17. Wredne i rogate
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Też prawda - przyznał Syrus. - Tak jak mówiłeś od samego początku, uczyniła wszystko łatwiejszym. - Mruknął. - A sytuacja tutaj jak? Isaku bardzo się gryzie z ramionami Nithaela?
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Gra w ich grę, na ich zasadach, więc jest bardzo spokojnie - zapewnił Lis. - Naprawdę mu już nie zależy.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- W pewnym sensie to trochę smutne, ale to dobrze - stwierdził Syrus. - Tak jest lepiej dla niego i wszystkich innych.
Mruknął i wyciągnął z kieszeni kawałek papieru.
- W każdym razie, to jest imię i adres tej dziewczyny o której potrzebuję informacji, i mój nowy, żebyś nie przesyłał listów przez pałac.
Mruknął i wyciągnął z kieszeni kawałek papieru.
- W każdym razie, to jest imię i adres tej dziewczyny o której potrzebuję informacji, i mój nowy, żebyś nie przesyłał listów przez pałac.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- W porządku - rzekł Lis. - To nie będzie trudne. Znam ten adres. Jedna z pracujących tam dziewczyn jest naszym szpiegiem.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Świetnie się składa - ucieszył się Syrus. - Dziękuję, Lisie.
*
Elra przyszedł do Dany z kolacją do biblioteki. Znaczy, ze służącymi. Którzy nieśli kolację. Zamierzał czekać z tym w komnatach, ale Dana coś długo nie wracała.
- Mogę coś pomóc, malutka? - zaoferował, dosiadając się.
*
Elra przyszedł do Dany z kolacją do biblioteki. Znaczy, ze służącymi. Którzy nieśli kolację. Zamierzał czekać z tym w komnatach, ale Dana coś długo nie wracała.
- Mogę coś pomóc, malutka? - zaoferował, dosiadając się.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
- Och - sapnęła Dana, aż podskakując, zupełnie pogrążona w ogromnych, nakreślonych na wielkich arkuszach papieru planach pałacu, na których kilkoma kolorami długopisów pisała numerki. Połączone z przynajmniej kilkoma setkami mniejszych arkuszy ze szkicami. - Zasiedziałam się. Wszystko w porządku - zapewniła. - Już i tak za późno, nawet jeśli coś jest nie tak - dodała z nieco mniejszą pewnością siebie.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Daj spokój - żachnął się Elra. - Nie mam cienia wątpliwości, że wszystko jest świetnie. Jesteś naprawdę dobra w projektowaniu.
- Akayla
- Kruk
Re: 17. Wredne i rogate
- Przebudowę zniszczonej części pałacu przed malowidłami, salonik Trzódki, basen syrenki... - zaczął wyliczać Elra.
- Cerro
- Takeshi
Re: 17. Wredne i rogate
-Tamte rzeczy tak naprawdę robili inni. Ja im tylko kazałam - mruknęła Dana. - Zjedzmy, potem to skończę - zaproponowała.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości