Złote Imperium
Adhara zamrugała, zaskoczona.
- Jeszcze? - zdumiała się. - No... no dobrze, chodź, coś się znajdzie - odrzekła i zabrała dziwnie przerażającą dziewczynkę do pokoju.
*
Elra zamrugał. Po króciutkiej chwili głupiego gapienia się na służącego przypomniał sobie o planach Dany wobec wilczarzy.
- To wspaniale - ucieszył się zaraz, żeby nadrobić. Gorzej że nie miał pojęcia, co odpowiedzieć. - Muszę się nad tym zastanowić, ale odezwę się do ciebie, dobrze?
16.2: Wywiad z wampirem
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Tak, bo przebiera się na kolację - powiedział Neatan ze śmiertelną powagą, wyszczerzył do pozostałych okropne zębiska w uśmiechu i w podskokach poszedł za Adharą.
*
- Oczywiście, Najjaśniejszy Panie - zapewnił ten z ukłonem.
Kusznik poprowadził faraona do pokoju Brunhildy, która stała przed wysokim lustrem na stołku i przekrzykiwała się z niańkami:
- Mama takie nosi!
- A ja chcę zieloną!
- Jestem teraz wiedźmą i mogę ubierać się w ciemne!
- Wcale że wypada!
- Tak, bo przebiera się na kolację - powiedział Neatan ze śmiertelną powagą, wyszczerzył do pozostałych okropne zębiska w uśmiechu i w podskokach poszedł za Adharą.
*
- Oczywiście, Najjaśniejszy Panie - zapewnił ten z ukłonem.
Kusznik poprowadził faraona do pokoju Brunhildy, która stała przed wysokim lustrem na stołku i przekrzykiwała się z niańkami:
- Mama takie nosi!
- A ja chcę zieloną!
- Jestem teraz wiedźmą i mogę ubierać się w ciemne!
- Wcale że wypada!
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie mam dość ubrań, żeby dać jej kolejne siedem - uświadomiła mu Adhara. - Mogę jej odsprzedać najwyżej jeszcze dwa komplety.
*
Elra wziął głęboki wdech.
- CISZA! - huknął. - O co chodzi? Byle spokojnie i bez krzyków - poprosił, kiedy wszyscy zebrani umilkli.
- Nie mam dość ubrań, żeby dać jej kolejne siedem - uświadomiła mu Adhara. - Mogę jej odsprzedać najwyżej jeszcze dwa komplety.
*
Elra wziął głęboki wdech.
- CISZA! - huknął. - O co chodzi? Byle spokojnie i bez krzyków - poprosił, kiedy wszyscy zebrani umilkli.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Daj - zgodził się Neatan. - Zapłaci ci później, jeśli to nie problem. Zawsze to dwa więcej i może Kaede już jej nie będzie tak oficjalnie zapraszać.
*
Niańki umilkły i skłoniły się. Obecna krawcowa, cierpliwie czekająca z boku, również.
- Nie pozwalają mi zamówić sobie sukni - oznajmiła Brunhilda. - Mama powiedziała, że mogę sobie zamówić nieoficjalną suknię. I chcę ciemnozieloną. I taką, w której widać brzuch i plecy. Mama takie nosi, a ona mówi że w takich chodzą tylko prostytutki! - dodała z oburzeniem, pokazując jedną z nianiek.
- Daj - zgodził się Neatan. - Zapłaci ci później, jeśli to nie problem. Zawsze to dwa więcej i może Kaede już jej nie będzie tak oficjalnie zapraszać.
*
Niańki umilkły i skłoniły się. Obecna krawcowa, cierpliwie czekająca z boku, również.
- Nie pozwalają mi zamówić sobie sukni - oznajmiła Brunhilda. - Mama powiedziała, że mogę sobie zamówić nieoficjalną suknię. I chcę ciemnozieloną. I taką, w której widać brzuch i plecy. Mama takie nosi, a ona mówi że w takich chodzą tylko prostytutki! - dodała z oburzeniem, pokazując jedną z nianiek.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- W porządku - zapewniła Adhara i podała mu ubrania. - Pozdrów ją ode mnie.
*
Elra miał szczere i głębokie poczucie braku kompetencji.
- Ciemnozielony jest w porządku, będzie ci w nim do twarzy - zapewnił. - I oczywiście masz rację co do wcięć, ale zauważ, że mama jest od ciebie sporo starsza. Jak podrośniesz, będziesz też mogła takie nosić, ale na razie nie powinnaś. Zgodzę się na płytkie wcięcie na plecach, nie więcej.
- W porządku - zapewniła Adhara i podała mu ubrania. - Pozdrów ją ode mnie.
*
Elra miał szczere i głębokie poczucie braku kompetencji.
- Ciemnozielony jest w porządku, będzie ci w nim do twarzy - zapewnił. - I oczywiście masz rację co do wcięć, ale zauważ, że mama jest od ciebie sporo starsza. Jak podrośniesz, będziesz też mogła takie nosić, ale na razie nie powinnaś. Zgodzę się na płytkie wcięcie na plecach, nie więcej.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Oczywiście - zapewnił Neatan.
Wyszedł. Pomachał wszystkim i wbiegł w portal.
*
- Och! - zawołała Brunhilda z frustracją. - Mama by mi pozwoliła! - stwierdziła kategorycznie, ale najwyraźniej, mimo wszystko, nie zamierzała się z nim kłócić.
- Oczywiście - zapewnił Neatan.
Wyszedł. Pomachał wszystkim i wbiegł w portal.
*
- Och! - zawołała Brunhilda z frustracją. - Mama by mi pozwoliła! - stwierdziła kategorycznie, ale najwyraźniej, mimo wszystko, nie zamierzała się z nim kłócić.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Porozmawiasz z nią o tym, kiedy wróci - zapewnił Elra. - Miłych przymiarek, kochana.
Podziękował uprzejmie niańkom i poszedł. Chętnie wróciłby do łóżka, ale było już raczej za późno, żeby zasnąć.
- Porozmawiasz z nią o tym, kiedy wróci - zapewnił Elra. - Miłych przymiarek, kochana.
Podziękował uprzejmie niańkom i poszedł. Chętnie wróciłby do łóżka, ale było już raczej za późno, żeby zasnąć.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
A poza tym przed gabinetem czekała na niego armia przerażonych, nisko opłacanych księgowych z Domów. Bo budżety im się nie spinały i nie wiedzieli co robić. I każdy miał przeraźliwie grubą i szczegółową księgę rachunkową ze sobą.
A poza tym przed gabinetem czekała na niego armia przerażonych, nisko opłacanych księgowych z Domów. Bo budżety im się nie spinały i nie wiedzieli co robić. I każdy miał przeraźliwie grubą i szczegółową księgę rachunkową ze sobą.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra, ogromnym wysiłkiem woli, nie okazał załamania.
- Zaraz zostaniecie przyjęci - obiecał i wszedł do gabinetu, przekopać dokumenty Dany w nadziei, że znajdzie tam dość informacji żeby poradzić sobie z falą księgowych.
Elra, ogromnym wysiłkiem woli, nie okazał załamania.
- Zaraz zostaniecie przyjęci - obiecał i wszedł do gabinetu, przekopać dokumenty Dany w nadziei, że znajdzie tam dość informacji żeby poradzić sobie z falą księgowych.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Znalazł notes z imionami księgowych. Wynikało z niego, że to nie księgowi, ale kobiety i krewni kobiet z Domów po krótkich kursach. Poza tym w notesie była złożona kartka z notatkami, zapisanymi zdecydowanie nie ręką Dany. Notatka dotyczyła problemu konwersji ludzi z potrzebujących opieki w Domach do samodzielnych i kończyła się budującym stwierdzeniem, że najlepszy sposób by utrzymać ład w budżecie to umożliwiać ludziom nowy start jak najszybciej.
Pomocne.
Znalazł notes z imionami księgowych. Wynikało z niego, że to nie księgowi, ale kobiety i krewni kobiet z Domów po krótkich kursach. Poza tym w notesie była złożona kartka z notatkami, zapisanymi zdecydowanie nie ręką Dany. Notatka dotyczyła problemu konwersji ludzi z potrzebujących opieki w Domach do samodzielnych i kończyła się budującym stwierdzeniem, że najlepszy sposób by utrzymać ład w budżecie to umożliwiać ludziom nowy start jak najszybciej.
Pomocne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości