Strona 132 z 618
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 12:28 pm
autor: Akayla
- Nie mam pojęcia. Na pewno jest ciężkie - stwierdziła Ravhona. Wstała i podeszła do jego łóżka, żeby położyć na szafce nocnej przewiązany wstążką woreczek. Do wstążki przyczepiono karteczkę. - Powiedział, żebyś rozcieńczał to w wodzie zgodnie z instrukcją i pił co cztery godziny przez pierwszą dobę i jeszcze trzy razy w następny dzień. Z tego co mówił to dość silna trucizna od której mikroby bez wątpienia wymrą, a ty jako wampir nie odczujesz jej działania. A tu masz ten list od Kruka - dodała, kładąc obok też kopertę.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 12:33 pm
autor: Cerro
- W porządku. Bardzo dziękuję, ciociu - powiedział i usiadł na łóżku. Owinął się szlafrokiem i z pewną dozą ostrożności otworzył najpierw list od Syrusa.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 12:45 pm
autor: Akayla
Ravhona mruknęła.
- Nie ma za co, mój drogi. Gdybyś potrzebował czegoś, wiesz gdzie mnie znaleźć - zapewniła i wyszła.
Nic nie wybuchło ani nie wypełzło z koperty. Wewnątrz był tylko złożony papier, delikatnie pachnący jakąś perfumą.
Przepraszam. Nie powinienem był w Ciebie wątpić. Nie chowam urazy i mam nadzieję, że Ty także nie.
Syrus
Ps. krasnoludy nazwały ją Imelda. Wierzę, że zrobisz z niej dobry użytek.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 12:54 pm
autor: Cerro
Isaku wstał i poszedł spalić liścik, z przyzwyczajenia, a także żeby pozbyć się ewentualnego zapachu Starszego. Potem odsunął nieco ciężki pakunek od łóżka, na wypadek gdyby jednak wybuchł, i zaczął bez pośpiechu go odpakowywać.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 1:06 pm
autor: Akayla
Pod skórą było solidne, drewniane pudło, a w nim starannie opakowana, monstrualna kusza, sporo większa niż broń używana przez królewskich kuszników. Jej cięciwa była zrobiona z czegoś co wyglądało jak sprężysty drut, a ramiona składały się z kilku solidnie zespojonych kawałków metali.
Dołączona notka od inżyniera zapewniała, że za cenę rozmiaru i niemałej siły potrzebnej do ruszenia korby, Imelda strzela na dystans tylko trochę krótszy niż standardowa balista, zaś z bliska ma nawet lepszą siłę przebicia.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 6:19 pm
autor: Los
Isaku przeczytał notkę, a potem dźwignął kuszę i obejrzał ją ze wszystkich stron, a potem stanął przed Fabią w pozycji myśliwego, który właśnie odniósł sukces. Tylko zamiast zwierzyny miał pod stopą podnóżek.
- Wyglądam tak głupio jak się czuję? - spytał ją z całą powagą.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 6:23 pm
autor: Akayla
Fabia usiadła i przekrzywiła głowę to na jedną, to na drugą.
- Twoją zdobyczą jest podnóżek, to nie może nie wyglądać głupio - odrzekła równie poważnie. Przez chwilę wytrzymała, potem zachichotała. - Więc? Czemu jest taka przerośnięta?
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 6:32 pm
autor: Los
- Ma na imię Imelda. Nie obrażaj jej. Wyglądasz szczupło, kochana - zapewnił kuszę. - Najwyraźniej strzela mocno i daleko, i po to właśnie - odrzekł, wkładając broń do pudełka.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 6:36 pm
autor: Akayla
Fabia zrobiła zakłopotaną minę.
- Przepraszam, Imeldo - zwróciła się z powagą do biednej kuszy. Potem wstała, założyła pantofelki i zawinęła się w szlafroczek. - Zawołam żeby przynieśli mi śniadanie. Poprosić też o dzbanek wody i kubeczek, żebyś mógł wypić... lekarstwo?
Re: 18. Magia nie istnieje!
: sob kwie 11, 2020 6:42 pm
autor: Los
- Lekarstwo - prychnął rozbawiony Isaku. - Tak, czemu nie.