Strona 117 z 618
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 04, 2020 7:39 pm
autor: Akayla
- Taki nasz los - przyznał Elra, wyciągając chusteczkę. Podał ją Isaku. - W zamian cieszymy się innymi przywilejami. Chociaż Lees ma trochę racji kiedy twierdzi, że jeśli wygram przestanie być potrzebny jako następca tronu. Gorzej że kompletnie nie bierze pod uwagę... cóż, was. Że możecie chcieć się wyprowadzić z powrotem na Międzygórze, albo jeszcze gdzie indziej.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 04, 2020 8:02 pm
autor: Cerro
Isaku odmówił gestem. Rana i tak już się zagoiła.
- Tak, troskę o cudze zdanie ma po tobie - przyznał. - Nie żebyśmy próbowali go tego oduczać. Nie sądzę, żeby był to problem. W najgorszym razie może zostać w tym domu, jeśli się wyprowadzimy. Zresztą, w pałacu też macie stajnię.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 04, 2020 8:10 pm
autor: Akayla
Elra schował więc chusteczkę.
- Prawda - przyznał. - Też dlatego nie próbowałem wybijać mu tego z głowy, bo jeśli wygram, może wciąż mieszkać w Królestwie jeśli tak woli. Po prostu z nim siądę i porozmawiam o tym kiedy i jeśli będziecie planowali przeprowadzkę.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 04, 2020 8:38 pm
autor: Cerro
- Powiedziałbym ci coś więcej, ale jeszcze nie wiem, co zrobimy z Fabią po tym wszystkim - przyznał Isaku.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 04, 2020 9:09 pm
autor: Akayla
- Daj spokój. To zrozumiałe - zapewnił go Elra łagodnie. - Tak zresztą pewnie jest lepiej, wstrzymać się z planami dopóki sytuacja się nie ustabilizuje. - Mruknął. - Swoją drogą, pewnie słyszałeś, ale przychodź gdyby było trzeba czegokolwiek, niezależnie od pory - dodał. - Nie będą cię więcej zatrzymywać w drzwiach. I, jeśli mogę cię prosić, postaraj się nie dać przydybać Jonowi samotnie, kiedy już się tu zjawi. Dobry z niego chłopak, ale czasem bywa porywczy i głupi. Powiedziałbym, że ma to po mnie, ale to byłoby oczywiste kłamstwo - przyznał z rozbawieniem.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: ndz kwie 05, 2020 7:18 am
autor: Cerro
- Obawiam się, że z dwóch kłopotów, które tu ściągasz, Jon może być mniejszym - powiedział Isaku. - Będę uważał. Mniejsza jednak o to. Musimy ustalić, co ze Wschodem. Bardzo nierozsądnie byłoby jechać tam bez obstawy, a z drugiej strony lepiej nie obrazić Komarzycy nadmierną podejrzliwością. Na pewno warto byłoby zabrać Czerwonych, ale nie jestem pewien, czy Karai nie powinien wrócić do siebie.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: ndz kwie 05, 2020 10:31 am
autor: Akayla
- Zapytam go o opinię w tym względzie. W końcu na południu siedzi jego syn, to nie jest tak że Czerwoni są zupełnie sami i bezradni - zauważył. - Na pewno trzeba wziąć obstawę, chociaż myślałem raczej o mniejszym oddziale, tak jak mówiłeś, żeby się nie obraziła. Poza tym, Ver musi mieć tu z czym pracować gdyby Augustus jednak wyciągnął jakieś statki z rękawa.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: ndz kwie 05, 2020 1:43 pm
autor: Cerro
- Tak... - powiedział Isaku. - A skoro o Augustusie mowa... myślałem nad tą jego maszyną. Wydaje się oczywiste, że najpierw musimy pokonać Królestwa Południowe, a dopiero potem na spokojnie się nią zająć.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: ndz kwie 05, 2020 1:48 pm
autor: Akayla
Elra mruknął twierdząco.
- Zważywszy ile wysiłku będzie musiało wejść w rozłożenie przynajmniej jednego z tych segmentów, obawiam się że nie mamy wyjścia - potaknął. - I będziemy też musieli bardzo się pilnować, żeby przypadkiem nie zabić tych dwunastu Wojowników przedwcześnie, bo tylko sobie wszystko skomplikujemy. Znamy w ogóle ich tożsamości? Poza Augustusem.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: ndz kwie 05, 2020 2:06 pm
autor: Cerro
Isaku pokiwał głową.
- Nie ukrywają się specjalnie - powiedział.