Złote Imperium
- Kiedy to mówisz, nie ma ani jednego argumentu z którym się nie zgadzam - przyznała Dana, aczkolwiek wyraźnie nieprzekonana.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra mruknął.
- Chcesz rozgrzewkę ze mną? - zaproponował. - Jako domina. Jeśli nie poczujesz się komfortowo, skończymy na dzisiaj i odłożymy próby Orzeszka na moment, kiedy znów się wdrożysz.
Elra mruknął.
- Chcesz rozgrzewkę ze mną? - zaproponował. - Jako domina. Jeśli nie poczujesz się komfortowo, skończymy na dzisiaj i odłożymy próby Orzeszka na moment, kiedy znów się wdrożysz.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Dana patrzyła na niego chwilę.
- Idę się przebrać - powiedziała w końcu tonem wskazującym na to, że robi to tylko dla dobra ich związku i powlokła się do kantorka jak na skazanie.
Dana patrzyła na niego chwilę.
- Idę się przebrać - powiedziała w końcu tonem wskazującym na to, że robi to tylko dla dobra ich związku i powlokła się do kantorka jak na skazanie.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Och, na litość! Dana! - sapnął Elra i potuptał za nią. Złapał ją delikatnie za ramię. - Jeśli nie chcesz, to nie. Nie powinnaś się zmuszać - zauważył. - Chodź, wyjdźmy stąd - dodał. - Skoro zgadzamy się, że twoje samopoczucie w związku z naszymi zabawami jest irracjonalne, zastanowisz się, czego ci potrzeba i wtedy zrobimy właśnie to. Nie więcej, i nie mniej. Orzeszek może poczekać. Zrozumie.
- Och, na litość! Dana! - sapnął Elra i potuptał za nią. Złapał ją delikatnie za ramię. - Jeśli nie chcesz, to nie. Nie powinnaś się zmuszać - zauważył. - Chodź, wyjdźmy stąd - dodał. - Skoro zgadzamy się, że twoje samopoczucie w związku z naszymi zabawami jest irracjonalne, zastanowisz się, czego ci potrzeba i wtedy zrobimy właśnie to. Nie więcej, i nie mniej. Orzeszek może poczekać. Zrozumie.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie sądzę, żeby miało przejść mi samo z siebie, a teraz jest dobry moment - powiedziała Dana. - Chodź ze mną. Spróbujmy. Jeśli poczuję się źle, przerwiemy.
- Nie sądzę, żeby miało przejść mi samo z siebie, a teraz jest dobry moment - powiedziała Dana. - Chodź ze mną. Spróbujmy. Jeśli poczuję się źle, przerwiemy.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra chwilę na nią patrzył, potem kiwnął głową i puścił, a zamiast tego podał jej rękę.
- Możliwe że po prostu potrzebujesz miękkiego wprowadzenia, jak kiedy zaczynaliśmy - mruknął, kierując się z nią do kantorka. - Więc może spróbuj zacząć od mniej intensywnych rzeczy i pomału przechodź dalej, nie forsując się. Jeśli będziesz miała dość na dzisiaj, zawsze będziemy mogli znów spróbować kiedy indziej. I postaraj się przede wszystkim dobrze się bawić - poprosił.
Elra chwilę na nią patrzył, potem kiwnął głową i puścił, a zamiast tego podał jej rękę.
- Możliwe że po prostu potrzebujesz miękkiego wprowadzenia, jak kiedy zaczynaliśmy - mruknął, kierując się z nią do kantorka. - Więc może spróbuj zacząć od mniej intensywnych rzeczy i pomału przechodź dalej, nie forsując się. Jeśli będziesz miała dość na dzisiaj, zawsze będziemy mogli znów spróbować kiedy indziej. I postaraj się przede wszystkim dobrze się bawić - poprosił.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Wisi nad nami presja czasu, nie wiemy jak odmieniona wrócę ze Świątyni - zażartowała Dana. Zdolność do znaków była raczej dobrym znakiem.
W kantorku rozebrali się, a Dana włożyła swój różowy strój dominy i wydobyła gdzieś z czeluści swój zamówiony jakiś czas temu pejcz. Był z różowej skóry, miał tęczowy ogonek służący za pętelkę na ręce, a jego końcówka miała kształt serduszka.
- Wisi nad nami presja czasu, nie wiemy jak odmieniona wrócę ze Świątyni - zażartowała Dana. Zdolność do znaków była raczej dobrym znakiem.
W kantorku rozebrali się, a Dana włożyła swój różowy strój dominy i wydobyła gdzieś z czeluści swój zamówiony jakiś czas temu pejcz. Był z różowej skóry, miał tęczowy ogonek służący za pętelkę na ręce, a jego końcówka miała kształt serduszka.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Ojej, ale słodki! - sapnął Elra, wyraźnie wkładając dużo wysiłku, żeby nie zacząć chichotać. - Zapomniałem już jak... hmmm, imponująco w tym wyglądasz - stwierdził pogodnie, wyraźnie chcąc ją podrażnić.
- Ojej, ale słodki! - sapnął Elra, wyraźnie wkładając dużo wysiłku, żeby nie zacząć chichotać. - Zapomniałem już jak... hmmm, imponująco w tym wyglądasz - stwierdził pogodnie, wyraźnie chcąc ją podrażnić.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- To narzędzie tortur! - oznajmiła Dana, wymachując serduszkowym pejczem. - I to nie moja wina, że pamięć ci szwankuje - dodała, podsuwając mu knebel.
- To narzędzie tortur! - oznajmiła Dana, wymachując serduszkowym pejczem. - I to nie moja wina, że pamięć ci szwankuje - dodała, podsuwając mu knebel.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Zamierzasz zatkać mi usta? Jak możesz! - sapnął Elra tonem urażonej godności, dramatycznie przykładając dłoń do piersi, ale potem jednak grzecznie wziął knebel między zęby.
- Zamierzasz zatkać mi usta? Jak możesz! - sapnął Elra tonem urażonej godności, dramatycznie przykładając dłoń do piersi, ale potem jednak grzecznie wziął knebel między zęby.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości