Strona 181 z 893
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:00 pm
autor: Cerro
Świątynia - Nowy Świat
- Nie ma za co przepraszać - zapewnił Karai i poklepał miejsce obok siebie. - Proszę, usiądź. Nie będzie ci przeszkadzało, że kończę jeść?
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:07 pm
autor: Akayla
Świątynia - Nowy Świat
- Nie, zupełnie nie - zapewniła, podchodząc. Usiadła sobie obok. - Ja tylko na chwilę, w zasadzie. W imieniu Rady. Chciałam zapytać, czy mógłbyś proszę przekazać list od nas pani Adharze?
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:12 pm
autor: Cerro
Świątynia - Nowy Świat
- Żaden problem - zapewnił Karai, biorąc kopertę.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:22 pm
autor: Akayla
Świątynia - Nowy Świat
- Bardzo dziękuję, Oświecony - zapewniła grzecznie, uśmiechając się niepewnie. - Więc... do zobaczenia. I smacznego.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:29 pm
autor: Cerro
Świątynia - Nowy Świat
- Dziękuję. Niech duchy pustyni czuwają nad tobą.
Kiedy po zmierzchu wrócił do Świątyni, zastał Adharę i Flokiego nad kolacją w niemal opustoszałej już sali jadalnej. Floki prawie wywinął kozła z ławą, wstając, żeby się ukłonić, niepewien czy może ma padać na twarz jak Czerwoni, czy jednak nie musi i absolutnie zdjęty grozą, która w jego opinii wyglądała dokładnie tak jak Karai.
- List od starych znajomych - powiedział Karai do Adhary, podając jej kopertę.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:35 pm
autor: Akayla
Świątynia - Nowy Świat
- Do mnie? - zdziwiła się Adhara, przyjmując pismo. Zdziwiła się jeszcze bardziej na widok pieczęci. Przy okazji zerknęła na biednego, spłoszonego chłopaka. - Dziękuję. Dosiądziesz się, wujku? - zaoferowała. - Od razu ci powiem, o co chodzi. Floki, usiądź i oddychaj głęboko - poradziła chłopcu łagodnie.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 3:59 pm
autor: Cerro
Świątynia - Nowy Świat
- Oddycham - zapewnił Floki, siadając na samym skraju ławy, żeby Karai na pewno miał dosyć miejsca.
Szczerze mówiąc na powstałym w ten sposób miejscu mógłby się nawet położyć i przespać noc, ale zamiast tego usiadł na stołku, który był wolny i bez usłużności chłopaka.
- Przepraszam - powiedział Floki, świadom że zachowuje się jak kretyn.
- Nic się nie stało - zapewnił Karai. - Większość osób przechodzi przez tę fazę.
List Ashory był uprzejmy i oficjalny w tonie - bardziej niż by sobie tego życzyła - i w zasadzie składał się głównie z prośby o pomoc w załatwieniu sprawy przygarnięcia elfów przez Czerwonych. Z pewnością nie brzmiał jak błaganie o przebaczenie dawnych przewin (chociaż była w nim wzmianka o dawnych konfliktach, co do których Ashora miała nadzieję, że nie przykryją faktu posiadania przez nich wspólnego wroga, z którym Międzygórze uznało za stosowne walczyć, tak jak i Czerwoni).
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 4:12 pm
autor: Akayla
Świątynia - Nowy Świat
Adhara mruknęła.
- Proszą mnie o wstawiennictwo u ciebie, wujku - podsumowała. - Z tego co rozumiem, chcieliby poderwać całą swoją armię i wszystkich ochotników spoza niej, i iść maszerować przeciwko Imperium Świata... tylko mają problem, co zrobić ze wszystkimi obywatelami niechętnymi lub niezdolnymi do walki. Mają nadzieję, że Czerwoni zgodziliby się przygarnąć ich jako uchodźców i się nimi zaopiekować. Pod pewnymi względami nie byłby to zły pomysł, mają wielu magów, moglibyśmy dzięki ich pomocy znacznie podbić produkcję zaopatrzenia.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 4:14 pm
autor: Cerro
Świątynia - Nowy Świat
- Możemy ich ukryć, ale będą musieli się dostosować do naszego trybu życia - powiedział Karai. - I ci, którzy pójdą walczyć, nie mogą dowiedzieć się, gdzie właściwie ich ukrywamy. Dla bezpieczeństwa. Widzisz przeciwskazania?
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt maja 04, 2021 4:28 pm
autor: Akayla
Twierdza - Stary Świat
- Dla przedstawienia im takich warunków? Nie - zapewniła Adhara. - Niech upewnią się też, że nikt z ich ludzi nie wniesie tutaj żadnych magicznych komunikatorów ani podobnych rzeczy. - Bo zamorduję. - Jedyny problem, jaki widzę, to że to będzie mnóstwo ludzi. Setki tysięcy, prawdopodobnie. Jeśli mają mieszkać tu, z nami, trzeba będzie powiększyć Twierdzę.