Północne morze - Stary Świat
- Nie masz za co przepraszać, chihi-ue - zapewniła Yuki. - To zrozumiałe, a nawet rozsądne. Podobnie jak akwarium i cała reszta. Chyba się nie zatrzymał - dodała. - A przynajmniej nie przypominam sobie, żeby go wyciągali, ani nic nie czuję. Możliwe, że zajęli się tym zanim odzyskałam przytomność.
19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
- Możliwe - przyznał Syrus. - W każdym razie, gdybyś zaczęła nagle dostawać bólów głowy, należałoby podejrzewać że jednak ciągle gdzieś tam jest - dodał. - W takim wypadku Lena by ci pomogła. - Bo alternatywą jest młotek.
- Możliwe - przyznał Syrus. - W każdym razie, gdybyś zaczęła nagle dostawać bólów głowy, należałoby podejrzewać że jednak ciągle gdzieś tam jest - dodał. - W takim wypadku Lena by ci pomogła. - Bo alternatywą jest młotek.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
- Hai - potaknęła Yuki, kończąc z ciastem. Czuła się napchana jak bąk. - Będę pamiętała, chihi-ue.
- Hai - potaknęła Yuki, kończąc z ciastem. Czuła się napchana jak bąk. - Będę pamiętała, chihi-ue.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
Skoro skończyli, odnieśli talerze, pożegnali kucharza, a potem Syrus oprowadził Yuki po okręcie, korzystając z okazji. Kiedy w końcu się uścisnęli i rozeszli, a Yuki udała się do wspólnych kajut, okazało się że grupka wampirów jest zajęta grą w karty. Jakąś prastarą wersją szóstkolepki, najwyraźniej.
- Chcesz dołączyć, Yuki? - zaoferowała Fael, kiedy Starsza weszła.
Skoro skończyli, odnieśli talerze, pożegnali kucharza, a potem Syrus oprowadził Yuki po okręcie, korzystając z okazji. Kiedy w końcu się uścisnęli i rozeszli, a Yuki udała się do wspólnych kajut, okazało się że grupka wampirów jest zajęta grą w karty. Jakąś prastarą wersją szóstkolepki, najwyraźniej.
- Chcesz dołączyć, Yuki? - zaoferowała Fael, kiedy Starsza weszła.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
Yuki uśmiechnęła się do nich, odpinając broń i rzucając na swoje posłanie.
- Pewnie - zapewniła, siadając w kucki między wampirami. - Tylko wytłumaczcie mi dokładnie, według jakich zasad gracie...
Gdy to zrobili, kiwnęła ochoczo głową i zaczęli pierwsze rozdanie.
Yuki uśmiechnęła się do nich, odpinając broń i rzucając na swoje posłanie.
- Pewnie - zapewniła, siadając w kucki między wampirami. - Tylko wytłumaczcie mi dokładnie, według jakich zasad gracie...
Gdy to zrobili, kiwnęła ochoczo głową i zaczęli pierwsze rozdanie.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
- Łau - podsumował Grim, kiedy skończyli rozdanie i, oczywiście, zostali wszyscy bezlitośnie ograni. - Dobra w to jesteś - pochwalił ciepło.
- Ostatni raz załatwiła nas tak Kamali - przyznała Fael.
- Łau - podsumował Grim, kiedy skończyli rozdanie i, oczywiście, zostali wszyscy bezlitośnie ograni. - Dobra w to jesteś - pochwalił ciepło.
- Ostatni raz załatwiła nas tak Kamali - przyznała Fael.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
Yuki uśmiechnęła się miękko.
- To pewnie szczęście początkującego - zapewniła, tasując karty, bo była jej kolej.
Teraz zamierzała przegrać - zwykle balansowała rozgrywkę znacznie lepiej od Ravkena.
*
Ryu tymczasem, korzystając z chwili przerwy przed wachtą, zdołała złapać Syrusa, wracającego do siebie.
- Rozumiem, że to może nie być mój interes, Syrus-sama - powiedziała. - Ale... Yuki-sama? - spytała dość rozpaczliwie.
Yuki uśmiechnęła się miękko.
- To pewnie szczęście początkującego - zapewniła, tasując karty, bo była jej kolej.
Teraz zamierzała przegrać - zwykle balansowała rozgrywkę znacznie lepiej od Ravkena.
*
Ryu tymczasem, korzystając z chwili przerwy przed wachtą, zdołała złapać Syrusa, wracającego do siebie.
- Rozumiem, że to może nie być mój interes, Syrus-sama - powiedziała. - Ale... Yuki-sama? - spytała dość rozpaczliwie.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
Syrus mruknął ze zrozumieniem.
- Zły Czarnoksiężnik stworzył ją jako pułapkę na naszego. Jest klonem. Potwierdziliśmy w laboratorium razem z zespołem badawczym, że nie stanowi dla nas dalszego zagrożenia, a pani Maula pozwoliła jej na dołączenie do armady, więc przyszła do nas. Czy wszystko w porządku, Ryu-san? - zapytał jej łagodnie.
W końcu mogła mówić otwarcie, co jej leży na sercu. Nie gryzł.
Syrus mruknął ze zrozumieniem.
- Zły Czarnoksiężnik stworzył ją jako pułapkę na naszego. Jest klonem. Potwierdziliśmy w laboratorium razem z zespołem badawczym, że nie stanowi dla nas dalszego zagrożenia, a pani Maula pozwoliła jej na dołączenie do armady, więc przyszła do nas. Czy wszystko w porządku, Ryu-san? - zapytał jej łagodnie.
W końcu mogła mówić otwarcie, co jej leży na sercu. Nie gryzł.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
- Hai, Syrus-sama - zapewniła Ryu. - To zaskoczenie. Nic więcej. Przepraszam.
- Hai, Syrus-sama - zapewniła Ryu. - To zaskoczenie. Nic więcej. Przepraszam.
- Akayla
- Kruk
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
Północne morze - Stary Świat
- Nie masz za co, to uzasadnione pytanie, Ryu-san - zapewnił ją Syrus. Przecież na jej miejscu też byłby w szoku. - Mogę jeszcze jakoś pomóc?
- Nie masz za co, to uzasadnione pytanie, Ryu-san - zapewnił ją Syrus. Przecież na jej miejscu też byłby w szoku. - Mogę jeszcze jakoś pomóc?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości