Twierdza - Stary Świat
- To Uzurpator - wyjaśnił Alim. - Wiesz, kim jest Uzurpator, Faryszko?
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Kellam kiwnął głową.
Wylądowali naprawdę daleko, bo wśród szafirowych pól, płosząc przy tym stadko jednorożców. Kellam rozłożył magiczną mapę.
- Zła wiadomość jest taka, że Czarnoksiężnik zmierza do koszar - powiedział.
19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
Fariha przekrzywiła głowę na jedną i na drugą, a wreszcie pokiwała nią twierdząco.
- Słyszałam w czasie wojny - przyznała. - I Glenn mówiła. Że to jej mąż. Chociaż ona go tak nie nazywa.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Hra spojrzała pospiesznie na mapę. Czarnoksiężnik nie był jeszcze wewnątrz koszar, rzuciła więc swoje zaklęcie natychmiast.
W stolicy, cały blok koszar zabłysnął nagle białym światłem i zniknął, pozostawiając za sobą krater wyrwanej ziemi.
W następnej chwili bryła zabudowań była już przed nimi, przekrzywiona nieprzyjemnie pod kątem. Hra zdążyła już połączyć ich czwórkę sznurem mocy i od razu złapała za wystający z gruntu kawałek skały.
- Skacz! - ryknęła.
Fariha przekrzywiła głowę na jedną i na drugą, a wreszcie pokiwała nią twierdząco.
- Słyszałam w czasie wojny - przyznała. - I Glenn mówiła. Że to jej mąż. Chociaż ona go tak nie nazywa.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Hra spojrzała pospiesznie na mapę. Czarnoksiężnik nie był jeszcze wewnątrz koszar, rzuciła więc swoje zaklęcie natychmiast.
W stolicy, cały blok koszar zabłysnął nagle białym światłem i zniknął, pozostawiając za sobą krater wyrwanej ziemi.
W następnej chwili bryła zabudowań była już przed nimi, przekrzywiona nieprzyjemnie pod kątem. Hra zdążyła już połączyć ich czwórkę sznurem mocy i od razu złapała za wystający z gruntu kawałek skały.
- Skacz! - ryknęła.
- Cerro
- Takeshi
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
- No tak, chyba nie ma tak na imię - przyznał z rozbawieniem Alim. - No więc on właśnie. Karai go przyprowadził, ma u nas zostać na jakiś czas.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Skoczyli. Znaleźli się w wodzie - błękitnej, mętnej wodzie, wypełnionej drobnymi stworzonkami - i dopiero stamtąd skoczyli z powrotem do miejsca, w którym wylądowali, a Nieśmiertelni wypadli ze swoich domów z mieczami w rękach, cokolwiek spanikowani. Niektórzy również lekko podtopieni. I mokrzy.
Kellam zresztą też wyglądał jak wyprany kot i wyraźnie żałował swojej pierwszej, pochopnej decyzji.
- No tak, chyba nie ma tak na imię - przyznał z rozbawieniem Alim. - No więc on właśnie. Karai go przyprowadził, ma u nas zostać na jakiś czas.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Skoczyli. Znaleźli się w wodzie - błękitnej, mętnej wodzie, wypełnionej drobnymi stworzonkami - i dopiero stamtąd skoczyli z powrotem do miejsca, w którym wylądowali, a Nieśmiertelni wypadli ze swoich domów z mieczami w rękach, cokolwiek spanikowani. Niektórzy również lekko podtopieni. I mokrzy.
Kellam zresztą też wyglądał jak wyprany kot i wyraźnie żałował swojej pierwszej, pochopnej decyzji.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
- Aha - odrzekła Fariha. - To dobrze. Glenn będzie szczęśliwa.
Sama nie brzmiała na jakoś przesadnie radosną.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Ver, równie mokry jak wszyscy pozostali, wyszedł Nieśmiertelnym na spotkanie.
- Spokój! - huknął. - Znajdź mi Białego Kła - zwrócił się do najbliższego z Nieśmiertelnych. Musieli się zorganizować.
Tymczasem pozostająca w tyle Hra dalej rzucała kolejne zaklęcia, by sprawdzić dokładnie czy nie zabrali wraz z Nieśmiertelnymi niczego ani nikogo, kogo absolutnie nie powinni. Wszystko wydawało się jednak być w porządku. Najwyraźniej zdążyli w samą porę.
- Zobacz na tę mapę, został w tyle? - zwróciła się do Kellama.
- Aha - odrzekła Fariha. - To dobrze. Glenn będzie szczęśliwa.
Sama nie brzmiała na jakoś przesadnie radosną.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Ver, równie mokry jak wszyscy pozostali, wyszedł Nieśmiertelnym na spotkanie.
- Spokój! - huknął. - Znajdź mi Białego Kła - zwrócił się do najbliższego z Nieśmiertelnych. Musieli się zorganizować.
Tymczasem pozostająca w tyle Hra dalej rzucała kolejne zaklęcia, by sprawdzić dokładnie czy nie zabrali wraz z Nieśmiertelnymi niczego ani nikogo, kogo absolutnie nie powinni. Wszystko wydawało się jednak być w porządku. Najwyraźniej zdążyli w samą porę.
- Zobacz na tę mapę, został w tyle? - zwróciła się do Kellama.
- Cerro
- Takeshi
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
- Co cię martwi, Faryszko? - Chciał wiedzieć Alim, chociaż domyślał się, że jego córka po prostu nie chce stracić koleżanki.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Kellam wyciągnął ociekająca wodą mapę. Najwyraźniej jednak nie bardzo jej to zaszkodziło.
- Tak, jest w Nowym Świecie - potwierdził.
Biały Kieł w końcu się znalazł, oszołomiony jak wszyscy i z mieczem w ręku.
- Generale? - spytał cokolwiek podejrzliwie.
- Co cię martwi, Faryszko? - Chciał wiedzieć Alim, chociaż domyślał się, że jego córka po prostu nie chce stracić koleżanki.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
Kellam wyciągnął ociekająca wodą mapę. Najwyraźniej jednak nie bardzo jej to zaszkodziło.
- Tak, jest w Nowym Świecie - potwierdził.
Biały Kieł w końcu się znalazł, oszołomiony jak wszyscy i z mieczem w ręku.
- Generale? - spytał cokolwiek podejrzliwie.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
Wampirek skrzywiła się lekko i mruknęła.
- Boję się, że Glenn sobie pójdzie i już jej nie zobaczę - potwierdziła jego przypuszczenia. - A poza tym... nie wiem. On jest obcy, ten Apepi, i przedtem chyba nas nienawidził... nie wiem, co o nim myśleć.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Świetnie - odetchnęła Hra, której serce wciąż tłukło się w piersi jak ptak w klatce. Było zdecydowanie za blisko.
Skończyła rzucać swoje zaklęcia, spojrzała na biedne koszary, wciąż przekrzywione, trochę jak dziecięcy bączek i jednak je wyprostowała, pomału i ostrożnie.
Ver skinął głową swojemu zastępcy.
- Świetna robota - pochwalił go. - Zdążyliśmy w samą porę, Czarnoksiężnik właśnie do was szedł... nie wiem czy żeby włączyć was w działania wojenne po stronie Augustusa czy żeby wszystkich pozabijać - wyjaśnił. - Jego podrabiany Isaku dziś koło południa próbował powiesić całą moją grupę, więc być może to drugie. Skrzyknij ludzi, niech się wszyscy spakują. Dołączamy do księcia Jona. Nasze kobiety i dzieci odeślemy w bezpieczniejsze miejsce. Tam zostać nie mogły, stałyby się celem odwetu.
Wampirek skrzywiła się lekko i mruknęła.
- Boję się, że Glenn sobie pójdzie i już jej nie zobaczę - potwierdziła jego przypuszczenia. - A poza tym... nie wiem. On jest obcy, ten Apepi, i przedtem chyba nas nienawidził... nie wiem, co o nim myśleć.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Świetnie - odetchnęła Hra, której serce wciąż tłukło się w piersi jak ptak w klatce. Było zdecydowanie za blisko.
Skończyła rzucać swoje zaklęcia, spojrzała na biedne koszary, wciąż przekrzywione, trochę jak dziecięcy bączek i jednak je wyprostowała, pomału i ostrożnie.
Ver skinął głową swojemu zastępcy.
- Świetna robota - pochwalił go. - Zdążyliśmy w samą porę, Czarnoksiężnik właśnie do was szedł... nie wiem czy żeby włączyć was w działania wojenne po stronie Augustusa czy żeby wszystkich pozabijać - wyjaśnił. - Jego podrabiany Isaku dziś koło południa próbował powiesić całą moją grupę, więc być może to drugie. Skrzyknij ludzi, niech się wszyscy spakują. Dołączamy do księcia Jona. Nasze kobiety i dzieci odeślemy w bezpieczniejsze miejsce. Tam zostać nie mogły, stałyby się celem odwetu.
- Cerro
- Takeshi
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
- Na razie się tym nie martw - powiedział Alim. - Na razie i ona, i Uzurpator zostają tutaj. Wiem, że jest obcy - zapewnił. - Też mu nie ufam. Jestem pewien, że Oświecony wie, co robi, sprowadzając go tutaj.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Jego podrabiany... - zaczął ostrożnie Biały Wilk. - I do Szubienicznika, generale?
Wyglądał jakby podejrzewał, że Ver zapadł na jakiś rzadki rodzaj południowej gorączki.
- Na razie się tym nie martw - powiedział Alim. - Na razie i ona, i Uzurpator zostają tutaj. Wiem, że jest obcy - zapewnił. - Też mu nie ufam. Jestem pewien, że Oświecony wie, co robi, sprowadzając go tutaj.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Jego podrabiany... - zaczął ostrożnie Biały Wilk. - I do Szubienicznika, generale?
Wyglądał jakby podejrzewał, że Ver zapadł na jakiś rzadki rodzaj południowej gorączki.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
Fariha mruknęła.
- Wujek na pewno - przyznała. - Tylko... Gar też był w Twierdzy, wtedy. Teraz jest z Pająkami.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Usłyszałeś dobrze - potwierdził Ver spokojnie. - Żaden z naszych ludzi nie zdezerterował, Biały Kle. Idź, wydaj rozkazy.
Wyspa Mauli - Stary Świat
Kiedy Roar ocknął się wreszcie z wywołanego magią snu, leżał na brzuchu na pryczy, w półmroku wnętrza galeonu. Cuchnęło krwią i prochem.
Tuż nad jego głową nachylała się zaś biała twarz, okolona zakrzywionymi rogami.
- Nie podnoś się - poprosiła Lena, kiedy zobaczyła że kusznik doszedł do siebie. - Czujesz stopy?
Fariha mruknęła.
- Wujek na pewno - przyznała. - Tylko... Gar też był w Twierdzy, wtedy. Teraz jest z Pająkami.
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Usłyszałeś dobrze - potwierdził Ver spokojnie. - Żaden z naszych ludzi nie zdezerterował, Biały Kle. Idź, wydaj rozkazy.
Wyspa Mauli - Stary Świat
Kiedy Roar ocknął się wreszcie z wywołanego magią snu, leżał na brzuchu na pryczy, w półmroku wnętrza galeonu. Cuchnęło krwią i prochem.
Tuż nad jego głową nachylała się zaś biała twarz, okolona zakrzywionymi rogami.
- Nie podnoś się - poprosiła Lena, kiedy zobaczyła że kusznik doszedł do siebie. - Czujesz stopy?
- Cerro
- Takeshi
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
- Wiem, Faryszka - powiedział Alim. Milczał chwilę. - Tak już jest, wiesz? Gdyby zaufanie było takie proste, nie byłoby tyle warte. Czasem po prostu musimy... podjąć ryzyko. I czasem jest później pięknie, a czasem bardzo cierpimy. Tak już jest...
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Tak jest - powiedział Biały Kieł, bo jeszcze nie oszalał do końca, żeby się kłócić z Verem i odszedł.
Wyspa Mauli - Stary Świat
Roar mruknął i przyłożył twarz z powrotem do poduszki. Poruszył palcami u nóg.
- Tak sądzę - potwierdził.
- Wiem, Faryszka - powiedział Alim. Milczał chwilę. - Tak już jest, wiesz? Gdyby zaufanie było takie proste, nie byłoby tyle warte. Czasem po prostu musimy... podjąć ryzyko. I czasem jest później pięknie, a czasem bardzo cierpimy. Tak już jest...
Wyspa Jona 2 - Stary Świat
- Tak jest - powiedział Biały Kieł, bo jeszcze nie oszalał do końca, żeby się kłócić z Verem i odszedł.
Wyspa Mauli - Stary Świat
Roar mruknął i przyłożył twarz z powrotem do poduszki. Poruszył palcami u nóg.
- Tak sądzę - potwierdził.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Twierdza - Stary Świat
Fariha mruknęła, objęła go łapkami za głowę i przytuliła się. Milczała długą chwilę.
- Czy... czy ty ufasz mamie, tatusiu? - odważyła się wreszcie na pytanie.
Wyspa Mauli - Stary Świat
- Zegnij prawe kolano - poprosiła. - Dobrze, teraz wyprostuj i lewe. Świetnie. Wygląda, że wszystko się udało - oceniła. - Powinieneś poleżeć jeszcze przynajmniej ze dwa dni, potem przerzucimy cię do swoich. Póki co, znajdę ci jakiś posiłek, hm? Sprowadzić ci przy okazji kogoś do towarzystwa?
Fariha mruknęła, objęła go łapkami za głowę i przytuliła się. Milczała długą chwilę.
- Czy... czy ty ufasz mamie, tatusiu? - odważyła się wreszcie na pytanie.
Wyspa Mauli - Stary Świat
- Zegnij prawe kolano - poprosiła. - Dobrze, teraz wyprostuj i lewe. Świetnie. Wygląda, że wszystko się udało - oceniła. - Powinieneś poleżeć jeszcze przynajmniej ze dwa dni, potem przerzucimy cię do swoich. Póki co, znajdę ci jakiś posiłek, hm? Sprowadzić ci przy okazji kogoś do towarzystwa?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości