19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw cze 10, 2021 9:45 pm

Inny wymiar

- Niezbyt. To emanacje Otchłani. O ile rozumiem ich naturę, nie są magiczne. Ale jesteś wampirem, to może nie umrzesz od razu - powiedział Neatan. - Poprawna nazwa to w zasadzie Pakt. Jest to jednostronna przysięga, której gwarantem jest Otchłań. Do jej zawarcia potrzeba czarnoksiężnika i przysięgającego rzecz jasna. Wszystko zależy od dokładnej treści. Demony są bardzo dosłowne.

Wziął do ust kęs omleta, skrzywił się i wyjął z szafki sól. Zapomniał o niej.

- Zapewne to było coś w rodzaju "jak długo Isaku będzie grzeczny, nie skrzywdzę jego bliskich" czy coś tam.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw cze 10, 2021 9:56 pm

Inny wymiar

- Prawdopodobnie tak - przyznał Syrus, stwierdzając, że powinien się zbierać możliwie jak najszybciej. Miał wrażenie, że robi mu się słabo, ale szczerze nie był pewien, czy to przez te całe emanacje czy przez samą świadomość ich obecności. - W przypadku złamania Paktu, demony porywają duszę przysięgającego, tak? Czy to się wiąże też z ryzykiem dla czarnoksiężnika?

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt cze 11, 2021 7:22 am

Inny wymiar

- Bardziej całego przysięgającego - doprecyzował Neatan. - Ale pewnie go zjedzą. To się wiąże z ryzykiem dla całego waszego świata, bo w tym celu muszą otworzyć się Drzwi Otchłani w waszym świecie. Najgorsze, co się może zdarzyć, to zderzenie uniwersów, które może przekształcić wasz świat w... To właśnie. - Wskazał za okno. - Przysięgającego łatwo poznać. Będzie miał piętno. - Podwinął rękaw i pokazał im geometryczny znak, wyglądający na wypalony, na przedramieniu. - Teraz powiedzcie mi, z jakiego świata jesteście, bo będę musiał się z waszej wizyty wytłumaczyć przed Radą - dodał i rozwinął nad omletem gigantyczną mapę wymiarów.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt cze 11, 2021 7:32 am

Inny wymiar

Syrus przyglądał się przez chwilę, marszcząc czoło. To nie było takie proste, znaleźć się w tej mapie.

- Skoczyliśmy stąd - powiedział wreszcie, odnalazłszy Stary Świat, i wskazał go Neatanowi. To była naprawdę dobra mapa. - Gdybyśmy chcieli o coś jeszcze spytać, przyślę kogoś niemagicznego - dodał i wyciągnął do niego rękę do uścisku. - Miło było cię poznać.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt cze 11, 2021 8:19 am

Inny wymiar

- Mnie również - zapewnił Neatan, ściskając krótko jego dłoń. - Powodzenia.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt cze 11, 2021 8:41 am

Inny wymiar

- Przyda się - przyznał Syrus, puścił Neatana i skoczył.

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Wylądował w namiocie obrad, szary na twarzy, i trochę się zachwiał. Złapał się swojego krzesła dla podtrzymania równowagi. Głowa go rozbolała.

- Syrus? - przeraził się Ver. - Co się stało?

- Pieprzona Otchłań się stała - wyjaśnił Syrus, z pewnym wysiłkiem łapiąc oddech. - Przeżyję, chyba. Czarnoksiężnik był bardzo miły i zgodził się dzielić z nami wiedzą. Przyjść tu nie może, więc to nam musi wystarczyć. Jeśli będzie trzeba o coś więcej pytać, ty idziesz, Kellam, bo jesteś niemagiczny. Tamten wymiar zabija istoty magiczne. Tylko nie wybierać się tam między ósmą a szesnastą, wtedy Neatan pracuje.

Sięgnął do szyi, ściągnął wisior i wcisnął go w kieszeń, a potem podzielił się ze wszystkimi wspomnieniami rozmowy odbytej w czarnoksięskiej kuchni.

- Proszę. Ja wracam do siebie. Dzięki za pomoc, Lisie - dodał do upiora, sadzając go delikatnie na krześle.

Podrapał Lisa za uchem na pożegnanie i zniknął.

- Łau - podsumował Ver. Milczał chwilę. - Trzeba koniecznie pomówić z Isaku.


Wyspa Mauli - Stary Świat

Syrus wylądował na pokładzie swojego Sokoła, natychmiast złapał się kurczowo za reling, przechylił na drugą stronę i zwymiotował. Larkin, zajęty grą w karty z Ryu i Derekiem, obejrzał się gwałtownie.

- Kapitanie? Syrus! - sapnął, porzucił swoje karty i poderwał się, łapać go, bo Starszy zaczął trząść się w konwulsjach, tak silnych, że istniało ryzyko, że przeleci za burtę.

Derek zbielał jak kreda i wstał również, zobaczyć czy może pomóc.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt cze 11, 2021 8:49 am

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

- Nie umrzyj! - krzyknął jeszcze za nim Lis.

Kellam tylko patrzył za nim zdumiony. Dzieciak śmierdział śmiercią. I na domiar wszystkiego, próbował mu rozkazywać.

- Tak - powiedział Jon. - Trzeba z nim pomówić. - Milczał chwilę. - Wzywamy go tutaj czy ktoś załatwi to delikatniej?



Wyspa Mauli - Stary Świat

- Połóż go na boku - sapnęła Ryu, przypadając obok. - Cerendi Nimathe? - zawołała z nadzieją.

Szarpanego drgawkami Syrusa i tak nie byliby w stanie znieść pod pokład, więc potrzebowali jej tutaj.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt cze 11, 2021 9:07 am

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Przez chwilę panowało milczenie.

- Nie wzywajmy. Ja... - zaczął Ver, ale Lora mu się wcięła.

- Absolutnie nie, generale. Akurat ty nie powinieneś. Pójdę do niego, zobaczę czego uda mi się dowiedzieć i wrócę.

To rzekłszy, wstała i wyszła. Skierowała się do namiotu Isaku, gdzie ten zapewne wciąż spożywał kolację, jeśli wierzyć plotkom.

- Książę? - odezwała się, zaglądając nieśmiało do środka.



Wyspa Mauli - Stary Świat

- Już - sapnął Derek, pomagając Larkinowi wciągnąć Syrusa i ułożyć go ostrożnie na deskach.

Nimathe wylądowała obok, gruchając z przerażeniem, a wkrótce nadbiegła też Lena. Przepchnęła się między Larkinem a Derekiem.

Po chwili, wspólnymi siłami, udało im się opanować drgawki. Oddech Syrusa zaczął uspokajać się powoli.

- Dziękuję - sapnął słabo do zebranej nad nim grupki. Kochał tę załogę.

Przymknął oczy i nawiązał połączenie z Maulą. Bez zbędnych wstępów przekazał jej wspomnienia z końcówki popołudniowej narady i od początku wieczornej, przez wycieczkę do skażonego wymiaru aż do jego gwałtownego wyjścia z namiotu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt cze 11, 2021 9:14 am

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Isaku nawet nie zaczął kolacji, bowiem dostał marchew z groszkiem i teraz rozdzielał oba rodzaje warzyw na dwie strony talerza. Właściwie już kończył. Uniósł wzrok na Lorę, zamrugał ze zdumieniem. Potem popatrzył, czy Rema jest obok, niespokojnie pomacał czoło i wrócił do talerza.


Wyspa Mauli - Stary Świat

- Jaki z ciebie idiota - podsumowała go. - W porządku, dziękuję. Wypoczywaj już dzisiaj.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt cze 11, 2021 9:34 am

Wyspa Jona 2 - Stary Świat

Rema była. Na widok Lory usiadła i lekko rozpostarła skrzydła, łypiąc na nią niemalże wrogo.

- Potrzebuję cię o coś zapytać - wyjaśniła wobec tego elfka, jednak wchodząc do środka. Przycupnęła w dobrej odległości od Isaku, by ich obojga nie niepokoić. - Poprosić, w zasadzie. Mogę?


Wyspa Mauli - Stary Świat

- Straszny idiota - zgodził się. - Hai. Dziękuję, pani.

Spróbował się podnieść, ale Lena powstrzymała go stanowczo.

- Przeniesiemy cię - zdecydowała.

- Aż tak słaby nie jestem - zapewnił ją Syrus, ale zgromiła go wzrokiem, więc uniósł obronnie ręce. - Dobrze, dobrze, nie wstaję. - Przeniósł spojrzenie na Ryu. - Ciekawość, Ryu-san. Ty lub Yamato-san znacie narzecze Kitsune? - zagadnął, w czasie gdy pół-Pradawna organizowała mu nosze.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: TurnitinBot [Bot] i 0 gości