobić, pani? - zdumiał się Karai.
Uśmiechnęła się do niego chłodno i nie odpowiedziała. Nie lubiła się powtarzać.
- Odnośnie walki z Lupusem, w sytuacji kiedy nie mamy pewności co do naszego klona bądź nie, jestem raczej przeciwko temu pomysłowi - dodała Maula.
- Czy ten kusznik naprawdę jest dla nas tak istotny? - spytała Maula, zerkając z ukosa na Jona.
Jon zacisnął wargi w wąską linię, nie patrząc na nią.
- Nie - przyznał. - Ale on by mnie nie zostawił. Ja jego też nie zostawię. - Obejrzał się na nich. - Pójdę po niego. Nie powinniśmy w ogóle ryzykować najmniejszej szansy, że zdołają wyśledzić Pamięć.
- W porządku - powiedziała Maula. - Skoczę z tobą.
- Możesz to zrobić, pani? - zdumiał się Karai.
Uśmiechnęła się do niego chłodno i nie odpowiedziała. Nie lubiła się powtarzać.
- Odnośnie walki z Lupusem, w sytuacji kiedy nie mamy pewności co do naszego klona bądź nie, jestem raczej przeciwko temu pomysłowi - dodała Maula.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Do czego wam on w ogóle potrzebny? Ten klon-lub-nie Isaku? - chciał wiedzieć Elra.
- Miał stawić opór magii Lupusa - wyjaśnił Syrus.
- Sądzę, że teraz już mogę go w tym wyręczyć, jeśli chcecie - ocenił Elra. W końcu przeniósł przed chwilą trzystutysięczną armię, uleczył ich rany i wciąż stał, nieporuszony. - A w międzyczasie, mogę wam zapewnić dywersję w czasie waszej akcji - dodał do Mauli i Jona.
- Do czego wam on w ogóle potrzebny? Ten klon-lub-nie Isaku? - chciał wiedzieć Elra.
- Miał stawić opór magii Lupusa - wyjaśnił Syrus.
- Sądzę, że teraz już mogę go w tym wyręczyć, jeśli chcecie - ocenił Elra. W końcu przeniósł przed chwilą trzystutysięczną armię, uleczył ich rany i wciąż stał, nieporuszony. - A w międzyczasie, mogę wam zapewnić dywersję w czasie waszej akcji - dodał do Mauli i Jona.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- Myślałeś o stworzeniu sobie ciała, które nie jest głuche? - spytała Maula.
- W gruncie rzeczy się zgadzam, że nie powinniśmy w ogóle cię angażować, wasza wysokość, ze względu na bezpieczeństwo Freyi - mruknął ze znużeniem Karai. - Jak poważne jest to ryzyko, pani? - spytał Hrę, bo ona się znała na białej magii na pewno lepiej niż on.
- Myślałeś o stworzeniu sobie ciała, które nie jest głuche? - spytała Maula.
- W gruncie rzeczy się zgadzam, że nie powinniśmy w ogóle cię angażować, wasza wysokość, ze względu na bezpieczeństwo Freyi - mruknął ze znużeniem Karai. - Jak poważne jest to ryzyko, pani? - spytał Hrę, bo ona się znała na białej magii na pewno lepiej niż on.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Pamięć Północy
- To zależy od bardzo wielu czynników - stwierdziła Hra. - Przede wszystkim od tego, czy zaklęcia miałyby być rzucane stąd.
- Nie - zapewnił Elra. Przecież jeszcze nie zgłupiał żeby narażać Danę.
- Daj mi skończyć, bracie - warknęła Hra z irytacją. - Nawet zacierając ślady po teleporcie, lub tworząc fałszywe, wciąż istnieje pewne ryzyko wyśledzenia celu teleportacji, po prawdzie niewielkie. Jedynym całkowicie niewykrywalnym sposobem takiego poruszania się, są skoki upiorów i wampiryczne międzywymiarowe.
- To zależy od bardzo wielu czynników - stwierdziła Hra. - Przede wszystkim od tego, czy zaklęcia miałyby być rzucane stąd.
- Nie - zapewnił Elra. Przecież jeszcze nie zgłupiał żeby narażać Danę.
- Daj mi skończyć, bracie - warknęła Hra z irytacją. - Nawet zacierając ślady po teleporcie, lub tworząc fałszywe, wciąż istnieje pewne ryzyko wyśledzenia celu teleportacji, po prawdzie niewielkie. Jedynym całkowicie niewykrywalnym sposobem takiego poruszania się, są skoki upiorów i wampiryczne międzywymiarowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość