19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » wt cze 08, 2021 7:13 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Och? - zainteresował się w końcu Lis. - Jest zmiennokształtnym?

*

- Nie to miałem na myśli - wymamrotał Isaku, cicho, z obawą i zażenowaniem.

Nie uważał wcale, żeby Ver był hipokrytą.

Oczywiście, palnął coś straszliwie głupiego, ponieważ teraz był głupi. Powinien siedzieć cicho i nie filozofować.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt cze 08, 2021 7:22 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Mhm, tak - potwierdził Syrus. - Rudy chłopak, rudy lisek. Yamato-san. Pływa galeonem ze swoim bratem jako jego pierwszy oficer.

*

- Wiem, że nie - odrzekł Ver. Przez chwilę wyraźnie się wahał, przyglądając mu się. - Czego się obawiasz, re? - zapytał wreszcie miękko. - Nie jestem na ciebie zły. Nie jest mi nawet przykro. - Przynajmniej nie z tego powodu. - Wszystko w porządku. Możesz zawsze mówić przy mnie swobodnie, dobrze?

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » wt cze 08, 2021 7:32 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Jacy oni są słodko rodzinni jak na tak morderczy klan.

*

Isaku objął się ramionami. Czego się obawiał?

Z przeszłości wyłonił się usmarowany krwią pręt, opadający z góry z całą swoją siłą, swoim ciężarem, jak grom zesłany przez legendarnych południowych bogów.

Książę wbił paznokcie w ciało, chociaż wydawało mu się, że ten prawdziwy ból tym razem nie wystarczy odgonić tamten... też prawdziwy. Nie - przeszły. Widmowy.

Odpowiedź wydawała się złym pomysłem. Milczenie również.

- Zrób coś - poprosił Remę błagalnie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt cze 08, 2021 7:57 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Widać po nich, że bardzo się kochają - potaknął Syrus. - Starszy z nich odchował smoka powietrza. To stworzenie pija białą herbatę z czarek - stwierdził pogodnie. - A reputacja, którą budowałeś wśród nich na mój temat jest wciąż silna - dodał. - Obaj chłopcy upierali się mówić do mnie "Dokusui-dono" i byli absolutnie przerażeni kiedy pierwszy raz się spotkaliśmy - wspomniał, szczerze rozbawiony.

*

- Re? Re! - zawołał Ver z przerażeniem, w głębokim poczuciu winy, nie mając pojęcia, co powinien zrobić, żeby pomóc.

Rema już nadlatywała z pobliskich krzaków jeszcze zanim się do niej odezwał. Owinęła się wokół jego szyi, osłoniła jego głowę skrzydłami, jakby chciała ochronić go przed wyimaginowanym ciosem.

- Jestem tu. Jesteś ze mną. Już dobrze. Wszystko jest w porządku. Pogłaszcz mnie, co? - zamruczała do niego miękko. Zaczęła przy tym gruchać mu łagodnie do ucha, łasić się do niego łebkiem, skrobać go łapkami: ogólnie robiła wszystko, co mogła, by całkowicie skupić na sobie jego uwagę.

Kryształ od Adhary też miała w zasięgu, gotowa aktywować go, gdyby jej starania jednak nic nie dały. Wampir uprzedzała ją, by nie korzystała z niego pochopnie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » wt cze 08, 2021 8:06 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Kłaniali się do ziemi czy grozili śmiercią? - zaciekawił się Lis.

*

Isaku przytulił do siebie smoczycę.

- Wszystko dobrze - zapewnił po chwili. - Przepraszam, re - dodał.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt cze 08, 2021 8:17 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Syrus zachichotał jak stary oszust.

- Uprzejmie informowali, że ich galeon może przypadkiem rozjechać mi fregatę w czasie wspólnych manewrów jeśli ich matkę spotka u mnie krzywda - wyjaśnił pogodnie. - Nie wiem, myśleli chyba że zatrzymałem ją u siebie żeby się nad nią znęcać albo coś podobnego. W sumie nigdy ich nie zapytałem.

*

Rema zamruczała i polizała go czule po twarzy, nim zabrała skrzydła i usadowiła się wygodnie na jego barkach. Nie chciała teraz odchodzić.

- Nie, nie - sapnął Ver. Miał minę trochę jak zbity pies. - To ja przepraszam, re. Palnąłem głupotę, powinienem bardziej myśleć, co mówię. Strasznie mi głupio. W porządku? - zapytał niepewnie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » wt cze 08, 2021 8:25 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Lis mruknął.

- Może tak pojmują synowski obowiązek i tyle. Albo naoglądali się... Dobrze wiesz, że kunoichi czasem bywały traktowane nie do końca dobrze.

*

Isaku pokręcił głową.

- Nie twoja wina - powtórzył. - To się dzieje z byle powodów.

Opuścił ręce bezwładnie, wzdłuż tułowia.

- Nie potrafię... Przepraszam - powtórzył się. - A obawiam się bicia. To nic personalnego. Nie mogę znieść... Presji.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt cze 08, 2021 8:44 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Syrus westchnął.

- Bardzo możliwe - potaknął, opanowawszy się. - W końcu z jakiegoś powodu Wakako zabiła swojego męża... i z tego co pamiętam nie zrobiła tego z pragnienia władzy. W każdym razie, od tamtej pory ich lubię, tych chłopców - przyznał. - Dobrze postąpili, nawet jeśli ich trud był zbyteczny. Sama Wakako zresztą też jest zupełnie sympatyczna.

*

Ver mruknął.

- Ja... rozumiem. Przykro mi. Przepraszam. - Zmieszał się i westchnął. Milczał chwilę. - Mimo wszystko... wydaje mi się że dobrze by było, gdybyś postarał się jednak mówić przy mnie zupełnie swobodnie, re - powiedział wreszcie. - Dobrze dla ciebie. Znaczy... wydaje mi się, że po pewnym czasie rozmawiania w ten sposób zaczniesz się bać mniej - wysłowił się.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » wt cze 08, 2021 8:55 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Isaku kiwnął głową na zgodę, jak często. Nie miał za dużo do powiedzenia ostatnimi czasy. Ale tym bardziej nie chciał się kłócić, ani nawet dalej dyskutować.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt cze 08, 2021 9:04 pm

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Popołudnie upłynęło więc Verowi i Isaku na zbijaniu kolejnych przeszkód, pod komendą chłopaczka. Po pewnym czasie do ich prac dołączył również Berg. Razem tworzyli to małe arcydzieło aż do kolacji.

- Po jedzeniu wybieramy się dalej zastanawiać się z Jonem nad dalszymi planami - zwrócił się Ver do Isaku. - Chciałbyś dołączyć, re?


Twierdza - Stary Świat

Po kolacji, krótko po tym jak Glenn wyleciała po coś do haremu, rozległo się pukanie do drzwi Apepiego. Gdy otworzył, zastał po drugiej stronie Adharę. Wydawała się nawet bardziej zmęczona niż rano, kiedy razem ćwiczyli.

- Dobry wieczór. Moglibyśmy chwilę porozmawiać?


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość