Strona 220 z 893
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 7:15 pm
autor: Cerro
Pamięć
Jon skrzywił się nieznacznie. Miał ochotę zapytać, czy w ogóle mogą ufać Isaku, ale po pierwsze i bez tego wiedział, jaką dostanie odpowiedź, a po drugie, nie miało to właściwie znaczenia. Ufać czy nie ufać - skoro Isaku wiedział o twierdzach, to Lupus też.
- Możemy dostać tę mapę? - spytał zamiast tego.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 7:24 pm
autor: Akayla
Pamięć
- Została u Oświeconego, nie zdążyliśmy skopiować - odrzekł Ainar. - Dostaniecie ją jeszcze. Ale wyglądała tak.
Wykonał gest w kierunku leżącej na stole mapy i wykwitły na niej nakreślone ręką Isaku oznaczenia. Lora spojrzała i skrzywiła się lekko. Ainar nie żartował, dużo tego było.
- A twoje legiony, panie? - zwróciła się do zielonkawego Apepiego. - Gdzie są rozstawione?
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 8:02 pm
autor: Cerro
Pamięć
Apepi mruknął i zaczął wskazywać na mapę.
- Trzy są na Szarej Pustyni, w tym jeden w okolicach nowo powstającej imperialnej drogi - przesunął palcem w dół, w stronę południa. - Dwadzieścia pięć rozsianych na wybrzeżu i w pobliżach miast na Złotej Pustyni. Sześć na każdym z wybrzeży, po trzy po obu stronach dżungli Czarnoksiężnika.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 8:19 pm
autor: Akayla
Pamięć
Lora przez chwilę przyglądała się z namysłem. W międzyczasie podeszła do nich Hra i zatrzymała się w dość nienaturalnym bezruchu u boku Ainara.
Elfka w końcu zwróciła się do Jona.
- Jeśli chcemy wydać Lupusowi bitwę na naszej wyspie, powinniśmy obmyślić awaryjną drogę odwrotu. Oprócz tego, jeśli zostaniemy tu troszkę dłużej, moglibyśmy zbudować jakieś balisty lub coś podobnego - stwierdziła. - Co potem? Zakładając że wygramy lub poniesiemy klęskę i ujdziemy z życiem. Przechodzimy wzdłuż brzegu na Szarą Pustynię i zbieramy legiony?
- Legiony można zacząć zbierać z wyprzedzeniem. Posłać do nich mały oddziałek z faraonem - stwierdziła Hra. - Pod warunkiem że ufamy sobie nawzajem - przyznała. Bo ona tam nie wiedziała. Dopiero co dotarła.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 9:14 pm
autor: Cerro
Pamięć
Jon spojrzał na nią.
- Balisty do obrony? - spytał, niepewien czy dobrze usłyszał. Mieli rzucać kamieniami w Lupusa maszerującego morzem?
Zamyślił się.
- Nie walczyłbym z nim - rzekł w końcu powoli. - Na tej wyspie. Nie ma za bardzo jak nas zaatakować. Nie wiemy czy nas wytropi. Jej nie zaznaczył - zwrócił uwagę. - Myślę, że warto ją trochę ufortyfikować, na wypadek gdyby zaplątał się tam jakiś wrogi statek... planowy atak z ich strony raczej odbędzie się z udziałem Neatana. Wykorzystałbym później tę wyspę jako punkt zbiórki, miejsce na zapasy i tak dalej... poszedłbym zbierać legiony.
- Z wszelkim prawdopodobieństwem, Lupus również się za to weźmie - rzekł Apepi.
- Odpowiedzą przed nim?
- Tak. To generał Cesarza Świata.
- Tym bardziej nie powinniśmy zwlekać - rzekł Jon. - Patrząc gdzie nas dopadł... pewnie zacznie od legionów na wschodnim wybrzeżu. Poszedłbym zatem na zachodnie.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr maja 12, 2021 9:35 pm
autor: Akayla
Pamięć
- Jeśli zależy nam na czasie, zamiast maszerować, możemy zacząć się teleportować - stwierdziła Hra. - Zwłaszcza z przystankami w tym wymiarze na odzyskanie sił, jestem w stanie przenosić nas sprawnie i na duże odległości.
- A potem... potem trzeba będzie zdecydować czy chcemy walczyć z Lupusem na pustyni, czy raczej wolimy spróbować się wymknąć i pomaszerować na Cesarza - mruknęła powoli Lora. - Czy mamy jakieś pojęcie, gdzie jest ta machina Wojowników?
O ramię Ashory oparła się dłoń. Za plecami jej i Apepiego jakby znikąd pojawił się Elra, przyglądający się ich mapie z uprzejmym zainteresowaniem. Wcale nie dyszał przy tym złowieszczo w kark Apepeiego. Ani trochę.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: czw maja 13, 2021 7:42 am
autor: Los
Pamięć
Apepi zamknął na chwilę oczy. Naprawdę bardzo chciał się położyć. I żałował, że jego drogi kiedykolwiek skrzyżowały się z tą rodziną.
Ashora strąciła dłoń Elry z ramienia.
- A ty co tu robisz? - spytała.
Jom także był ciekaw. I zmęczony. Balisty, wampiry, Lupus i poznaczona punktami mapa - wszystko wirowało mu w głowie.
- Nie mamy - odrzekł bezwiednie na pytanie.
Nie chciał walczyć z Lupusem. Już raz przegrał. I ogarnął go strach. Nie chciał z nim walczyć.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: czw maja 13, 2021 7:52 am
autor: Akayla
Pamięć
- To mój dom, elfko.
Hra spojrzała chłodno na brata.
- Precz - burknęła.
Elra uniósł na nią spojrzenie.
- Ranisz moje uczucia, siostrzyczko - odrzekł słodko, ale zostawił ich i odszedł, po paru krokach rozwiewając się w chmurkę pustynnego piasku.
- To wspomnienie - wyjaśniła im Hra. - Nie przejmujcie się nim, nie jest prawdziwy.
Lora powiodła spojrzeniem po towarzyszach. I Jon, i Apepi wyglądali jakby mieli dość.
- Przerwa? - zaproponowała.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: czw maja 13, 2021 7:57 am
autor: Los
Pamięć
- Nie - powiedziała Ashora, przy czym Apepi zaczął wyglądać jakby się miał popłakać. - Nie możemy zostawić sobie Lupusa za plecami - podjęła .
- Przerwa - zdecydował jednakże Jon.
Elfka spojrzała na niego z niedowierzaniem, zwłaszcza że nie ruszył się znad mapy.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: czw maja 13, 2021 8:04 am
autor: Akayla
Pamięć
Lora skinęła krótko głową.
- Chodź, Asha. Zobaczymy czy znajdziemy coś do picia.
Hra tymczasem spojrzała na Apepiego. Nawet się jej go zrobiło szkoda.
- Przepraszam cię za niego - powiedziała cicho. - Zawsze był wredny.