Pamięć wyprowadziła ich z ratusza na wzgórze, wznoszące się nad szalonym miastem. Tam, w zaspie, siedziała Hra. Obejrzała się na nich, kiedy podchodzili.
- Miło was widzieć.
20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Och, przynajmniej ktoś jakoś się trzymał.
- Witaj - powiedział Isaku. - Dobrze cię widzieć. Co tutaj robisz?
- Witaj - powiedział Isaku. - Dobrze cię widzieć. Co tutaj robisz?
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Łączę się z kosmosem - wyjaśniła Hra z rozbawieniem.
Fabia zamrugała.
- Żartujesz? - upewniła się. Może jednak Hra oszalała? Albo nagle zmieniła wyznanie religijne, czy coś?
- Po części - odrzekła półpradawna. - Wsłuchuję się w białą magię. Zajęcie jak każde inne. Bez wielkiego celu i sensu. Co wy tu robicie?
Fabia zamrugała.
- Żartujesz? - upewniła się. Może jednak Hra oszalała? Albo nagle zmieniła wyznanie religijne, czy coś?
- Po części - odrzekła półpradawna. - Wsłuchuję się w białą magię. Zajęcie jak każde inne. Bez wielkiego celu i sensu. Co wy tu robicie?
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Wakacje - rzekł Isaku. - Będziemy tutaj przez rok. Wpadliśmy odwiedzić Nithaela. Wiesz, że planuje samobójstwo?
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Hra przekrzywiła lekko głowę.
- Nie, nie mówił. Już od dłuższego czasu niezbyt z nami rozmawia - przyznała. - Okrutnie się męczy.
- Nie, nie mówił. Już od dłuższego czasu niezbyt z nami rozmawia - przyznała. - Okrutnie się męczy.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Tak - powiedział Isaku, starając się nie brzmieć jak desperat. Z sukcesem. Chociaż czuł się jak desperat. - Widać to po nim. Chyba będę musiał dać znać cioci Ravhonie.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
Hra pokiwała głową.
- Powinna wiedzieć - zgodziła się z nim. Milczała chwilę. - Nithael miał dużo nadziei że znajdzie się sposób na wyciągnięcie nas stąd... nie wiem, czy to było beznadziejne od samego początku, czy po prostu pokonał nas upływ czasu.
- Powinna wiedzieć - zgodziła się z nim. Milczała chwilę. - Nithael miał dużo nadziei że znajdzie się sposób na wyciągnięcie nas stąd... nie wiem, czy to było beznadziejne od samego początku, czy po prostu pokonał nas upływ czasu.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Raczej nie znajdzie - przyznał uczciwie Isaku. - Przynajmniej do tej pory niewiele na to wskazuje. Ale tam, poza Pamięcią, wcale nie minęło dużo czasu - dodał. - Przykro mi.
- Akayla
- Kruk
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Wiem - zapewniła Hra. - Liczyłam. Mniej więcej. Mam nadzieję że nie czujesz się za to winny - dodała, odwracając spojrzenie z powrotem w kierunku miasta.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali
- Po prostu serce mnie boli, że tu tkwicie - wyjaśnił Isaku. - Nienawidzę tego miejsca.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość