19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Cerro » pn sty 03, 2022 5:38 pm

- Tak, dzięki bogom za bryzę od morza - przyznała Maula. - Chociaż niektórym jest tam niespodziewanie bardzo w sam raz - dodała jadowicie pod adresem Lukasa.

Wzruszył ramionami. Uratowała go od Kellama, mogła mu wbijać dzisiaj tyle szpil, ile tylko chciała.

- Jak lubisz mi wytykać, królowo, urodziłem się na południu - zauważył tylko. - To prawda, że przez lata przywykłem do mrozu, ale faktycznie nie cierpię na naszym obecnym postoju.

*

Roar uśmiechnął się krzywo.

- Jak człowiek w pracy - powiedział. - Ale w porządku. Tutaj jest dużo bezpieczniej, niż w Imperium i raczej tak zostanie, dopóki przepływ ludności od nas tutaj nie będzie duży i niekontrolowany.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pn sty 03, 2022 6:24 pm

Ben uniósł lekko brwi, ale stwierdził, że nie będzie wściubiał nosa gdzie nie trzeba.

- Ciepło ma swoje zalety - ośmieliła się cichutko wtrącić Julia. - Ubrania są lżejsze, chociażby.

Między ilością warstw i ich grubością w czasie tej jej wycieczki, zdecydowanie zauważała różnicę.

*

Hisame przytaknął pomrukiem.

- Pewnie trzeba to będzie zacząć pomału zmieniać w ramach asymilacji kulturowej. O ile taka jest planowana.

Nie wiedział. A przynajmniej Hatsze o niczym takim nie wspominała.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Cerro » wt sty 04, 2022 5:34 pm

Maula zdzieliła ją wzrokiem. Wzrok mógł uderzać. Ona umiała. Lukas wychylił się ze swojego miejsca, żeby złapać Julię za dłoń, jakby chciała uciekać. Maula nie pomagała za bardzo w robieniu z niej piratki.

- Mam właściwie do ciebie interes - przyznała albinoska pod adresem Benggadora.

*

Roar pokiwał głową.

- Nie wiem, nie pamiętam, czy już o tym rozmawiali, czy dopiero będą - przyznał. - Ale na pewno to się zmieni. Mam nadzieję, że najpierw zdążymy zrobić porządek.

Może zdążą, jeżeli cholerny upiór się rozgada.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » wt sty 04, 2022 5:42 pm

Julia skuliła się w sobie i uciekła oczami na bok. Uścisnęła dłoń Lukasa z wdzięcznością.

- Zamieniam się w słuch - zapewnił Ben uprzejmie.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Cerro » śr sty 05, 2022 7:49 pm

Lukas uśmiechnął się pokrzepiająco do Julii. Maula była dla niej nieprzyjemna. Bardzo wątpił jednak, żeby coś knuła czy rzeczywiście odczuwała do dziewczyny niechęć. Po prostu znowu miała napad niepohamowanej złośliwości. I nawet nie chciała zaleźć za skórę jej, tylko jemu. Zaproponowałby jej, żeby odstrzeliła mu głowę - pewnie poczułaby się lepiej - ale nie chciał, żeby takie zachowanie weszło jej w nawyk.

Ech, ludzie.

- Przejmuję dwa duże miasta, właściwie zupełnie pozbawione ludzi - powiedziała Maula. - Z niechęcią muszę przyznać, że będę potrzebować kogoś ponad moją małą armadową rodzinę. Wiesz. Zwykłych mieszkańców. Jesteś tutaj na miejscu. Mógłbyś mi pomóc z werbunkiem, chyba że masz coś lepszego do roboty.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » śr sty 05, 2022 8:14 pm

- Nie, nie mam - przyznał Ben. - Czemu nie. Rozumiem że oferujesz pracę, mieszkania i okazje biznesowe? Czy jest przewidziane coś jeszcze?

Bo miał wątpliwości czy ktokolwiek poza biedotą poszedłby zasiedlić nowe posiadłości Mauli bez konkretnej zachęty. W ZKP nie żyło się przecież źle. A już sama opcja darmowych mieszkań mogła ściągnąć tam sporo z tej zbuntowanej młodzieży, marzącej o uniezależnieniu się od swoich rodziców.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Cerro » czw sty 06, 2022 6:33 pm

- Oferuję dom każdej rodzinie, która zechce się osiedlić - powiedziała Maula, zakładając ręce na kark. - Na południowym wybrzeżu również pracę. Na północnym wybrzeżu dalece korzystną cenę na fabryki i zakłady dla chętnych do inwestycji... Praca tam bez wątpienia z czasem będzie. I jeszcze nie teraz, ale za jakiś rok dwa także darmową edukację na uniwersytetach, dla wszystkich którzy teraz zechcą się osiedlić w Królestwie. Także darmową ziemię dla chętnych do zajmowania się hodowlą zwierząt i przetwórstwem rybnym. Brak podatków do odwołania.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw sty 06, 2022 6:46 pm

Ben pokiwał głową.

- Myślę że bez problemu znajdą się chętni - przyznał. - Gdzie kierować zgłoszenia? Do ciebie do Semiramidy czy do Grata?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Cerro » czw sty 06, 2022 8:58 pm

- Do Grata - powiedziała Maula. - Na dniach wyślę tam Lukasa, czas zacząć wszystko ogarniać.

Wampir spojrzał na nią ze złością. Nie było o tym słowa! Zacisnął palce na poręczach fotela, aż biedny mebel zajęczał cicho. Teraz był naprawdę wściekły.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw sty 06, 2022 9:13 pm

Julia spojrzała na Lukasa jednocześnie z żalem i współczuciem, nic jednak nie powiedziała.

Jej też było przykro. Niby wiedziała, że odejdzie i raczej prędzej niż później, ale jednak.

Wyciągnęła rękę i uścisnęła delikatnie jego przedramię.

- W porządku - zapewnił Ben, udając że nie usłyszał fotela.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości