20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Nie, to wszystko - zapewniła Fariha. Zerknęła na niego z ukosa. - Uważaj na siebie - poprosiła.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Staram się - zapewnił. - Dziękuję za spacer, księżniczko. - I tak byli już niemal pod bramą pałacu. - Pozdrów matkę.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Dygnęła przed nim z wdziękiem, o który trudno byłoby ją podejrzewać, znając jej rodzinę.
- I ja również dziękuję, Wasza Wysokość - zapewniła. - Oczywiście pozdrowię. Ciebie poproszę o przekazanie pozdrowień twojej małżonce.
- I ja również dziękuję, Wasza Wysokość - zapewniła. - Oczywiście pozdrowię. Ciebie poproszę o przekazanie pozdrowień twojej małżonce.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Oczywiście. Do zobaczenia - powiedział Isaku ciepło i wkrótce zniknął za pałacową bramą.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Hatsze pożegnała grzecznie Vera i N'gayę niedługo po Isaku i Faryszce. Zapakowała się w powóz, zamiast jednak skierować się prosto do Ratusza, poleciła woźnicy jechać w kierunku portalu.
Chciała pomówić z szalonym skrzypkiem. Znaczy się Nithaelem.
Chciała pomówić z szalonym skrzypkiem. Znaczy się Nithaelem.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Tym razem znalazła Nithaela na balkonie, który wyglądał jak ten na którym przesiadywała niekiedy Hra, ale chyba nie był tym samym. Nithael siedział pod rozłożonym dla ochrony przed słońcem baldachimem i grał w szachy z Ravhoną. Wizją Ravhony.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Mamy gościa, kochanie - zauważyła Ravhona, przesuwając swoją figurę.
- Cześć - przywitała ich Hatsze. - Nie przeszkadzajcie sobie - zapewniła i usiadła na krześle które zmaterializowało się pomiędzy nimi.
Mogła poczekać, aż dograją. Tu miała dużo czasu.
- Cześć - przywitała ich Hatsze. - Nie przeszkadzajcie sobie - zapewniła i usiadła na krześle które zmaterializowało się pomiędzy nimi.
Mogła poczekać, aż dograją. Tu miała dużo czasu.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Po co się tu snujesz? - spytał Nithael, namyślając się nad ruchem. - Wy zawsze materializujecie się tylko, żeby coś chcieć.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Dla towarzystwa - mruknęła Hatsze. To smutne, że z tego rodzaju bliskich został jej już tylko szalony Svarianin. - I opowiedzieć ci o rozwoju sytuacji z Maulą i Isaku.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Której sytuacji? - spytał Nithael. - Przychodzicie po radę dla kilkunastu różnych wersji naraz - burknął z rozdrażnieniem. - Szach, kochanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości