20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Dziękujemy - zapewniła ich Fabia i zawrócili z Isaku w kierunku pokoi Leesa. Fabia bardzo się starała nie zerkać na Isaku sceptycznie po drodze.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Isaku pokonał samodzielnie dwa stopnie. I zamarzł. Zupa się ruszała. Chciała się wylać. Mógł to przewidzieć, ale nigdy nie niósł aż tyle zupy. Najwyżej ze dwie miski w obozie Nieśmiertelnych.
- To zajmie chwilę - powiedział i zaczął w tempie żółwia pokonywać schody.
- To zajmie chwilę - powiedział i zaczął w tempie żółwia pokonywać schody.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Fabia spojrzała na niego i wahała się chwilę, ale jednak się zlitowała.
- Daj, zaniosę - poprosiła, wyciągając ręce po tackę.
- Daj, zaniosę - poprosiła, wyciągając ręce po tackę.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Dziękuję - rzekł nie bez ulgi, oddając jej tacę. - Jesteś taka zdolna - dodał, gdy weszła po schodach. Rączo jak gazela z jego perspektywy.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Fabia uśmiechnęła się do niego ciepło.
- Lata praktyki - wyjaśniła z rozbawieniem. - Mogę cię kiedyś nauczyć jeśli masz ochotę, czasu nam raczej nie zabraknie.
- Lata praktyki - wyjaśniła z rozbawieniem. - Mogę cię kiedyś nauczyć jeśli masz ochotę, czasu nam raczej nie zabraknie.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Prawdopodobnie w czasie, gdy będziesz to robić, powinienem machać mieczem - stwierdził z pewnym rozbawieniem. - Zanim nasz Czerwony znowu mnie pobije.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Fabia zachichotała.
- Następnym razem go zaskoczysz - odrzekła z rozbawieniem. - Zresztą, powinieneś, skoro zamierzasz iść na bitwę. Wiem że planujesz być tam na Marran... ale różnie bywa.
- Następnym razem go zaskoczysz - odrzekła z rozbawieniem. - Zresztą, powinieneś, skoro zamierzasz iść na bitwę. Wiem że planujesz być tam na Marran... ale różnie bywa.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Może go wykorzystam jak już zrośnie żebra - mruknął Isaku. Mamoru niby chciał od razu po tym wracać, ale w gruncie rzeczy co kogo obchodziła jego opinia.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Tu nie musi mnie pilnować, więc jest twój - zapewniła Fabia. Zerknęła na niego i uśmiechnęła się lekko. - Ale żeby to zrobić, będziesz musiał przyznać mu rację - dodała zaczepnie, z rozbawieniem.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Sądzisz że będzie dociekał powodów moich rozkazów czy jednak posłucha w nienawistnej ciszy? - spytał Isaku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości