19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

[Los]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Przerażające - skwitował Karai. - Urocze też.

Czekali dobrą godzinę, nim Kellam wrócił.

- Więc... Nasz przyjaciel jest instancją w sztucznie wyhodowanym ciele - powiedział. - Oryginalny Neatan doprowadził do zderzenia z Otchłanią ich wymiar, by zostać bogiem, tak jak tego pragnął i nasz Czarnoksiężnik. Tylko przyjął inne podejście. Dołączył do grona wielkich demonów Otchłani. Najwyraźniej jest jednak troskliwym gościem, bo po tym jak jego działania doprowadziły do wyginięcia magii, posłał do każdego kraju swoje instancje, żeby jednak ludzie mieli jakąś magię. Ciała wyhodował z siebie, więc jako demony są odporne na emanacje. Pakt naszego przyjaciela został zawarty po to, żeby nie zdradził i nie porzucił swojej roli jedynego maga w Meselerinie. To urocze miasteczko to ichniejsza Atakana.

[Akayla]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Syrus pokiwał głową. Nie czuł się zdziwiony. Po pierwsze - od całej tej awantury z ich Neatanem, takie rzeczy przestawały go już dziwić. Po drugie, znając ich własnego Neatana, był już przedtem głęboko przekonany że zderzenie Otchłani z tamtym wymiarem miało związek z jego działalnością. Nie był tylko pewien, jaki.

Poczuł się zmęczony.

- Zapytałeś, czy możemy ściągnąć tam naszego i czy te demony pomogą nam się z nim rozprawić?

[Los]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Odpowiedział, że się spóźni i musi iść, i że to jego zdaniem zbyt ryzykowne, zważywszy istnienie Korony - rzekł Kellam.

[Akayla]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Syrus mruknął.

- Szkoda. Ale warto było spróbować.

- Czy powinniśmy przez to rozumieć, że same moce piekielne ugną się przed działaniem Korony? - upewniła się Hra.

[Los]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Nie wiem - rzekł Kellam krótko.

- Wiedząc to, co wiemy o Koronie, pewnie należy uwzględnić takie ryzyko - przyznał Jon. - Tak jak i ryzyko, że nasz plan w ogóle nie zadziała, bo jedno zdanie przysięgi zostawia dość szerokie pole do interpretacji...

[Akayla]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Syrus podrapał się po głowie.

- Moglibyśmy też spróbować wywieść go w nicość między wymiarami, stamtąd podobno nie ma ucieczki - mruknął. - Ale, oczywiście, znów, nie wiemy, czy Korona go z tego nie uratuje. Ale, gdybyśmy mieli jakiś wymiar do którego da się wejść magią, ale którego nie da się opuścić magią, jeszcze najchętniej działający na istoty magiczne jak te emanacje Otchłani... to mogłoby być niezłe.

- Mogę spróbować poszukać i zobaczyć, czy znajdę - przyznała Hra.

[Los]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- W jaki sposób chciałbyś go tam zwabić? - spytała Ashora. - Nie wiem... Plan z wykorzystaniem Cyrografu jest dobry.

- Wykorzystaniem Isaku - poprawił Jon.

- Zwał jak zwał - odrzekła. - Książę Isaku wyraził zgodę. To właściwie bezdotykowy sposób pozbycia się Augustusa. Jakiekolwiek problemy zrobi to Neatanowi i Lupusowi, myślę że okaże się tego warte. Korona Neatana poradzi sobie z Otchłanią? Cóż, niech zajmuje się tym problemem demoniczny Neatan z innego wymiaru. Mogą się tłuc między sobą do końca wszechświata jak dla mnie...

[Akayla]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Później możemy zapytać meselerińskiego Neatana coś więcej o jego pierwowzór - przyznał Ver. - Czy byłby skłonny przysłać nam instancję albo w ogóle zadziałać samemu tutaj w naszej sprawie. Chociaż do tego pewnie będzie potrzebował żebyśmy otworzyli mu te wrota.

[Cerro]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Chciałbym stąd przenieść wszystkich moich ludzi z dobytkiem i od razu zabrać rodziny Nieśmiertelnych, więc po znalezieniu odpowiedniego wymiaru i tak potrzebowałby dziesięć do dwunastu godzin - dodał Karai. - Meseleriński Neatan chyba w tym czasie skończy swoje zajęcia.

[Akayla]

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Na pewno - potwierdził Syrus. - Pracuje osiem godzin.

- To ja poszukam dobrego miejsca - stwierdziła Hra.

Wzięła kryształ i rozglądała się chwilkę. Potem połączyła się z Karaim i podała mu współrzędne.

- Rozejrzałam się trochę i wygląda zupełnie nieźle. Możesz skoczyć zobaczyć czy ci odpowiada, Oświecony.