17. Wredne i rogate

Tu piszemy nasze ST.
Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » czw sty 02, 2020 6:34 pm

Dana sapnęła z frustracją i zrzuciła z siebie jego rękę.

- To właśnie jest "bycie państwem opartym na religii" - stwierdziła. - Zdecyduj się.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » czw sty 02, 2020 6:43 pm

Elra głęboko westchnął w duchu.

- Kiedy pierwszy raz o tym rozmawialiśmy, prosiłem cię żebyś po prostu trochę stonowała swój ubiór, zwłaszcza przy oficjalnych okazjach, i tego chcę się trzymać. Opieramy naszą politykę na religii, ale nadal jesteśmy świeckim państwem. Nie musimy nosić się jakbyśmy żyli w Świątyni, ale dobrze by było też żebyśmy nie wyglądali, jakbyśmy chcieli wchodzić z nią w otwarty konflikt. A przy nieoficjalnych okazjach nikt nie ma prawa się czepiać twojego stroju i bardzo dobrze, bo ja naprawdę lubię twój sposób ubierania się.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » czw sty 02, 2020 6:49 pm

- Nie dbam o Świątynię, o konflikt i o durne zasady durnej religii, które jej duchowa głowa i tak zniosła - powiedziała Dana. - I nie chcę niczego tonować w imię obcej tradycji, która służy tylko i wyłącznie temu, żeby jeszcze bardziej udowodnić tysiącom wyznających tę religię kobiet, że wszystko co im zrujnowało życie, jest winą ich i ich ubioru. Bo wiesz, ta wspaniała religia dalej przyczynia się co krok do barbarzyństwa, jak od początku swojego istnienia. Karai wie i najpierw torpedował pomysł Domów, a teraz nagle przyczepił się do moich ubrań, z czym pobiegł do ciebie, doskonale wiedząc, że wyśmiałabym go, gdyby przyszedł z takim życzeniem do mnie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » czw sty 02, 2020 7:14 pm

Elra głęboko westchnął w duchu.

- Jeśli chcesz, pójdziemy zobaczyć się z Karaim i porozmawiać na temat barbarzyństwa w religii, tego, co jest udowadniane kobietom, co można z tym zrobić i zniesionych zasad dotyczących stroju - zaoferował. - Ale w obecnym krajobrazie społecznym Imperium Czerwoni są nadal potrzebni, używamy ich do zagarniania wpływów w innych społeczeństwach i stawianie nas w otwartej opozycji do nich w tej sytuacji zwyczajnie nie wydaje się dobrym pomysłem.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » czw sty 02, 2020 7:17 pm

Dana westchnęła.

- Masz to gdzieś. On też - powiedziała. - To pozwól mi grać komedię na jego zasadach, skoro chcesz. Albo idź i zamów swoją idealną suknię, balansującą twój i Karaiego gust. Możesz nawet iść z nim. Krawcowe mają mój rozmiar.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » czw sty 02, 2020 7:32 pm

- Co, według ciebie, mam zrobić jeśli nie iść spróbować zająć się problemem u źródła? - zapytał Elra, dusząc w sobie irytację. Czasem naprawdę nie potrafił rozmawiać z żoną. - I co według ciebie osiągniesz, wchodząc z Karaim w otwarty konflikt z powodu stylu ubierania się? Nie lepiej właśnie działać razem z nim żeby poprawić los tamtych kobiet zamiast z nim walczyć i w rezultacie kompletnie stracić ich uwagę, ponieważ znaczna większość z kobiet krzywdzonych przez religię jest... wiesz, religijna?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » czw sty 02, 2020 7:49 pm

Dana nie wytrzymała, odrzuciła kołdrę i wstała. Usiadła przy toaletce, zapaliła świecę i zaczęła czesać mokre włosy, jakby chciała je sobie wyszarpać.

- Tak, kochanie - wycedziła. - Kobiety z dziećmi, bez grosza, wygnane przez rodziny, bez źródła utrzymania, bez pomysłu na zarobek, zagrożone śmiercią z rąk byłych mężów, ach, no i te które uciekły z Szarej Pustyni przed ukamieniowaniem za to, że je zgwałcono... One wszystkie oczywiście pozbawią swojej uwagi mnie i Domy, w których mogą liczyć na ochronę, żywność i chociaż pomysł na przyszłe życie. Och, tak. Dokładnie tego muszę się obawiać, bo ich uwaga dla mnie jest oparta na takich mglistych pomysłach, na wątłym fundamencie, na niedoskonałej ideologii, która zakłada, że ludzie chcą głównie przeżyć, i nie myśleć o zdarciu z siebie skóry i przegryzieniu żył chociaż kilka godzin w ciągu dnia. Jaką mam szansę z Karaim, który oferuje im radę, by spróbowały być posłuszne i nie nosić dekoltów? - Rzuciła szczotkę i odwróciła się do niego. - Będę nosić, co każesz. Ale nie próbuj mi wmówić, że mam powód, żeby się zgadzać na propozycję Karaiego. Nie wyszłam za proroka magicznych duszków, tylko za ucieleśnienie boga i nie będę przyjmować poleceń od nikogo innego.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » czw sty 02, 2020 8:01 pm

- Co chcesz zrobić żeby im pomóc? - powtórzył pytanie Elra, ogromnym wysiłkiem woli wciąż spokojnie.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » czw sty 02, 2020 8:07 pm

- Naprawdę? - spytała Dana z goryczą. Przecież zrobiła - robiła - wszystko, co mogła by pomóc. - Czego chcesz teraz ode mnie? Bo mówiąc szczerze nie rozumiem. Mówię, że zrobię co każesz, źle. Próbuję zrobić, co niezbyt dokładnie każesz i nie zmarnować sterty drogich materiałów przy okazji, źle. Sprzeciwiam się, źle. Co mam zrobić?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » czw sty 02, 2020 8:19 pm

- Nie czułbym się dobrze po prostu zmuszając cię do dostosowania się do moich życzeń bez zrozumienia powodów, dla których stawiasz opór. Więc próbowałem po prostu zrozumieć - odpowiedział spokojnie Elra. - Wskazałaś mi powód, więc zaoferowałem potencjalny sposób na zaadresowanie problemu. Ty stwierdziłaś, że nic a nic nie obchodzi mnie los tych kobiet... a potem się zdenerwowałaś. Nie rozumiem, dlaczego. Próbuję zrozumieć. Brzmiałaś trochę jakbyś miała własny pomysł na to wszystko... więc zapytałem. Świetna większość z twoich pomysłów jest dobra więc jeśli jakiś miałaś, chciałem go usłyszeć.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości