20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » pn wrz 05, 2022 6:32 pm

Ravhona przytuliła go. Bardzo delikatnie i ostrożnie.

- W porządku. Będę - obiecała. - Pozdrów ją ode mnie. I chłopców - poprosiła. - Dam ci znać, co ustaliłam w sprawie Paskuda najpóźniej do jutra.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » pn wrz 05, 2022 6:51 pm

- Pozdrowię. Dziękuję - powiedział Isaku, trochę zły na siebie za poczucie wdzięczności, że Ravhona nie ściska go zbyt mocno.

Bo bał się ściśnięcia bardziej niż zjedzenia.

Kiedy dosiadł Barafu, przyszło mu coś do głowy i w końcu nie skierował się do portalu, tylko do Ratusza. Musiał porozmawiać chwilę z Hatszepsut, bo inaczej ta sprawa nie da mu spokoju.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » pn wrz 05, 2022 7:00 pm

Hatsze siedziała u siebie w biurze i coś zawzięcie skrobała jedyną wolną ręką i raczej bokiem do biurka, bo na drugim ramieniu miała śpiącego Ridę, przytulonego do jego pluszowego rekinka.

Uniosła oczy znad papierów, kiedy Isaku wchodził.

- Nie trzaskaj - zaapelowała. Nie szeptem, ale jednak raczej cicho.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » pn wrz 05, 2022 7:03 pm

Isaku poświęcił stopę, żeby zatrzymać drzwi.

- W porządku - powiedział równie cicho. - Przepraszam. Przepraszam też, że ci przeszkadzam.

Podszedł i usiadł naprzeciwko niej. Tak było mniej idiotycznie niż gdyby stał ze swoim płaszczem i królewską godnością, i czekał aż Hatsze dygnie czy coś.

- Zastanawiam się, czy nie powinniśmy jednak rozważyć przyjęcia warunków Mauli - powiedział.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » pn wrz 05, 2022 7:07 pm

Hatsze już miała powiedzieć, że nie przeszkadza i nic nie szkodzi, ale jednak tylko wytrzeszczyła na niego oczy.

- I zostać jej kukiełką? - zapytała ze wzburzeniem, a potem wzięła jednak głęboki wdech na uspokojenie. - Przepraszam. Słucham cię, mów.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » pn wrz 05, 2022 7:09 pm

- Wskaże kogoś z dynastii - powiedział Isaku. - Nie ma co do tego wątpliwości. Wybór jest ograniczony i szczerze mówiąc... kogo mogłaby wybrać, kto byłby przeciwko nam? Nie wiem, Hatsze - przyznał. - Dzisiaj przydarzył się drobny incydent i uświadomiłem sobie, że nie chcę z nią walczyć. Nawet jeśli damy radę, to będzie dla nas kosztowne, odsłonimy się na innych frontach... czy naprawdę warto po to, żebym zachował koronę?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » pn wrz 05, 2022 7:48 pm

Hatsze milczała chwilę.

- Bardzo doceniam twoją bezinteresowność i gotowość do poświęceń - powiedziała wreszcie - ale w tym wypadku, nie uważam żeby to był dobry pomysł.

Odłożyła długopis i ze zmęczeniem potarła twarz.

- Wierz mi, ja też nie chcę z nią walczyć. Nie potrzebujemy do tego, żeby oddała nam hołd, wystarczyłoby gdyby się łaskawie odczepiła. Ale twoja abdykacja... kompletnie nie jest właściwą drogą do tego celu, tak uważam. Po pierwsze, kompletnie abstrahując od Mauli i tego co ona może wymyślić, ile myśmy już mieli zmian i zawirowań systemowych odkąd się tu sprowadziliśmy? Nie mieszkamy tu nawet roku, na litość Duchów, a mieliśmy już, zależnie jak liczyć, dwie lub pięć zmian na stanowisku namiestniczym i trzy na tronie. Czy myślisz że kolejna zmiana Freya, w miesiąc po hucznej koronacji, wpłynie dobrze na naszą sytuację wewnętrzną i stosunki międzynarodowe? Musimy pokazać wszystkim, naszym obywatelom i partnerom politycznym po równi, że jesteśmy już stabilnym krajem, bo do tej pory chwialiśmy się bez przerwy jak krzywy domek z kart. Już samo to byłoby złe, ale do tego mamy jeszcze kwestie zmian ustrojowych i religijnych. Karai zrobił z ciebie w zasadzie boga. Jego pozycja już jest niestabilna, po zamieszaniu które wywołał Mamoru i ze Srebrnymi Maskami w mieście. Jeśli teraz abdykujesz, doktrynę szlag trafi. Staram się coś zaradzić na to chore uzależnienie naszego rządu od Świątyni, ale na ten moment, nie jesteśmy gotowi na to by podupadła.

- Po drugie... nie sądzę by Mauli tak naprawdę podobała się jakakolwiek osoba aktualnie dostępna do sukcesji w naszej dynastii. Jest tradycjonalistką, więc wszyscy bez białej krwi są skreśleni z góry. Ciebie nie chce. Zostawia to mnie, Ravhonę, Ainara, Kaede i trochę z jej młodszych dzieci. Maula nie weźmie nikogo od Karaiego. Wątpię, by chciała Ravhonę. Mogłaby ewentualnie poprzeć mnie, ale wydaje mi się to nazbyt optymistyczne. Nie, gdybym była na jej miejscu, wskazałabym albo sama siebie, albo ponownie zażyczyła sobie Dany i została jej regentką. Według mnie, obie te opcje są niedopuszczalne.

Podniosła znów długopis i zaczęła go obracać w palcach. Zapatrzyła się w niego, zamyślona.

- Ale przyszło mi teraz coś innego do głowy - przyznała cicho. Uniosła na niego wzrok. - Jak bardzo zależy nam by twój urząd nazywał się "Frey", a ten kraj "Królestwo Północy"?

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » pn wrz 05, 2022 7:53 pm

- Maula może wskazać Leesa - powiedział Isaku. - Książę Lees jest w jej linii sukcesji. - Uśmiechnął się krzywo. - Nie wiem, Hatsze. Mnie zależy. Czy tak czują nasi ludzie, ciężko mi stwierdzić. Nithael uważał, że tak.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » pn wrz 05, 2022 8:00 pm

- Lees nie ma białej krwi - mruknęła Hatsze. - Nie byłabym przekonana czy w ogóle postrzega go jako opcję.

Potarła twarz.

- Nie wiem, Isaku. Wybacz mi, nie chcę być dla ciebie obraźliwa. Pomyślałam po prostu, że oddanie jej tych tradycyjnych nazw, na których jej tak bardzo zależy, usunęłoby zarzewie konfliktu. Wtedy można by było mieć nadzieję, że zostawi nas w spokoju bez walki. Nie wykonam żadnego takiego ruchu bez twojego pełnego poparcia - zapewniła.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » pn wrz 05, 2022 8:06 pm

- Nie odniosłem wrażenia, żeby to było jej solą w oku - przyznał Isaku. - Ale mogę ponownie się z nią spotkać i porozmawiać o tym, jeśli chcesz. Chociaż nie jestem pewien, czy nie byłoby lepiej, gdyby jednak ktoś inny prowadził te rozmowy. Nie wiem, na czym polega jej problem ze mną, ale chyba sięga głęboko.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości