17. Wredne i rogate
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Neatan? - zwrócił się Elra do powietrza. - Mógłbyś rozstrzygnąć?
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Omówimy anatomię pająków na następnej lekcji. To nie jest kupa - westchnął Neatan, zrezygnowany.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Dziękuję. W zasadzie, to czego się zazwyczaj uczysz w zigguracie, poza krojeniem żab? - zwrócił się znów do Brunhildy.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Robić napary, wróżyć z kości i o molekułach, to się nazywa "chemia" - powiedziała Brunhilda.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- O, łał. To bardzo ciekawe rzeczy - przyznał Elra.
Porozmawiali jeszcze chwilę, a potem Elra uściskał córkę i poszedł do Dany, do biura.
- Chyba się udało - stwierdził, siadając.
Porozmawiali jeszcze chwilę, a potem Elra uściskał córkę i poszedł do Dany, do biura.
- Chyba się udało - stwierdził, siadając.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
-Wiedziałam, że ci się uda - zapewniła go Dana z niezmąconą wiarą w jego wspaniałość w głosie.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Dziękuję, malutka. Poza tym, Brunhilda nie może się doczekać, kiedy będzie mogła nosić suknie z odkrytym brzuchem i plecami jak ty. I płaszcze z pajęczyn. Znaczy się, "pajęczej kupy" - dodał.
*
Tymczasem Syrus, zgodnie z radą Neatana, wybrał się do Isaku, jeszcze na długo przed południem. Wiedział o jego wizycie u faraonów i nie chciał w tym przeszkadzać.
Drzwi otworzyła mu Fabia.
- O, cześć! - przywitała się. - Wejdziesz?
- Tak, dziękuję, moja droga - potaknął Syrus, uśmiechając się ciepło na powitanie.
*
Tymczasem Syrus, zgodnie z radą Neatana, wybrał się do Isaku, jeszcze na długo przed południem. Wiedział o jego wizycie u faraonów i nie chciał w tym przeszkadzać.
Drzwi otworzyła mu Fabia.
- O, cześć! - przywitała się. - Wejdziesz?
- Tak, dziękuję, moja droga - potaknął Syrus, uśmiechając się ciepło na powitanie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
Dana zaczęła oczywiście chichotać jak oszalała.
*
Isaku, który troskliwie sprawdzał automatyczny system nawadniania pomidorów, wszedł do domu chwilę po nim.
- Czemu zawdzięczam ten zaszczyt? - spytał na powitanie, nalewając Syrusowi ziołowej herbaty do czarki.
*
Isaku, który troskliwie sprawdzał automatyczny system nawadniania pomidorów, wszedł do domu chwilę po nim.
- Czemu zawdzięczam ten zaszczyt? - spytał na powitanie, nalewając Syrusowi ziołowej herbaty do czarki.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Ta mała jest słodka - potaknął Elra z rozbawieniem.
*
- Dziękuję. Rozmawiałem z twoim ojcem - wyjaśnił Syrus, popijając herbatki. - Stwierdził, że się nudzę i poradził, żebym przyszedł szukać zajęcia u ciebie. Coś w tym było, więc jestem - wyjaśnił z rozbawieniem.
*
- Dziękuję. Rozmawiałem z twoim ojcem - wyjaśnił Syrus, popijając herbatki. - Stwierdził, że się nudzę i poradził, żebym przyszedł szukać zajęcia u ciebie. Coś w tym było, więc jestem - wyjaśnił z rozbawieniem.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Chyba niańki nie podzielają tej opinii - stwierdziła rozbawiona Dana.
*
Isaku uniósł brwi.
- Tak naprawdę nie potrzebuję pomocy - stwierdził.
*
Isaku uniósł brwi.
- Tak naprawdę nie potrzebuję pomocy - stwierdził.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości