19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 11:08 am

N'gaya zaśmiała się nerwowo.

- Nie zatrudniać nikogo z waszej rodziny jako służby w pałacu - zażartowała. - Będę pamiętać.

Zaśmiała się serdecznie. Fabianus miał minę jakby chciał, ale nie wiedział, czy wolno.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 11:14 am

Fabia prychnęła z rozbawieniem, potem zachichotała, wreszcie roześmiała się też, spoglądając na nich z powrotem. N'gaya skutecznie rozładowała napięcie, przynajmniej w Fabii odczuciu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 11:58 am

Fabianus w końcu więc zaśmiał się także, chociaż ciągle nieco nieufnie. Tak zastali ich Isaku z Verem, ten drugi z pudłem Mody Dworskiej. Tak żeby mógł sobie na spokojnie przejrzeć jeszcze w domu, czy na pewno pod przykrywką emancypacji nie dopatrzy się czegoś szkodliwego.

- Nie przeszkadzamy? - spytał Isaku i pochylił się, podnieść z dywanu słomę, pamiątkę po Leesie.

Oddał ją Basharowi, który pojawił się policzyć ponownie obecnych.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 12:01 pm

- Nie - zapewniła Fabia, uspokajając się pomału. - Opowiadałam im, skąd się wziął Elra i jak się poznaliśmy - wyjaśniła Isaku. - Lees mignął, pojechali do Berga.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 12:04 pm

- Mhm... Muszę w końcu opracować jakąś oficjalną, bardzo romantyczną wersję tej historii - zażartował Isaku i usiadł na sofie, bo miejsc było dość mało.

On i Fabianus tylko trochę wyraźnie starali się siedzieć na tej sofie jak najdalej od siebie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 12:19 pm

Fabia uśmiechnęła się pogodnie i zachichotała.

- Może Saori byłby zainteresowany udziałem - podsunęła z błyskiem w oku.

Ver zerknął po nich, odłożył swoje pudło gdzieś obok fotela żeby nie przeszkadzało i poszedł usiąść. Na sofie. Pomiędzy Isaku i biednym Fabianusem.

Nie wiedział, czy to lepiej czy gorzej, skoro facet się bał Nieśmiertelnych, ale innych miejsc nie było.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 12:22 pm

Fabianus wyraźnie uspokoił się, będąc oddzielonym od Isaku chociaż w ten sposób. Może wyczuwał jakieś krwiożercze emanacje od Isaku. Bardziej prawdopodobne, że nie wiedział do końca kim jest Ver.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 12:29 pm

- To jest Ver, brat Isaku - zwróciła się Fabia do Fabianusa tonem wyjaśnienia, bo w sumie nie wiedziała, na ile ten się orientował w dynastii. Możliwe że zostawił u Vera list głównie ponieważ Ver był "jakimś Freyem".

- Miło mi - zapewnił Ver, podając Fabianusowi prawicę.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 12:36 pm

Fabianus uścisnął ją.

- Jest też moim generałem - rozwiał wątpliwości Isaku.

-No tak. - Fabianus wyraźnie starał się robić dobrą minę do złej gry.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 12:58 pm

Ver uśmiechnął się do niego. Przyjaźnie. Naprawdę nie chciał straszyć biedaka.

- Pod pseudonimem Czarny Wilk. Mniej sławny brat Białego Wilka - wyjaśnił mu z rozbawieniem. - Jak mnie znalazłeś, ciekawość?

Nie wydawało mu się, żeby jego adres był dostępny w publicznych rekordach, raczej był czymś, co cholerni dziennikarze odkryli na drodze śledczej i co rozeszło się potem pocztą pantoflową. Ale może się mylił. W biurokratycznej machinie Nithaela było w końcu dość łatwo się pogubić.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość