Strona 39 z 150
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 1:33 pm
autor: Akayla
- Mhm - mruknął Elra, wyciągając kartkę i coś do pisania. - Dyktuj - polecił. Kiedy zanotował, zwrócił się do Nieśmiertelnych: - Wyprowadźcie proszę Namiestnika. Chcemy na chwilę zostać sami.
Kiedy drzwi się zamknęły, Elra zastukał palcami o biurko i zwrócił się do Isaku.
- Spodziewam się, co pomyślałeś i wierzę, że możemy się dogadać - stwierdził.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 1:56 pm
autor: Cerro
- Bez takich oskarżeń - poprosił Isaku. - Ale cieszę się, że to powiedziałeś.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 2:07 pm
autor: Akayla
- Przepraszam - odrzekł Elra. - W każdym razie. Lubię cię, lubię współpracę z Północą i swój tron też lubię - wyjaśnił z lekkim rozbawieniem. - Chciałbym uniknąć wojny i zachować ścisłą relację między Królestwem a Imperium. Czy zgadzamy się co do tego?
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 2:23 pm
autor: Cerro
- Nikt nie chce wojny. Chyba - powiedział Isaku, bo czego chce lud Północy, prawdopodobnie wiedział tylko Nithael. - I nasze kraje wzajemnie się potrzebują. Plus, ten nowy faraon chyba nie grzeszy bystrością. Ale co właściwie mi proponujesz?
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 2:34 pm
autor: Akayla
- Oddanie ci władzy nad Północą i podtrzymanie dotychczasowej współpracy - wyjaśnił Elra. - Z długów też mogę formalnie zrezygnować, szczerze mówiąc przestałem ich pilnować już jakiś czas temu. W każdym razie, zastanawiam się jeszcze tylko nad formą, która będzie najkorzystniejsza dla wszystkich zainteresowanych. Unia sprawdza się bardzo dobrze, ale mam wrażenie że nie czułbyś się usatysfakcjonowany namiestnictwem. Mam rację?
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 2:38 pm
autor: Cerro
Isaku milczał boleśnie długą chwilę. Ziemia trochę uciekła mu spod nóg. Marzył o odzyskaniu tronu Północy, to prawda, ale... Ale nie był pewien, czy tego chce.
A poza tym lubił swoje życie z Fabią. I ona chyba też.
No właśnie.
- Dacie mi chwilę? Muszę pomówić z żoną.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 2:47 pm
autor: Akayla
- Pewnie - potaknął Elra. - Idź do niej, nie ma pośpiechu.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 3:00 pm
autor: Cerro
- Dziękuję - powiedział Isaku i wyszedł na korytarz, gdzie Nieśmiertelni pilnowali Nithaela. - Musiałeś namieszać, prawda? - syknął do niego.
- Pomyśl, że na pewno jesteś w lepszej sytuacji niż ja - odrzekł w podobnym tonie Nithael. - Poza tym, zasadniczo nic nie zrobiłem.
Isaku machnął na niego ręką i odszedł. Wkrótce wchodził już cicho do sypialni z nadzieją, że Fabia nie śpi, żeby opowiedzieć jej, co się właśnie wydarzyło.
A kiedy skończył, spytał:
- Co myślisz o tej propozycji? Tak szczerze.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 3:06 pm
autor: Akayla
Fabia zawahała się wyraźnie.
- Lubię nasz mały domek - powiedziała wreszcie. - Nikt nam nie przeszkadza i nie musimy martwić się żadnymi pałacowymi intrygami. Ale odzyskanie tronu było twoim marzeniem i cieszę się, że masz je w zasięgu ręki.
Re: 17. Wredne i rogate
: ndz gru 15, 2019 3:20 pm
autor: Cerro
- Nie, nie powiedziałbym tak - stwierdził Isaku cicho. - Lubię nasze życie, swoją pozycję, ten tron nigdy nikomu nie przyniósł nic dobrego. Ale boję się... boję się żałować, jeśli odmówię.