Elra uśmiechnął się ciepło.
- Cieszę się, że ci się podoba - zapewnił.
*
- Interesuje nas to jakoś szczególnie? - zapytała Cicha. - Nie zamierzamy tam wracać, zniknęliśmy w przepaści nieskończoności wymiarów i otoczyliśmy nasz własną barierą, a oni nagle mają mnóstwo wolnej ziemi z porzuconą infrastrukturą do rozszarpania między sobą. Nie jesteśmy im do niczego potrzebni, zaspokoją swoją chciwość tam. Czy bytu Vesny nie trzeba by jakoś zabezpieczyć, swoją drogą? - zapytała. - Gdyby coś się stało z jej uszepti?
18. Magia nie istnieje!
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Podoba - przyznała Dana, przesuwając palcami po delikatnych żyłkach. - Zapnij - dodała prosząco, chcąc przymierzyć.
*
- Mam jej uszebti - powiedział Neatan. - I pewnie po nim nas znalazła, w pięć minut.
- Piętnaście - rzekła z godnością Vesna. - Panikowałam.
- Ty zamiast się rządzić, zajmij się Sabirą jak ten duszek już z niej wyskoczy. Pewnie będzie źle się czuła - dodał do Cichej. - Idę do ratusza.
- Oprowadź mnie! - zapiszczała Vesna radośnie, ledwie zniknął.
*
- Mam jej uszebti - powiedział Neatan. - I pewnie po nim nas znalazła, w pięć minut.
- Piętnaście - rzekła z godnością Vesna. - Panikowałam.
- Ty zamiast się rządzić, zajmij się Sabirą jak ten duszek już z niej wyskoczy. Pewnie będzie źle się czuła - dodał do Cichej. - Idę do ratusza.
- Oprowadź mnie! - zapiszczała Vesna radośnie, ledwie zniknął.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Jasne - potaknął Elra, pomagając jej. - To była broszka, ale poprosiłem żeby przerobili na naszyjnik - dodał, kiedy już bezpiecznie zapiął bezcenny kawałek biżuterii. - To antyk. Chociaż nie wiem, skąd - przyznał.
*
Cicha przytaknęła Neatanowi, mamrocząc jednocześnie przeprosiny. Bo miał rację.
- Jasne, chętnie - zapewniła Vesnę. - Ale najpierw z niej wyskocz i ją przeproś - dodała, od razu gotowa łapać gdyby Sabira miała się przewrócić. - Zatroszczę się o nią, a potem wskoczysz we mnie i się przejdziemy.
*
W ratuszu panowało jeszcze pewne zamieszanie - mianowanie dopiero dotarło do Hatszepsut, więc ledwie zdążyli z Mamoru przekroczyć próg, z zamiarem rozeznania się w budynku przed wniesieniem dobytku.
Toteż Neatan zastał ich wędrujących za urzędniczką, uprzejmie wyjaśniającą, co gdzie jest.
- Książę? - zdziwiła się Hatsze na jego widok, gestem przepraszając kobietę. - Coś się stało - zgadła, bo czarnoksiężnik był bardziej mroczny niż zwykle.
*
Cicha przytaknęła Neatanowi, mamrocząc jednocześnie przeprosiny. Bo miał rację.
- Jasne, chętnie - zapewniła Vesnę. - Ale najpierw z niej wyskocz i ją przeproś - dodała, od razu gotowa łapać gdyby Sabira miała się przewrócić. - Zatroszczę się o nią, a potem wskoczysz we mnie i się przejdziemy.
*
W ratuszu panowało jeszcze pewne zamieszanie - mianowanie dopiero dotarło do Hatszepsut, więc ledwie zdążyli z Mamoru przekroczyć próg, z zamiarem rozeznania się w budynku przed wniesieniem dobytku.
Toteż Neatan zastał ich wędrujących za urzędniczką, uprzejmie wyjaśniającą, co gdzie jest.
- Książę? - zdziwiła się Hatsze na jego widok, gestem przepraszając kobietę. - Coś się stało - zgadła, bo czarnoksiężnik był bardziej mroczny niż zwykle.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Antyk? Mam nadzieję, że nie kosztował fortuny.
*
- No dobrze - westchnęła Vesna.
Sabira poleciała w przód jak szmacianka. Gwałtownie złapała się Cichej, gdy ta ją podtrzymała.
- To był demon - stwierdziła z przerażeniem, ucałowała splecione palce, dotknęła czoło i wymamrotała króciutką sutrę.
*
- Namiestniku - skinął głową Neatan. - Tak. Do Starego Świata wróciła magia. Został zapieczętowany i zabezpieczony przez tych, którzy tam pozostali. Napewniej przez Wojowników Nieba.
*
- No dobrze - westchnęła Vesna.
Sabira poleciała w przód jak szmacianka. Gwałtownie złapała się Cichej, gdy ta ją podtrzymała.
- To był demon - stwierdziła z przerażeniem, ucałowała splecione palce, dotknęła czoło i wymamrotała króciutką sutrę.
*
- Namiestniku - skinął głową Neatan. - Tak. Do Starego Świata wróciła magia. Został zapieczętowany i zabezpieczony przez tych, którzy tam pozostali. Napewniej przez Wojowników Nieba.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Nie, nie - skłamał Elra. - Nie kosztował.
*
- Magiczny duch - sprostowała Cicha, nie puszczając jej. - Ma na imię Vesna. Jak się czujesz? Chcesz się napić? Na pewno powinnaś położyć się na trochę, dojść do siebie. Zabiorę cię do twojego pokoju, co?
*
- Niedobrze - stwierdziła natychmiast Hatsze. - Będziemy kontynuować za godzinę - zwróciła się do urzędniczki, a kiedy ta odeszła, zabrała całą ich trójkę do gabinetu, żeby mogli sobie usiąść wokół biurka. - Skoro go zapieczętowali, można mieć nadzieję że pozostałe wymiary ich nie interesują - stwierdziła, kiedy już zajęli miejsca. - Ale to szybko może ulec zmianie jeśli uderzy w nich jakiś kolejny kataklizm. Czy jesteśmy w stanie skutecznie ukryć nasz wymiar?
*
- Magiczny duch - sprostowała Cicha, nie puszczając jej. - Ma na imię Vesna. Jak się czujesz? Chcesz się napić? Na pewno powinnaś położyć się na trochę, dojść do siebie. Zabiorę cię do twojego pokoju, co?
*
- Niedobrze - stwierdziła natychmiast Hatsze. - Będziemy kontynuować za godzinę - zwróciła się do urzędniczki, a kiedy ta odeszła, zabrała całą ich trójkę do gabinetu, żeby mogli sobie usiąść wokół biurka. - Skoro go zapieczętowali, można mieć nadzieję że pozostałe wymiary ich nie interesują - stwierdziła, kiedy już zajęli miejsca. - Ale to szybko może ulec zmianie jeśli uderzy w nich jakiś kolejny kataklizm. Czy jesteśmy w stanie skutecznie ukryć nasz wymiar?
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Jesteś kochany - zapewniła Dana, ucałowała go znowu i odłożyła naszyjnik do pudełka, a potem obok reszty swojej biżuterii.
*
Skołowana Sabira pokiwała tylko głową.
*
- Nie - powiedział Neatan. - Trudno go znaleźć wśród wielu innych i możemy uczynić to jeszcze trudniejszym, ale zawsze magia, której do tego użyjemy, będzie możliwa do wykrycia.
*
Skołowana Sabira pokiwała tylko głową.
*
- Nie - powiedział Neatan. - Trudno go znaleźć wśród wielu innych i możemy uczynić to jeszcze trudniejszym, ale zawsze magia, której do tego użyjemy, będzie możliwa do wykrycia.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
Elra zamruczał.
- Zobaczyłem go w czasie naszego wyjścia z Neatanem i wiedziałem, że ci się spodoba - zapewnił.
*
- Biedaczka - mruknęła Cicha ze współczuciem, objęła Sabę ramieniem i odprowadziła ją do jej pokoju. - Kiedy pierwszy raz jest się przechwyconym przez ducha to może powodować ogólne złe samopoczucie, ale to chwilowe i dość szybko mija - zapewniła Sabę, kiedy już usadziła ją bezpiecznie na łóżku. - Więc nic ci nie będzie, ale weź wolne na resztę dnia, odpocznij. Przynieść ci coś? - zapytała jeszcze raz.
*
- Nie należy ułatwiać im zadania. Zrób co trzeba żeby ukryć nas jak najlepiej. Ci wrodzy Pradawni byli w tym dość dobrzy, więc może Paskud by coś dla nas miał, wyciągnij z niego co wie. Dalej, czy jesteśmy w stanie stworzyć system który poinformuje nas, jeśli zostaniemy wykryci? I jak oceniasz zdolności tamtejszych magów w porównaniu z naszą tarczą wymiarową? Czy byliby zdolni się przez nią przebić?
- Zobaczyłem go w czasie naszego wyjścia z Neatanem i wiedziałem, że ci się spodoba - zapewnił.
*
- Biedaczka - mruknęła Cicha ze współczuciem, objęła Sabę ramieniem i odprowadziła ją do jej pokoju. - Kiedy pierwszy raz jest się przechwyconym przez ducha to może powodować ogólne złe samopoczucie, ale to chwilowe i dość szybko mija - zapewniła Sabę, kiedy już usadziła ją bezpiecznie na łóżku. - Więc nic ci nie będzie, ale weź wolne na resztę dnia, odpocznij. Przynieść ci coś? - zapytała jeszcze raz.
*
- Nie należy ułatwiać im zadania. Zrób co trzeba żeby ukryć nas jak najlepiej. Ci wrodzy Pradawni byli w tym dość dobrzy, więc może Paskud by coś dla nas miał, wyciągnij z niego co wie. Dalej, czy jesteśmy w stanie stworzyć system który poinformuje nas, jeśli zostaniemy wykryci? I jak oceniasz zdolności tamtejszych magów w porównaniu z naszą tarczą wymiarową? Czy byliby zdolni się przez nią przebić?
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Nie. Dziękuję ci. Jesteś bardzo dobra - zapewniła Saba.
*
- Poinformuje, jeśli przyjdą sprawdzić, co wykryli - powiedział Neatan. - I nie. Chyba że zdradzi nas ktoś posiadający zdolność poruszania się między wymiarami od Królowej.
*
- Poinformuje, jeśli przyjdą sprawdzić, co wykryli - powiedział Neatan. - I nie. Chyba że zdradzi nas ktoś posiadający zdolność poruszania się między wymiarami od Królowej.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
Cicha uśmiechnęła się do niej ciepło.
- Staram się - zapewniła. - Nie wystrasz się, gdyby Vesna zaczęła do ciebie gadać bez uprzedzenia - dodała. - I w razie czego wołaj.
Pożegnała Sabę, zamknęła za sobą i ruszyła korytarzem.
- No, to chodź - zachęciła Vesnę ciepło. - Trochę tłoczno się zrobiło, ale myślę, że ci się spodoba.
*
Hatsze powoli skinęła głową.
- To by były trzy osoby, jeśli się nie mylę - stwierdziła. Przez chwilę zastanawiała się w milczeniu. - Niezależnie od wierności, jeśli będą wędrować sobie swobodnie, to oni mogą zostać odnalezieni i zostać zaatakowani w celu przechwycenia mocy lub śledzeni. Mam rację?
- Staram się - zapewniła. - Nie wystrasz się, gdyby Vesna zaczęła do ciebie gadać bez uprzedzenia - dodała. - I w razie czego wołaj.
Pożegnała Sabę, zamknęła za sobą i ruszyła korytarzem.
- No, to chodź - zachęciła Vesnę ciepło. - Trochę tłoczno się zrobiło, ale myślę, że ci się spodoba.
*
Hatsze powoli skinęła głową.
- To by były trzy osoby, jeśli się nie mylę - stwierdziła. Przez chwilę zastanawiała się w milczeniu. - Niezależnie od wierności, jeśli będą wędrować sobie swobodnie, to oni mogą zostać odnalezieni i zostać zaatakowani w celu przechwycenia mocy lub śledzeni. Mam rację?
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Nie sądzę, by nasi przeciwnicy zdołali przejąć tę zdolność. To bardzo specyficzna umiejętność naszej Królowej - stwierdził Neatan. - Ale tak, mogą w jakiś sposób ich wyśledzić, może nawet wykorzystać do wniesienia czegoś szkodliwego do Nowego Świata.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości