19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 31, 2021 5:53 pm

Dzień 29

Morggar siedział najbliżej, więc chwycił go mocno za przedramiona, tuż powyżej przegubów. Bakmut natomiast przesiadła się naprzeciwko, ujęła Isaku pod brodę i zacisnęła palce, bardzo starając się wyczuć, czy nie robi tego za mocno lub za słabo.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 31, 2021 5:56 pm

Dzień 29

Isaku ryknął jakby mu zmiażdżono pół szyi, bo mniej więcej takie było uczucie.

- Lżej! - ofukał Bakmut. - Na litość, nie uczymy się robić mielonego z ludzi... lżej.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 31, 2021 5:59 pm

Dzień 29

Bakmut sapnęła, spłoszona, natychmiast zwalniając uścisk.

- Bardzo cię przepraszam - dodała zaraz ze szczerą skruchą.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 31, 2021 6:02 pm

Dzień 29

- Nic się nie stało... poczekaj - powiedział, żeby czarne sińce, które powstały mu po obu stronach szyi, zdążyły się wchłonąć. - Zacznij bardzo lekko - poradził, bo wiedział mniej więcej jaki powinien być ucisk i chyba mniej bolesne miało być pokierowanie Bakmut w ten sposób. Więc kiedy położyła znowu rękę na jego szyi, zaczął mówić: - Trochę mocniej... mocniej... mocniej... tak - zapewnił, przymykając oczy, zanim nieuchronnie zaczął szarpać się jak spłoszone zwierzę.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 31, 2021 6:10 pm

Dzień 29

W którym to momencie Bakmut natychmiast wypuściła jego szyję. Robiła to w końcu dla ćwiczenia, a nie żeby się nad nim znęcać.

- Niesamowite - stwierdziła. - Wszystko dobrze? - upewniła się, kładąc mu dłoń na ramieniu.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 31, 2021 6:13 pm

Dzień 29

Isaku pokiwał głową i odetchnął głęboko.

- Wszystko w porządku - zapewnił. - Tak naprawdę to nie jest straszne, poza tym konkretnym momentem.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 31, 2021 6:21 pm

Dzień 29

- Nie wiem czy pozostali ludzie nie będą mieli innego zdania - roześmiała się Bakmut. - Ale to dobrze.

- Dasz spróbować nam też? - poprosił Logan. - Żebyśmy przypadkiem nie zrobili komuś krzywdy przez brak wyczucia...

I najwyraźniej Logan nie mówił tylko za siebie, bo, jak Isaku mógł zauważyć, powoli zaczynało się wokół nich robić trochę tłoczno. Najwyraźniej cała wampirza połowa załogi usłyszała jego wykład i jej członkowie pomału napływali na miejsce.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 31, 2021 6:26 pm

Dzień 29

- W porządku - powiedział Isaku. - Ale będziemy musieli robić przerwy co jakiś czas - dodał. - A jeśli wszyscy chcecie spróbować, to najlepiej jak byśmy to rozbili na dwa lub trzy dni.

Używał jej dla seksualnej przyjemności czy nie, była to jednak forma delikatnej tortury i szczerze obawiał się, że jeśli zbyt wiele wampirów spróbuje się na nim w krótkim czasie, zafundują mu w końcu zator po którejś stronie. A wtedy chyba będzie musiał oddać komuś krew, żeby się odetkać, na co chwilowo nie miał ochoty.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Akayla » śr mar 31, 2021 6:43 pm

Dzień 29

- W porządku - zapewniła wampirzyca. - Niech będzie trzy dni. Wróćcie jutro - fuknęła na nowo przybyłych.

Ktoś zaczął protestować, ale w zdanie wpadł mu głośny syk ciemnoskórej Starszej.

- Zamknij się - warknęła. - Byli pierwsi. Porządek ma być!

Wobec tak postawionej sprawy, tłumek rozpłynął się już posłusznie i bez szemrania.

- Ustal kolejki - zwróciła się Kamali do wampirzycy i również odeszła.

Logan spojrzał wobec tego z powrotem na Isaku.

- W takim razie mogę, czy potrzebujesz chwili? - upewnił się.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 19: pływanie łajbą po wielkiej rzece

Postautor: Cerro » śr mar 31, 2021 6:53 pm

Dzień 29

Isaku poprawił się nieco w żelaznym uchwycie Morggara, żeby wygodniej usiąść.

- Śmiało - zachęcił. - Znaczy, lekko i tak jak pokazywaliśmy - poprawił się, bo nadmierny entuzjazm mógł skończyć się przypadkowo zmiażdżoną krtanią w tym przypadku.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości