Złote Imperium
Neatan odezwał się do niego dopiero późnym wieczorem.
- Przeczesaliśmy te kryjówki. Dopadliśmy trochę czarnoksiężników. Zasiekliśmy ich jak chciałeś. Przejrzałem ich głowy, ale wygląda na to, że wyczyściliśmy już świat z Parysusa. Królestwo Południa grozi wojną, zorientowali się, że wtargnęliśmy na ich terytorium. Uspokój ich jakoś. W miejscu, gdzie trzymano Danę, Syrus znalazł wejście do kolejnej "hodowli". Wyglądała na porzuconą jakiś czas temu, albo miejsce zsyłki, albo cholera wie co. Większość ludzi była martwa, część w stanie rozkładu, kilku żywych wyciągnęliśmy, ale są w dramatycznym stanie. Sądząc po śladach, próbowali się wydostać, sądząc po ciałach, ginęli głównie z pragnienia i głodu. Mam stamtąd magiczne obrazy, na potrzeby tego całego procesu.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Królestwa Południowe mogą sobie grozić, ile chcą - prychnął Elra wzgardliwie. - Sami poszli z nami na wojnę, okupujemy ich stolice. Nie będą mi dyktować, co mogę a czego nie mogę. Wybiorę się jutro do kilku z nich i wycisnę z nich ostatnie soki. Magiczne obrazy wywołaj i wyślij Nithaelowi w kilku kopiach, niech doda sobie do teczuszki. Co z ludźmi, których stamtąd wyciągnęliście?
- Królestwa Południowe mogą sobie grozić, ile chcą - prychnął Elra wzgardliwie. - Sami poszli z nami na wojnę, okupujemy ich stolice. Nie będą mi dyktować, co mogę a czego nie mogę. Wybiorę się jutro do kilku z nich i wycisnę z nich ostatnie soki. Magiczne obrazy wywołaj i wyślij Nithaelowi w kilku kopiach, niech doda sobie do teczuszki. Co z ludźmi, których stamtąd wyciągnęliście?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Ulokowałem ich na Archipelagu. Premier wyraził chęć udzielenia takiej pomocy charytatywnie, a w tamtejszych szpitalach będą mieli najlepszą opiekę - powiedział Neatan. - Byłbym wdzięczny, gdybyś nie wybierał się osobiście "wyciskać soków" z nikogo.
- Ulokowałem ich na Archipelagu. Premier wyraził chęć udzielenia takiej pomocy charytatywnie, a w tamtejszych szpitalach będą mieli najlepszą opiekę - powiedział Neatan. - Byłbym wdzięczny, gdybyś nie wybierał się osobiście "wyciskać soków" z nikogo.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Trzeba podpisać rozejmy - zauważył Elra.
- Trzeba podpisać rozejmy - zauważył Elra.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Myślałem, że znowu chcesz kogoś mordować, w dodatku osobiście - przyznał Neatan. - Po prostu bądź ostrożny.
- Myślałem, że znowu chcesz kogoś mordować, w dodatku osobiście - przyznał Neatan. - Po prostu bądź ostrożny.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie, po prostu zamierzam zmusić ich do płacenia mi reparacji ze swoich prywatnych funduszy z prawem dla nas do regularnego sprawdzania stosownych dokumentów, żeby Imperium było łatwiej się pozbierać bez przypisywania mi odpowiedzialności za falę głodu w kolejnym kraju. Do tego przyjmą wiarę w Duchy, a do kraju przyjadą misjonarze Czerwonych, drastycznie zmniejszą liczebność armii na następne kilka lat i przez ten czas nasze oddziały pozostaną na ich terytorium - wyjaśnił Elra. - Wezmę dobrą obstawę - obiecał. - Co z dziećmi? I jak się czują Isaku i Fabiana?
- Nie, po prostu zamierzam zmusić ich do płacenia mi reparacji ze swoich prywatnych funduszy z prawem dla nas do regularnego sprawdzania stosownych dokumentów, żeby Imperium było łatwiej się pozbierać bez przypisywania mi odpowiedzialności za falę głodu w kolejnym kraju. Do tego przyjmą wiarę w Duchy, a do kraju przyjadą misjonarze Czerwonych, drastycznie zmniejszą liczebność armii na następne kilka lat i przez ten czas nasze oddziały pozostaną na ich terytorium - wyjaśnił Elra. - Wezmę dobrą obstawę - obiecał. - Co z dziećmi? I jak się czują Isaku i Fabiana?
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Poprawia im się. Leki są skuteczne. Wszystkim - zapewnił Neatan.
- Poprawia im się. Leki są skuteczne. Wszystkim - zapewnił Neatan.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- To dobrze - westchnął Elra. - Odwiedzę ich jutro. Na razie kończę list i wracam do Dany. - Spojrzał za okno. - Kellam powinien już być na nogach. Weź od niego czaszkę Władcy Umarłych i zamknij gdzieś w bezpiecznym miejscu.
- To dobrze - westchnął Elra. - Odwiedzę ich jutro. Na razie kończę list i wracam do Dany. - Spojrzał za okno. - Kellam powinien już być na nogach. Weź od niego czaszkę Władcy Umarłych i zamknij gdzieś w bezpiecznym miejscu.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Już to zrobiłem, faraonie. W nocy zmienię króla Meselerinu - dodał.
Gdy Elra wrócił do komnat, zastał Danę już w łóżku. Włosy miała związane w zaskakująco porządny warkocz. Nie ocknęła się nawet kiedy Elra wszedł, coś niezwykłego przy normalnej jakości jej snu.
- Już to zrobiłem, faraonie. W nocy zmienię króla Meselerinu - dodał.
Gdy Elra wrócił do komnat, zastał Danę już w łóżku. Włosy miała związane w zaskakująco porządny warkocz. Nie ocknęła się nawet kiedy Elra wszedł, coś niezwykłego przy normalnej jakości jej snu.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra nie miał zamiaru jej budzić, nawet przypadkiem. Dlatego cichutko otworzył drzwi i poprosił kusznika o dostarczenie mu koca, pod którym potem zwinął się na stojącej przy stole leżance.
Elra nie miał zamiaru jej budzić, nawet przypadkiem. Dlatego cichutko otworzył drzwi i poprosił kusznika o dostarczenie mu koca, pod którym potem zwinął się na stojącej przy stole leżance.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości