Strona 145 z 150

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:24 pm
autor: Cerro
- Planujemy zacząć budować... cóż, nie armię, ale pewne siły obronne, na wszelki wypadek - powiedział premier. - Jak również zdywersyfikować nieco źródła naszych dostaw. Utracenie Czarnoksiężnika było bardzo bolesne dla Archipelagu... i nauczyło nas, że lepiej pokładać zaufanie w kilku źródłach.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:28 pm
autor: Akayla
- Rozsądnie - pochwalił Elra. - Jeśli pragniesz, premierze, możemy przedstawić cię królowi Bergowi, przy najbliższej okazji. Meselerin jest doskonałym partnerem do handlu.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:29 pm
autor: Cerro
- Z przyjemnością skorzystam z tej propozycji - zapewnił premier.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:35 pm
autor: Akayla
Elra grzecznie dopytał jeszcze o niektóre szczegóły, pogawędził uprzejmie, a wreszcie pożegnał się z premierem, a służba odprowadziła poselstwo do portalu.

- Spodziewałem się, że będą bardziej irytujący - przyznał Danie, kiedy zostali już sami. Urwał winogronko i podał małżonce do ust.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:41 pm
autor: Cerro
- Spodziewałam się, że będzie absolutnie okropny - przyznała Dana, zjadając winogronko i całując czubki jego palców.

*

W kolejnym tygodniu z dżungli wrócili potężnie wynudzeni członkowie drużyny, walczącej z Pradawnymi, nawet nieświadomi jak okropne choróbsko ich toczyło... bo Neatan im nie powiedział. Isaku (niestety) zdążył dopaść szkatułkę z Kellamem przed Syrusem i zgodnie ze swoimi słowami, dostarczył ją Elrze.

- To twój Wielki Wampir. Może nie być najszczęśliwszy, kiedy się zregeneruje. Jeśli - powiedział. - Syrus bardzo chce go dostać. Zachowuje się jak niektóre fanki Saoriego.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:45 pm
autor: Akayla
Elra zamrugał. Zdziwiony jednym i drugim.

- Nie przypuszczałem że Pradawny może go tak załatwić - przyznał, podejrzliwie patrząc na szkatułkę, jakby chciał się doszukać śladów zgnilizny. - Mam nadzieję że się zregeneruje, wolę mieć na głowie jego niż Amaterasu - przyznał. - A z Syrusem pogadam, dziękuję za uprzedzenie. Jak się czujesz? Neatan wspominał że się czymś zaraziliście?

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:51 pm
autor: Cerro
- Czuję się okropnie - żachnął się Isaku. - Nie chcę tego robić. Boję się tych cholerstw. Nie mam już ochoty umierać, do jasnej kurwy nędzy - dodał, mimowolnie podnosząc głos. - Fizycznie w porządku - dodał spokojniej. - Dzięki, że pytasz. To były jakieś pasożyty. Chyba nic szczególnego, bo ojciec nawet się nie pofatygował zająć tym samodzielnie.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 7:58 pm
autor: Akayla
Elra mruknął i kiwnął powoli głową.

- W porządku - zgodził się. - Jest jeszcze jeden Pradawny, w naszym wymiarze. Nie będę cię za nim wysyłał - obiecał - ale czy mogę liczyć że zostaniesz tu z nami na wypadek gdyby trzeba było kogoś szybko stamtąd zabrać?

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 8:00 pm
autor: Cerro
Isaku skrzywił się.

- Nie o to chodzi - mruknął. - Pójdę, dokończyć to co zacząłem.

Re: 17. Wredne i rogate

: pt mar 06, 2020 8:06 pm
autor: Akayla
- Jak chcesz - zgodził się Elra. - Weź przynajmniej dzień żeby odpocząć - dodał. - I jakbyś chciał pogadać o czymkolwiek, co cię dręczy, zawsze możesz liczyć że cię wysłucham - dodał przyjaźnie.