18. Magia nie istnieje!

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 14, 2020 5:46 pm

- Ja sobie też, Oświecony - zapewnił go Elra. - Obudził mnie jeden z Wojowników Nieba. Niestety członkowie bandy, która pomogła mi tu dotrzeć zatłukli go zanim mogłem dowiedzieć się od niego czegoś użytecznego. Dana nadal śpi.

*

Kaede przysunęła się bliżej, żeby położyć mu chłodny okład na głowie.

- Przede wszystkim chciałabym wiedzieć kim jesteś, skąd się wziąłeś na naszej pustyni i gdzie leży twoja lojalność - wyjaśniła.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » sob mar 14, 2020 5:49 pm

- Zdradził Wojowników kilka miesięcy temu. Isaku go szukał - potaknął Karai. - Spotkałeś już księcia?

*

- Przyprowadziłem wam faraona, czy to nie wystarczająca informacja w temacie mojej lojalności? - spytał Gar.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 14, 2020 5:54 pm

- Tak. Deptał mi po piętach przez kilka dni. Porozmawialiśmy, potem mu uciekłem - przytaknął Elra. - Powiedział mi o Leesie, Brunhildzie i Kellamie.

*

- Jeśli chcesz opuścić mury tej kryjówki, nie - odrzekła Kaede.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » sob mar 14, 2020 5:57 pm

Karai spojrzał na niego spod oka.

- Co ci powiedział? - spytał.

*

- Świetnie - pochwalił Gar. - Walczę przeciwko nowemu faraonowi. Jestem byłym członkiem Pajęczyny. A na pustyni wziąłem się z przypadku.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 14, 2020 6:05 pm

- Przyznał się do winy, sukinsyn - skłamał gładko Elra, skoro nie mógł wyciągnąć z Karaiego potwierdzenia w ten sposób. - Że oddał oboje dzieci uzurpatorowi. O Kellamie wspomniał, że go spalono. Napomknął też że dostał swojego rumaka od ciebie. Piękne zwierzę.

*

Kaede krótko kiwnęła głową i uśmiechnęła się do niego ładnie.

- Dziękuję ci. Jak się do ciebie zwracać?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » sob mar 14, 2020 6:09 pm

- Tutaj by się zmarnowało - powiedział Karai. - Oddał dzieci uzurpatorowi, chociaż chyba nie oboje - przyznał. - Augustus szuka Leesa. Oczywiście nieoficjalnymi kanałami, ale naprawdę rozpaczliwie przewraca za nim każdy kamień na pustyni i poza nią. O śmierci Kellama jeszcze nie słyszałem - dodał. - To wyjątkowo głupie. Był jedynym, co trzymało wampiry po stronie nowego faraona.

*

- Na imię mi Gar - odpowiedział czarnoksiężnik, chociaż wolałby, żeby Kaede się do niego nie zwracała w ogóle, skoro miała grozić mu śmiercią.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 14, 2020 6:17 pm

- Chyba i to niezbyt skutecznie - zauważył Elra. - Po drodze spotkaliśmy Sofiję.

*

- Miło mi cię poznać - zapewniła kunoichi, uśmiechając się do niego ciepło, jakby nic się nie stało. - Już ci nie przeszkadzamy, wypoczywaj. Dopilnuję, by niczego ci nie brakowało.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » sob mar 14, 2020 6:19 pm

- Och, Kellam nie próbował być skuteczny. Raczej stosował metodę minimum wysiłku - przyznał Karai. - Tak, Syrus zbudował na pustyni dość trwałą siatkę. Przemyca najpotrzebniejsze rzeczy od naszych przyjaciół z północy, głównie od Meselerinu. Leki, broń, żywność. Bez tego już dawno byłoby po wszystkim.

*

- Bardzo dziękuję, pani - mruknął Gar.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 14, 2020 6:25 pm

- Typowy Kellam - przyznał Elra. Mruknął. - Żałuję każdej złej rzeczy którą kiedykolwiek myślałem na temat Syrusa - stwierdził. Potarł twarz. - Jak wygląda sytuacja polityczna? Jeśli wedrę się do stolicy i zabiję uzurpatora, stolica pójdzie za mną? Bo co do możnych nie mam wielkich nadziei.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » sob mar 14, 2020 6:28 pm

- Uzurpator zupełnie nie ma tu znaczenia - powiedział Karai. - Augustus zebrał potężne siły militarne i jeżeli spróbujesz przejąć którekolwiek miasto, zmiecie cię razem z nim. Lud w miastach żyje w miarę dobrze. Nie sądzę, żeby ktoś ryzykował życie. Przykro mi.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości