19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » śr gru 08, 2021 10:13 pm

Lukas obserwował ją przez chwilę.

- Przyzwyczaisz się - zapewnił w końcu. - Mnóstwo się zmieniło w trakcie raptem jednego pokolenia. Wszyscy musieli się przyzwyczaić.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr gru 08, 2021 10:20 pm

Kiwnęła głową.

- No... tak. Przyzwyczajam się do rzeczy w zasadzie odkąd tu jestem - przyznała. - To po prostu... hmm... wiesz, dowiedziałam się w tym krótkim czasie bardzo dużo, a mimo to wciąż znajduje się mnóstwo takich zaskakujących rzeczy, i już to samo w sobie jest szokujące - wyjaśniła.

*

Tymczasem do drzwi N'gayi zapukała troszkę wymięta po nocnej zmianie Faryszka. Musiała iść się wyspać, ale miała jeszcze jedną rzecz do załatwienia.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » śr gru 08, 2021 10:22 pm

N'gaya uchyliła lekko drzwi, a potem zdjęła z łańcuch i otwarła je szeroko.

- Wejdź - powiedziała.

Wyglądała jakby niedawno wstała, była w szlafroku i jakiejś mazi na twarzy, a na stole w kuchni stało zjedzone w połowie śniadanie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr gru 08, 2021 10:26 pm

- Dzięki. Przepraszam za najście - dodała od razu.

Chwilami wciąż zapominała, że dla ludzi godzina kwalifikuje się jako raczej wczesna. Z drugiej strony, inaczej pewnie musiałaby czekać pod drzwiami, albo coś.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » śr gru 08, 2021 10:27 pm

- Nic się nie stało - zapewniła N'gaya. - Coś się stało? Z Verem wszystko w porządku?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr gru 08, 2021 10:35 pm

- Z nim tak - zapewniła. - Martwił się o ciebie. Jedna z popularniejszych gazet wysmarowała artykuł o tobie. Zawarli bardzo dużo personalnych informacji. Ja nie zdążyłam przeczytać, poszłam tu od razu, ale mam przy sobie jedną kopię.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » śr gru 08, 2021 10:57 pm

- Och? - powiedziała N'gaya, niepewna jakie to personalne informacje na jej temat mogłyby być tak fascynujące, by pisały o nich gazety. - Mogę zobaczyć?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr gru 08, 2021 11:10 pm

- Pewnie - potaknęła Fariha, wyciągnęła poskładaną gazetę i podała jej.

Była to jedna z gazet plotkarskich, "Za kulisami". Na pierwszej stronie świecił duży, kolorowy obraz twarzy N'gayi, z wydrukowanym wielkimi literami nagłówkiem: "Kim jest tajemnicza miłość księcia Vera?".

Właściwy artykuł znajdował się już na pierwszych stronach - był bardzo długi i najwyraźniej miał formę przeplatanego narracją autora wywiadu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » śr gru 08, 2021 11:14 pm

N'gaya czytała z rosnącą grozą. Na początku pomyślała tylko, że jej rodzice pewnie się wściekną, ale w miarę jak czytała historię swojego życia, opisy swoich przyjaciół i że jest "elementem zblazowanej, skłonnej do przestępstw młodzieży", oraz ma "tendencję do sięgania po podejrzane substancje odurzające" oraz "najwyraźniej jest alkoholiczką", robiło jej się coraz dziwniej.

- Ja... Łau - powiedziała i aż sobie usiadła z wrażenia.

Artykuł wieńczyło kilka akapitów, wieszczących koniec dynastii, bo jak wiadomo, współczesna zblazowana młodzież nie rodzi dzieci, tylko co najwyżej dokonuje masowych aborcji.

- Ktoś z moich znajomych musiał sypnąć - mruknęła, bo jednak trochę za dużo szczegółów się zgadzało.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr gru 08, 2021 11:32 pm

Fariha spojrzała na nią ze współczuciem.

- Gazety prawdopodobnie szukały informatorów już od pewnego czasu - mruknęła. Milczała chwilę. - Masz tu pozakładane jakieś alarmy?


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości