19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » czw mar 25, 2021 7:40 pm

Dzień 7

Uśmiechnął się do niej blado.

- Dzięki - zapewnił. - Kochana jesteś, wiesz?

*

Syrus mruknął.

- Potrafię sobie wyobrazić - przyznał, składając kartkę. - Ale skoro ze wszystkich ludzi jest w stanie zainteresować akurat Nithaela, i jeszcze na tyle żeby nakłonić go do częstych wizyt, nie jestem przekonany czy naprawdę potrzebuje jeszcze uczęszczać na studia - przyznał. - Brzmi jakby osiągnęła już dość głęboki poziom wtajemniczenia. Nie zastanawiała się nad napisaniem jakiejś własnej pracy?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 7:51 pm

Dzień 7

Ryu zachichotała miękko.

- Cieszę się, że tak uważasz - powiedziała. Jej pierwszy i jak dotąd ostatni mąż raczej by się nie zgodził. Może dlatego był martwy.

*

- Jestem pewien, że się zastanawiała i jestem pewien, że koniec końców do tego dojdzie - przyznał Isaku. - Na razie chyba woli wysadzać i transformować rzeczy w praktyce.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » czw mar 25, 2021 8:20 pm

Dzień 7

- Trudno żeby nie - stwierdził, obejmując ją ramieniem. - O, hej, co to? - sapnął bo z drzew nad nimi podniosła się chmara czegoś, co wyglądało jak duże i raczej urocze mechate muchy.

Obrazek

*

Uśmiechnął się pogodnie.

- Skoro ją to cieszy, to świetnie - stwierdził. Wsadził kartkę do koperty, zakleił ją i podał Isaku. - Wyślij to Adharze. Przyjdzie do ciebie i coś razem wymyślicie odnośnie Flokiego.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 8:25 pm

Dzień 7

- Nic krwiożerczego, mam nadzieję - sapnęła Ryu z pewną ostrożnością. - Małe smoki? - zasugerowała ze zdumieniem, obserwując krążące w powietrzu stworzenia.

Otwarła notatnik i zaczęła gwałtownie szkicować śmigające nad ich głowami sylwetki. Pomyśleć mogła w sumie za momencik.

*

Isaku przyjął list.

- Mam nadzieję, że obyło się bez gróźb - zażartował. - Dziękuję, ojii-san.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » czw mar 25, 2021 8:35 pm

Dzień 7

- Kto je tam wie - mruknął Derek, obserwując krążące nad ich głowami zwierzątka. - Ale nie wyglądają na agresywne.

Przez chwilę patrzył, zafascynowany. Potem zauważył że jedno ze stworzeń wylądowało uczepione masztu wcale nie tak wysoko nad ich głowami, więc delikatnie trącił Ryu i wskazał w górę. Puchate zwierzątko wybrało akurat ten moment żeby oblizać oko długim jęzorem.

*

Syrus zachichotał.

- Bez obaw - zapewnił go z rozbawieniem. - Nie ma sprawy, Isaku-kun. Coś jeszcze leży ci na sercu?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 8:40 pm

Dzień 7

- Aaaa, stój! - sapnęła Ryu do stworzonka jakby mogło pojąć jej słowa i zaczęła szkicować pospiesznie ten absolutnie uroczy obrazek. Na szczęście miała dobrą pamięć. - To intrygujące. Wydaje się, jakby większość małych i stosunkowo niegroźnych stworzeń miało sierść - powiedziała. - Syreny, lepkie stwory z gałęzi i tamte olbrzymy jej nie miały. To taki młody świat... ciekawe, czy ludzkość pochodzi od podobnego do tych miłego, puchatego stworzenia.

*

Isaku objął dłońmi czarkę z herbatą i wzruszył ramionami, pochylając przy tym białowłosą głowę.

- Wyglądam jakby leżało? - spytał zamiast odpowiedzieć. - U mnie w porządku, przez większość czasu. Tylko czasami czuję jakbym miał... popękać.. na kawałki.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » czw mar 25, 2021 9:02 pm

Dzień 7

- Nie mam pojęcia - przyznał. - Chyba trzeba by je jakoś pogrupować żeby wiedzieć na pewno? Ale akurat tych tu bym nie podejrzewał... w ogóle wahałbym się przed wiązaniem ich z tamtym drugim puchatym. Tamten był krępy i nie miał skrzydełek, a te są dostatecznie lekkie żeby latać - zauważył. - I nie jestem pewien czy te skrzydełka nie łapią się czasem jako dodatkowe pary kończyn...

*

Syrus mruknął łagodnie.

- W związku z czymś konkretnym czy tak ogólnie? - zapytał go miękko.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 9:12 pm

Dzień 7

- Patrz na siebie, znawca taksonomii - docięła mu miękko Ryu, teraz ulepszając już tylko szkice kolejnymi szczegółami.

*

Isaku wpatrywał się w resztki herbaty, potem dopił je zdecydowanym haustem i pokręcił głową.

- Przepraszam, ojii-san - powiedział. - Ja po prostu nie potrafię tego wypowiedzieć na głos. Poradzę sobie, jak zwykle.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » czw mar 25, 2021 9:27 pm

Dzień 7

Derek zachichotał.

- Coś tam kiedyś przeczytałem jak akurat było w gazecie - wyjaśnił. - Tak naprawdę to kompletnie nie mam pojęcia o czym mówię - zapewnił z rozbawieniem.

*

Syrus wyciągnął rękę i oparł ją o ramię wnuka w geście wsparcia.

- Gdybyś zmienił zdanie i jednak chciał o tym z kimś rozmawiać, jestem tu.

Ścisnął krótko i zabrał dłoń.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » czw mar 25, 2021 9:42 pm

Dzień 7

- Och - mruknęła Ryu miękko. - To tak jak z kobietą.

*

- Pewnie - powiedział Isaku. - Nie będę cię dłużej trzymał do noga, bo pewnie chcesz iść spać - dodał, podnosząc się. - Dziękuję za gościnę.

Skłonił się po wschodniemu i tym razem otwarł sobie czarnoksięski portal, żeby wrócić do domu.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości