17. Wredne i rogate

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » pn gru 16, 2019 9:22 pm

Elra zamruczał i uśmiechnął się.

- Znalazłoby się parę rzeczy - wyszeptał, objął ją ramionami i pocałował z uczuciem.

*

Syrus wyszczerzył się do niego pogodnie, chwilowo zapominając o swoich zmartwieniach. I o staraniu się, żeby nie pokazywać zębów przy ludziach.

- Możemy - zapewnił pogodnie. - Chodź.

Zeszli na dziedziniec i ruszyli w kierunku portalu.

- Wolisz pójść do gospody czy wybrać się gdzieś indziej? - zagadnął po drodze.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » pn gru 16, 2019 9:29 pm

- Jestem na twoje rozkazy, mój panie - zapewniła, odwzajemniając pocałunki.

*

- Może być gospoda - potaknął Jon.

- O ile jesteś pewien, że jest bezpieczna - dodał Neatan, który nie zamierzał zostawiać bez opieki było nie było księcia Imperium.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » pn gru 16, 2019 9:46 pm

Elra zamruczał z zadowoleniem i przesunął palcem po jej wargach.

- W takim razie najpierw mnie wymasuj... - wymruczał - ...a potem zrób użytek z twoich słodkich usteczek.

*

- Bezpieczna - zapewnił Syrus. - To najdroższa gospoda w stolicy Królestwa, mają fundusze żeby płacić pałacowi za ochronę Nieśmiertelnych.

Dotarli do wrót. Syrus zarzucił kaptur na głowę i wyszli w słońce. Kilka minut później zaś stali już na pałacowym dziedzińcu, w chłodzie Północy.

Kilka metrów dalej czekał Saori, wystrojony jak to on w papuzie kolory i dość lekko jak na temperaturę, w cienką koszulę z szerokimi rękawami, ozdobny kubrak i takież nogawice. Przez jedno ramię przerzucił lutnię, na drugim siedział Azer. Towarzyszyły mu, rzecz jasna, także Fuju i Rei.

Elf uśmiechnął się do nich z daleka i pomachał, ruszając w ich kierunku.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » pn gru 16, 2019 9:58 pm

- Z przyjemnością, mój panie - zapewniła Dana i wzięła się do pracy, to znaczy najpierw do masażu.

*

- Łau - sapnął Jon, odmachując trochę niepewnie. - Na rycinach reklamowych jest wyższy - szepnął do Syrusa.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » pn gru 16, 2019 10:17 pm

Elra westchnął z zadowoleniem, poddając się jej dłoniom.

- Włóż w to trochę więcej siły, malutka - mruknął po chwili i strzelił z jej obróżki, głównie żeby ją odrobinkę podrażnić. Skoro ewidentnie miała nastrój na bycie troszkę pomiataną.

*

- Może nosił obcasy na sesje? - odpowiedział Syrus, także szeptem.

Tymczasem Saori do nich dotarł.

- Dzień dobry, Syrus-sama - przywitał się elf pogodnie, kłaniając się hakkaiemu po wschodniemu, acz z niespotykanym wśród ludu Cesarstwa wdziękiem w ruchach. - I tobie także, książę - dodał zwracając się do Jona, tym razem z zamaszystym zachodnim ukłonem. Błysnął zębami i puścił do niego oczko, prostując się. - Ustaliliśmy, dokąd się wybieramy?

- Stanęło na Czerwonym Dzięciole - przytaknął Syrus.

- Wspaniale! Zatem chodźmy, mają tam znakomite desery. Ostatnimi czasy nie nadążam za Imperialnym dworem. Opowiesz coś o sobie? - zagadnął Jona, skoro już zaczął prowadzić grupę w odpowiednim kierunku.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » wt gru 17, 2019 6:18 am

Dana pisnęła jak często po dłuższym niestosowaniu obróżki. Jednocześnie aż zadrżała, bo Elra ewidentnie osiągnąłem swój cel.

- Oczywiście, mój panie - zapewniła, wkładając w zadanie całą swoją niezbyt wielką siłę.

*

- Cóż... Zostałem adoptowany przez faraona i królową. W pakiecie z moim młodszym bratem, którego adoptowała jedna z żon faraona - powiedział Jon. - A tak naprawdę jestem synem Nieśmiertelnego.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » wt gru 17, 2019 8:32 am

- Znacznie lepiej - pochwalił, wzdychając z zadowoleniem. Pozwolił jej się trochę pomęczyć, nim zażyczył sobie by przeszła do drugiej części pieszczot.

*

- Aj. To musiała być dla ciebie bardzo drastyczna zmiana, pod każdym względem - sapnął Saori. - Głęboko współczuję.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » wt gru 17, 2019 8:52 am

...

*

Jon mruknął i spuścił oczy.

- Dziękuję - mruknął. - Myślę, że dla wielu osób na Północy pewne czasy były... Rzeczywiście ciężkie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Akayla » wt gru 17, 2019 9:06 am

Elra przez dłuższą chwilę tulił Danę w milczeniu.

- Ani trochę nie wyszłaś z wprawy, wiesz? - wymruczał wreszcie i wyciągnął się, pocałować ją lekko.

*

- Wiem. Byłem tu. - Milczał chwilę. - Przepraszam, nie chciałem sprowadzić rozmowy na takie przykre tory. Może ty chciałbyś o coś zapytać?

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 17. Wredne i rogate

Postautor: Cerro » wt gru 17, 2019 9:09 am

Dana zachichotała i odwzajemniła pocałunek.

-To chyba komplement? - spytała z rozbawieniem.

*

- O czym naprawdę jest "Kruk w śnieżnej zamieci"? - wypalił Jon.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości