19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt mar 18, 2022 10:05 am

- W tym właśnie rzecz, że nie musicie - powiedział Nithael. - Karai nie bardzo ma wybór ponad dalsze cementowanie i umacnianie swojego pomysłu, że Isaku jest namaszczony przez Święte Duchy. Jego pozycja czyni kłopotliwym wycofywanie się z jakiegokolwiek stanowiska, raczej wymaga brnięcia w nie. Religijne społeczeństwo będzie chętnie słuchało, co ma do powiedzenia pomazaniec ich zbiorczej halucynacji, nawet bez wielkiej formalnej władzy.

*

- Może - przyznała Dana. Nie pomyślała przedtem o tym.

- Co was niepokoi, Najjaśniejszy Panie, Najjaśniejsza Pani? - spytał Wężowe Oko. - Wymiar działa jak zwykle.

- Wcale nie - zaprotestowała Dana. - Chcę, żeby było tu południowe słońce, ale znikło. Zamiast tego... Północ. - Wskazała szerokim ruchem niebo.

Wężowe Oko spojrzał w górę.

- Być może ktoś o większych prawach do korony zażyczył sobie zmian klimatycznych, Najjaśniejsza Pani - wyjaśnił.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt mar 18, 2022 10:26 am

- Akurat o tym trochę dzisiaj myślałam - przyznała Fabia. - Po rozmowach ze studentami.

Spojrzała na Isaku.

- Wydaje mi się, że gdybyś do nich ze mną kiedyś przyszedł, mogliby dość szybko się zgodzić z opinią N'gayi. W połączeniu z podstawą zrobioną przez Świątynię, to byłoby znacznie skuteczniejsze niż propaganda obecnie rozpuszczana przez Ratusz w gazetach.

*

- To absurd - stwierdził Elra. - Kto miałby niby... zresztą, to nie może tak działać, prawda? Jesteśmy stałymi mieszkańcami tego wymiaru. Byliśmy tu pierwsi.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt mar 18, 2022 10:32 am

Isaku skrzywił się.

- Pomówmy o tym kiedy indziej, dobrze? Porozmawiajcie sobie o swoich gazetach, a ja pójdę poszukać Cichej i Yato, w porządku?

Chciał sprawdzić, czy Nithael nie zrobił z nimi przypadkiem nic głupiego.

*

- Władzę nad wymiarem sprawuje prawowity władca Północy - powiedział Wężowe Oko.

- Lees? Ale dlaczego Lees chciałby zimę? - spytała Dana. - I zabić mój biedny ogród...

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt mar 18, 2022 10:43 am

- W porządku - zapewniła Fabia. Nie chciała go naciskać, a już na pewno nie przy Nithaelu. Chociaż naprawdę uważała, że to dobry pomysł i zamierzała wrócić do niego przy pierwszej sensownej okazji.

Yato siedział sobie na poręczy jednego z ratuszowych balkonów, z jedną nogą przerzuconą na drugą stronę, w zamyśleniu zapatrzony w niebo. Może powinien namówić Nitha na wycieczkę do Ogrodu Bogów. Ci dwoje musieli w tym zimnie odchodzić od zmysłów. Zawsze to jakaś rozrywka.

Cicha była nieopodal - siedziała przy stole i niemrawo skrobała coś w rysowniku, podczas gdy siedzące obok Orzeszek i Hra rozmawiały o czymś po cichu.

*

- Może jakiś jego potomek? - mruknął Elra. Nie był pewien, ile lat minęło na zewnątrz. Stracił rachubę czasu już dawno temu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt mar 18, 2022 11:09 am

Isaku stanął w progu. Zrobiło mu się trochę głupio. Chciał dać Fabii i Nithaelowi trochę przestrzeni na pogawędki, nie był wcale pewien czy reszta chce go widzieć. Wyglądali na zajętych.

- Dzień dobry - powiedział w końcu cicho.

*

- Ach, tak, może - powiedziała Dana, obojętnie wobec perspektywy śmierci syna. I tak nie mieli kontaktu. - Może tak być.

Też już nie wiedziała jak płynie czas poza Pamięcią. Nawet nie pamiętała jak to się liczyło.

- Pewnie tu przyjdzie oddać nam cześć - uznała. - Trzeba mu wtedy powiedzieć, co wyrabia. A może od razu posłać wspomnienie, żeby go napomniało?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt mar 18, 2022 11:20 am

Obejrzeli się na niego wszyscy. Dziewczęta uśmiechnęły się promiennie.

- Cześć - zapewniła go Cicha ciepło.

- Chodź, dosiądź się do nas - zaprosiła go Hra pogodnie. Cieszyła się, że przyszedł. Lubiła go. - Co u ciebie?

- Ta nagła zmiana aury to twoja robota? - zainteresował się żywo Yato.

*

- Hmmm... - zamyślił się Elra. - Nie, myślę że efektowniej będzie, jeśli sami to zrobimy - ocenił. - Jeszcze gotów nie potraktować takiego wspomnienia poważnie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt mar 18, 2022 11:25 am

- Nagła? - zdziwił się Isaku. - Zorza już była, gdy wyszliśmy z portalu.

Usiadł na wolnym miejscu i spojrzał w niebo. Zorza zgasła gwałtownie i świetliście rozbłysły na nim w małych supernowach lodowate gwiazdy. Isaku aż złapał się poręczy, którą zresztą pokrył natychmiast szron.

Może to i była jego robota.

*

- Chyba zatem powinniśmy zdecydować, gdzie go przyjmiemy - powiedziała Dana.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt mar 18, 2022 11:37 am

Yato wybuchnął śmiechem.

- Tak, twoja! - sapnął radośnie, kiedy się opanował. - Och, to przezabawne... chwilę temu tu było południowe słońce - uświadomił go. - Tamci dwoje, Elra i Dana, nie znoszą zimna. Zimę i śnieg mamy tu najwyżej przez kilka dni w roku.

Hra zamruczała, przymykając oczy z zadowoleniem. Nagle poczuła, że uwielbia mrozy.

*

- Na pewno nie tutaj - ocenił Elra.

Ich biedny ogród wyglądał koszmarnie. Źle by wypadli.

- Może w sali tronowej? Dobra atmosfera do udzielania reprymendy i oddawania hołdu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt mar 18, 2022 11:42 am

- Och... Przepraszam was - powiedział Isaku, zmieszany.

Słońce nie wróciło, ale na balkonie pojawił się mały koksownik. Zrobiło mu się nawet głupiej.

- Jeżeli chcecie, spróbuję przywrócić lato - zapewnił, chociaż chyba nie całkiem umiał w ten wymiar.

*

- Och, dobra myśl, moje słońce - potaknęła Dana. - Chodźmy.

Zrzuciła futro. Na ciele miała już wspaniałą, białą suknię z trenem pełnym błyszczących kryształów w złotych obręczach.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt mar 18, 2022 12:06 pm

Yato ze śmiechem potrząsnął głową.

- Nie, wszystko w porządku, zostaw - zapewnił, a dziewczyny żywo mu przytaknęły.

- Nie masz pojęcia, jakie wieczne lato jest nudne - dodała Cicha z werwą. - To jest przyjemne. Odświeżające. Nie przejmuj się, tak jest dobrze.

*

Elra podążył za nią, odziany w bardzo Imperialną szatę, z odsłoniętą jedną piersią i nagim ramieniem ozdobionym ociekającym złotem i diamentami, bardzo ozdobnym, roślinnym, przylegającym naramiennikiem. Do osłoniętego odzieżą ramienia miał dopięty płaszcz, zdecydowanie bardziej ozdobny niż funkcjonalny, złoty, a ozdobiony kamieniami identycznie jak tren Dany.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość