17. Wredne i rogate

Tu piszemy nasze ST.
Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » śr lut 26, 2020 4:52 pm

Pytanie padło nie w porę. Neatan musiał przywiązać Isaku do łóżka i właśnie zastanawiał się czy mebel wytrzyma.

- Nie dziś. Jutro lub pojutrze. Isaku choruje. Ma za sobą ciężkie starcie z Pradawnymi i sporo go to kosztowało - obszedł nieco prawdę.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » śr lut 26, 2020 4:53 pm

- Och. Rozumiem. Jeśli możesz, przekaż mu ode mnie wyrazy współczucia i troski - poprosił.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » śr lut 26, 2020 5:18 pm

- Oczywiście - zapewnił Neatan. - Isaku dziękuje - dodał, gdy syn już go sklął. - Dobrej nocy - dodał.

Następnego dnia, dość późnym porankiem, Neatan odezwał się do Fabii:

- Możesz do niego iść. Nie jest jeszcze idealnie - zastrzegł.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » śr lut 26, 2020 5:23 pm

- Nie szkodzi - zapewniła Fabia. - Bardzo ci dziękuję.

Wstała, ubrała się i poszła do komnat męża.Wślizgnęła się do środka ostrożnie i po cichu, niepewna co zastanie.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » śr lut 26, 2020 5:41 pm

Zastała Isaku, wciąż przywiązanego do łóżka - a konkretnie na skraju łóżka, na boku, żeby nie zachłysnął się wymiocinami. Sądząc po stanie lin i łóżka, wszystko wytrzymało, chociaż nie było lekko. Isaku zdawał się spać, a przynajmniej odpoczywać.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » śr lut 26, 2020 5:46 pm

Fabia zamrugała. Jednak się cieszyła, że nie poprosiła Neatana o informowanie jej na bieżąco.

Ominęła łóżko i po cichu otworzyła okno, bo w komnacie śmierdziało wymiocinami. Głównie ponieważ chociaż Neatan wygarnął większość, resztki wciąż zostały na podłodze.

Wyszła cicho, poprosiła służbę o przyniesienie jej ścierki i wróciła, po cichu wyczyścić podłogę z resztek. Dopiero kiedy skończyła i odesłała służbę, rozsupłała liny i odrzuciła je na bok. Potem usiadła w fotelu, z książką do chemii. Isaku potrzebował odpoczynku, nie chciała go budzić.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » śr lut 26, 2020 5:55 pm

W końcu Isaku wolno otworzył oczy.

- Wody - wychrypiał słabo, błagalnie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » śr lut 26, 2020 5:58 pm

Fabia odłożyła książkę, wzięła dzbanek, przygotowany w komnatach zawczasu chyba przez Neatana i nalała do kubka. Siadła na skraju łóżka, objęła męża ramieniem, żeby go trochę unieść i przystawiła mu kubek do ust. Kiedy dopił, nalała z powrotem do pełna.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » śr lut 26, 2020 6:03 pm

Isaku wypił tak pół dzbana, nim musiał przerwać, żeby zwalczyć nową falę mdłości.

- Przepraszam za to co mówiłem w nocy - powiedział w końcu, odgarniając z czoła spocone włosy.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » śr lut 26, 2020 6:06 pm

- Nie masz za co - zapewniła łagodnie. Chrząknęła. - Nie było mnie tu. Neatan prosił żebym wyszła zanim kompletnie wpadłeś w delirium.

Wzięła ściereczkę i bardzo delikatnie otarła mu twarz z potu i resztek wymiocin.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości