20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » śr sie 17, 2022 8:09 am

Fabia też nie spała, z zatroskania nad Isaku. Wchodziła właśnie do biblioteki, z dzbankiem herbatki z ziółek na uspokojenie. Może to pomoże mu zasnąć...? Musiał być przecież wypoczęty na jutrzejszy ciąg dalszy rozmów...

- Zaparzyłam ci herbatkę, kochanie - przywitała się miękko.

Rema już spała - padła na ramieniu Isaku, uczyniwszy, co mogła, by ukoić jego nerwy.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » śr sie 17, 2022 8:20 am

- Dziękuję, czekoladko - powiedział Isaku, cicho żeby nie budzić Remy i wskazał jej fotel obok. -Muszę coś zrobić z Maulą - przyznał bez ceregieli. - Najpierw przestała przychodzić osobiście, a teraz z Lukasem rozmawia się coraz ciężej. Myślałem że korzyści polityczne i ekonomiczne wystarczą jej do sformowania tej unii po ludzku, ale chyba jednak nie. Lis był tu dzisiaj, mówił że Syrus ma zakaz zbliżania się do Starej Północy. To nie wróży dobrze. - Zatrzasnął książkę i odrzucił na stół. - Może powinienem do niej pojechać i porozmawiać za plecami całej reszty? Coraz mocniej się do tego skłaniam.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » śr sie 17, 2022 8:32 am

Fabia mruknęła.

- To może nie być zły pomysł - przyznała. - Jeśli taka rozmowa nie przerodzi się w jakiś pojedynek na śmierć i życie albo coś podobnego. Na pewno... z tego co mówiłeś o niej wcześniej, to brzmiało jakby cierpiała na ciężki przypadek paranoi. Jeśli rzeczywiście tak jest, mogłoby się dać ją uspokoić.

Milczała przez chwilę.

- Można zadzwonić do Syrusa. Poprosić, żeby cię z nią umówił. Może nawet mediował, nie wiem. Chociaż może nie ufać mu na tyle żeby chcieć go słuchać - przyznała.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » śr sie 17, 2022 8:52 am

Isaku prychnął i pokręcił głową.

- Nie przerodzi. I nie, chyba tylko narobimy tym Syrusowi kłopotu. Wezwę tu jutro mojego starego przyjaciela od wrabiania w handel ludźmi - mruknął.

Do pomieszczenia wsunął się Bashar.

- Wasza wysokość - powiedział z ukłonem. - Pani.

- Nic nam nie trzeba, Bashar - zapewnił Isaku. - Wracaj spać.

- Syn Oświeconego jest przed pałacem. Domaga się widzenia.

- Niech domaga się go jutro po modłach, najlepiej wiele godzin po modłach.

- Strażnicy próbowali go odesłać, ale powiedział, że zaczeka.

- Który to, Mamoru? - domyślił się Isaku.

- Zgadza się, wasza wysokość.

- Kto inny byłby tak bezczelny? - spytał retorycznie Isaku. - Wpuść go - zgodził się.

Odstawił kubek i poprawił długi, jedwabny szlafrok, siadając nieco bardziej prosto w fotelu.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » śr sie 17, 2022 9:00 am

- Czego on może chcieć? - syknęła Fabia, mimowolnie jednak też prostując się w swoim fotelu.

Ciągle miała Mamoru za złe. Złe przeczucia też miała.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » śr sie 17, 2022 9:19 am

- Zamordować mnie? - podsunął Isaku.

Czekali chwilę nim Bashar wprowadził Mamoru. Ukłonił się i wycofał. Czerwony odprowadził go wzrokiem, zanim spojrzał na Isaku i Fabianę, i skłonił lekko głowę.

- Jeżeli przysłał cię ojciec, zrozumiem tę godzinę - powiedział Isaku w końcu, bo Mamoru chyba nie zamierzał się odezwać.

- Nie przysłał mnie ojciec - powiedział Mamoru. - Ojciec już nigdzie mnie nie wyśle, wasza wysokość. Odebrał mi noże. Jestem już wolnym człowiekiem i nie wypełniam jego rozkazów.

- Wygladasz rzeczywiście na szczęśliwego - zakpił Isaku, z miejsca wprawiając Mamoru w gniew.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » śr sie 17, 2022 9:35 am

Fabia potarła ze zmęczeniem twarz.

- Isaku, proszę. Nie kłóćmy się, dobrze? - zaapelowała, w zasadzie to do obojga. - Usiądziesz? - zaprosiła Czerwonego, wskazując mu wolny fotel. - Herbatki?

Nie miała ochoty z nim rozmawiać ani trochę bardziej niż Isaku, ale skoro już przyszedł, nie uważała by należało nakręcać ich konflikt jeszcze bardziej.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » śr sie 17, 2022 6:43 pm

Mamoru spojrzał na nią i pokręcił słabo głową.

- Dziękuję. Nie chcę siadać. Pani - zapewnił. Spojrzał znowu na Isaku, złapał oddech jak ktoś, kto się topi i wyrzekł w końcu: - Przyszedłem przeprosić.

- Za przeciągnięcie mnie przez piekło i z powrotem? - upewnił się Isaku. - Bardzo ładnie z twojej strony. Powiedz ojcu, że odhaczyłeś ten punkt na liście zadań do przebaczenia - poprosił i machnął ręką, jakby wyganiał muchę.

Mamoru skrzywił się i osunął na kolana.

- Błagam o przebaczenie, wasza wysokość - powiedział dosyć rozpaczliwie, mimo wszystko. - Pozwól, żebym ci służył. Pozwól mi zrekompensować to, co zrobiłem, w ten sposób.

Isaku westchnął ze zniecierpliwieniem i ze zmęczeniem podparł głowę na łokciu. Ale po chwili rzucił na klęczącego Mamoru nagle przytomne, drapieżne spojrzenie.

- Właściwie możesz mi się przydać - stwierdził, prostując się ponownie. - Zrób mi na jutro lustro do siebie. I nie mów nikomu o naszym małym układzie. Nikomu.

Mamoru spojrzał na niego spode łba.

- Wolałbym, żeby to nie skończyło się dla mnie rozwodem, wasza wysokość - przyznał.

- A ja, gdybyś przyjął chociaż jeden rozkaz bez komentarza, skoro już się pofatygowałeś - odgryzł się Isaku. - Precz.

Mamoru skrzywił się, ale wstał zręcznie, ukłonił się krótko i wyszedł, nawet nie trzasnąwszy drzwiami. Tak doskonale nad sobą panował. Isaku opadł na oparcie z długim westchnieniem.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Akayla » śr sie 17, 2022 7:19 pm

Rema, przebudzona w czasie tej wymiany, odprowadziła Mamoru sennym spojrzeniem. Za to z Fabii wyraźnie uszło napięcie. Opadła na fotel i zatonęła w jego oparciu.

- Co wymyśliłeś? - zapytała cicho, po krótkiej chwili milczenia.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 20.3 Nikt nie pytał, wszyscy potrzebowali

Postautor: Los » śr sie 17, 2022 7:36 pm

Isaku mruknął i wychylił się po drugi kubek herbaty. Zaczął drapać Remę po łebku.

- Jest hakkaim, Czerwonym i arcymagiem, przyda się bez względu na wszystko, o ile można mu ufać - powiedział. - A tak poza tym, Lis węsząc w imperium Jona za jego wrogami, natrafił na ciekawy trop, który wiązałby tychże wrogów ze Srebrnymi Maskami. Nic pewnego, ale... - uśmiechnął się blado - ...Mamoru jest perfekcyjnym kandydatem do przystąpienia do sekty. Nie chcę, żeby ktoś o tym wiedział, Fabia. Nawet Karai. Zwłaszcza Karai. Po pierwsze, to go niepotrzebnie rozdrażni, a po drugie, nie wiemy gdzie nasi wrogowie mają szpiegów. Wiem, że nawet ja mam paru tam, gdzie nikt by się nie spodziewał.

*

Tymczasem Mamoru opuścił pałac, tym razem nie główną bramą, ale susem przez ogrodzenie od strony ciemnego parku. Wyłonił się z niego i już bez dalszego ociągania zawrócił spacerowym krokiem w kierunku Ratusza.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości