Kingdom of North

Złote Imperium

- Ale ja też nie - stwierdziła Dana. - Książek - powiedziała Benowi po chwili namysłu. - Łzawych, ale nie zupełnie durnych książek... I słodyczy, ale Neatan nie pozwala za dużo.

- Nie pozwalam - potaknął Neatan.

Złote Imperium

- Mhm. W takim razie on cię dopilnuje - stwierdził, otwierając przed nią drzwi. - Zawołam na służbę i pójdę ci coś wybrać z biblioteki, a ty się połóż i odpoczywaj, dobrze?

Złote Imperium

- Dziękuję, papo! - zawołała za nim Dana. - Przynieście mi kąpiel, nie idę dzisiaj do łaźni - poleciła służącym, kiedy Ben odszedł.

Ze słabo skrywaną ulgą opadła na leżankę, sadzając sobie Ćmę na kolanach. Spojrzała przez okno i pogrążyła się w namyśle.

Złote Imperium

Niedługo później ktoś zapukał do drzwi, a kiedy Dana zawołała, do środka weszła Orzeszek, przygoniona przez Neatana.

- Służące już idą z balią - powiedziała łagodnie, przysiadając na skraju łóżka. - Pomóc ci w kąpieli? - zaoferowała.

Złote Imperium

- Tak - powiedziała Dana. - A potem chętnie skorzystam z solidnego, długiego masażu - dodała.

Złote Imperium

- Mhm, żaden problem - zapewniła Orzeszek miękko, pochyliła się i ucałowała ją czule.

Potem do komnat weszły służące. Dość sprawnie uwinęły się z przygotowaniem wszystkiego. Kiedy skończyły, Orzeszek wyprosiła je i delikatnie rozsupłała wiązania sukni swojej pani. Pomogła jej wstać, rozebrała do końca i podparła, kiedy Dana wchodziła do balii.

- Słyszałam, że udało się odzyskać twoją siostrę - zagaiła, polewając jej ramiona olejkami.

Złote Imperium

- Tak - powiedziała Dana. - Powiedzieć, że jest cała i zdrowa to trochę nadużycie, ale żyje. Teraz jest na Międzygórzu. Kiedy wróci, będzie już w miarę bezpieczna.

Złote Imperium

- To dobrze. Cieszę się - zapewniła Orzeszek, delikatnie wcierając olejki w Danę. - Nie miałam przyjemności jej poznać - dodała. - Powinnam to kiedyś nadrobić.

Złote Imperium

Dana uśmiechnęła się lekko.

- Zdecydowanie powinnaś - przyznała, bo w końcu nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Podejrzewała, że Ashora może być leciutkim szokiem dla Orzeszka. - Hra już miała okazję.

Złote Imperium

- Mhm. Pamiętam - zapewniła Orzeszek. - Trochę plotkowałyśmy na ten temat - wyjaśniła niewinnie.