Strona 131 z 618

Re: 18. Magia nie istnieje!

: czw kwie 09, 2020 1:11 pm
autor: Akayla
Elra mruknął.

- Z nim też Ravhona mogłaby pomóc wymienić wcześniej listy - zauważył. - A jeśli mielibyśmy słać ciebie, moglibyśmy w ogóle zrezygnować z korzystania ze statków, mogłaby cię tam zabrać bezpośrednio. W ten sposób unikniemy narażania załogi. Gorzej że byłbyś prawie bez obstawy, mając tylko ją i może jeszcze jakieś dwa wampiry.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: czw kwie 09, 2020 1:18 pm
autor: Los
- Dlatego wolałbym udać się do Berga - powiedział Isaku. - Nie sądzę, żeby coś mi tam groziło.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: czw kwie 09, 2020 1:29 pm
autor: Akayla
- Też bym się nie spodziewał - przyznał Elra. - W takim razie pomówię z Ravhoną, wymienię listy, a potem by cię zabrała, żeby oszczędzić na czasie. - Milczał chwilę. - A co z tymi Wielkimi? Myślisz że Augustus spróbował nawiązać z nimi współpracę czy raczej zmusza ich do posłuszeństwa groźbami?

Re: 18. Magia nie istnieje!

: czw kwie 09, 2020 1:34 pm
autor: Los
Isaku uniósł brwi.

- Nie wiem - przyznał. - Z Kellamem początkowo próbował się dogadać, dogadał się z Amaterasu, podejrzewam że i z nimi próbował.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: czw kwie 09, 2020 6:23 pm
autor: Akayla
Elra mruknął i skubnął brodę.

- I Kellam mu się nie dał? Naprawdę go nie doceniałem w przeszłości. - Mruknął. - Na pokładach galer byli Pośledni, mamy ich w lochach - stwierdził. - Oni powinni wiedzieć, a Kellam pewnie może wyciągnąć z nich tę informację. Chociaż raczej powinniśmy założyć, że współpracują - przyznał niechętnie. - Augustus ma za nic ludzkie życie, a ci Wielcy mnie nienawidzą. Należy się przygotować że wspierają go aktywnie i dobrowolnie. - Milczał chwilę. - Powinienem poprosić Kellama żeby dał trochę swojej krwi Ravhonie. Żeby Paskud sprawdził czy potrafi nam zrobić broń przeciw nim. No, truciznę.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: sob kwie 11, 2020 11:22 am
autor: Cerro
- Nie sądzę, żeby był entuzjastyczny wobec tego pomysłu - stwierdził Isaku. - Ale może warto spróbować.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: sob kwie 11, 2020 11:32 am
autor: Akayla
- Nie mam pojęcia - przyznał. - Po prostu jeśli będziemy musieli rzucać ludzi przeciw nim, a pewnie będziemy, dobrze by było chociaż trochę wyrównać szanse. - Milczał chwilę. - Na razie to tak czy owak problem na później. Dam ci znać, jak mi poszła wymiana listów z Bergiem. Już wam nie przeszkadzam, dobranoc.

*

Następnego ranka, kiedy Isaku się przebudził, zastał Ravhonę siedzącą w fotelu przy jego kominku. Fabia, kiedy ją zobaczyła, aż trochę podskoczyła w ramionach męża.

- Wystraszyłaś mnie - poskarżyła się.

- Przepraszam.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: sob kwie 11, 2020 11:39 am
autor: Cerro
- Tak, nie rób takich rzeczy - mruknął Isaku, mocniej obejmując Fabię. Sam też się troszkę przestraszył. - O co chodzi, ciociu?

Re: 18. Magia nie istnieje!

: sob kwie 11, 2020 11:48 am
autor: Akayla
- Już nie będę - obiecała Ravhona solennie. - Mam odpowiedź do Paskuda, pomyślałam że dobrze będzie jeśli przekażę ci wcześnie. I dostałam list i paczkę od Syrusa, też do ciebie.

Rzeczywiście, obok fotela leżało coś, co wyglądało jak pudło, zawinięte starannie w skórę.

Re: 18. Magia nie istnieje!

: sob kwie 11, 2020 12:17 pm
autor: Cerro
- A co to jest? Eksplodująca bomba z trującym gazem? - mruknął sceptycznie Isaku. - Co powiedział Paskud?