Złote Imperium
- O jaką gazetę? - jęknęła Dana. - Pójdę. Muszę nabrać odporności na święte oburzenie Karaiego przed pobytem w Świątyni - westchnęła i zwlokła się z łóżka.
W bladym porannym świetle wydawała się jakaś zielona. A może naprawdę była zielona, bo ledwie złapała pion, pobiegła. Oddać poranną ofiarę bogom trudnych ciąż.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Tę z wczoraj. Którą czytał Kellam - wyjaśnił jej Elra, troskliwie podsuwając jej ręczniczek, kiedy tylko skończyła. - Chodź, pomogę ci - dodał, podsuwając jej ramię, żeby mogła się podeprzeć w drodze do garderoby.
- Tę z wczoraj. Którą czytał Kellam - wyjaśnił jej Elra, troskliwie podsuwając jej ręczniczek, kiedy tylko skończyła. - Chodź, pomogę ci - dodał, podsuwając jej ramię, żeby mogła się podeprzeć w drodze do garderoby.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Jeszcze umiem chodzić - sarknęła Dana, jednocześnie uwieszając się na nim rozpaczliwie.
Ubieranie się szło jej wolno. Zanim służące ich uczesały i umalowały lekko, Karai już pewnie zapuścił korzenie. Musieli ufać jego nowo odnalezionemu spokojowi.
- Jeszcze umiem chodzić - sarknęła Dana, jednocześnie uwieszając się na nim rozpaczliwie.
Ubieranie się szło jej wolno. Zanim służące ich uczesały i umalowały lekko, Karai już pewnie zapuścił korzenie. Musieli ufać jego nowo odnalezionemu spokojowi.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra i tak zamierzał przeprosić. Dmuchanie na zimne i tak dalej.
Tak więc ledwie weszli do saloniku, przywitali się, a Elra pomógł Danie usiąść, powiedział:
- Wybacz, że tak długo nam to zajęło, Oświecony. Zapewniam, że nie zwlekaliśmy.
Elra i tak zamierzał przeprosić. Dmuchanie na zimne i tak dalej.
Tak więc ledwie weszli do saloniku, przywitali się, a Elra pomógł Danie usiąść, powiedział:
- Wybacz, że tak długo nam to zajęło, Oświecony. Zapewniam, że nie zwlekaliśmy.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Karai wciąż stał. I właśnie kończył czytać.
- Ciekawa literatura - powiedział, odkładając gazetę na stół przed nimi. Dana trochę zbyt gwałtownie powiodła za nią wzrokiem i znów naszły ją mdłości.
Karai wciąż stał. I właśnie kończył czytać.
- Ciekawa literatura - powiedział, odkładając gazetę na stół przed nimi. Dana trochę zbyt gwałtownie powiodła za nią wzrokiem i znów naszły ją mdłości.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Wiem - westchnął Elra, głaskając żonę po plecach w złudnej nadziei, że to coś pomoże. - Wypuścimy własne pisma, ale na to trzeba chwili. Doraźnie, możemy dyskretnie uciszyć odpowiedzialnych za to ludzi.
- Wiem - westchnął Elra, głaskając żonę po plecach w złudnej nadziei, że to coś pomoże. - Wypuścimy własne pisma, ale na to trzeba chwili. Doraźnie, możemy dyskretnie uciszyć odpowiedzialnych za to ludzi.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Karai uniósł brwi.
- Ciekawe metody - przyznał. - Jednak mniejsza o to. Na południowym wybrzeżu wylądowały siły Południowych Królestw. Udało się je zatrzymać na linii umocnień, na razie. Podobno tuż za granicą wód przybrzeżnych Imperium stoi flota Cesarstwa Wschodu.
Karai uniósł brwi.
- Ciekawe metody - przyznał. - Jednak mniejsza o to. Na południowym wybrzeżu wylądowały siły Południowych Królestw. Udało się je zatrzymać na linii umocnień, na razie. Podobno tuż za granicą wód przybrzeżnych Imperium stoi flota Cesarstwa Wschodu.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Elra uniósł brwi i zaklął w duchu.
- Książę - zwrócił się do Neatana. - Czy mógłbyś poprosić tu Isaku? Proszę, usiądź, Oświecony - dodał, bo Karai nadal stał.
Elra uniósł brwi i zaklął w duchu.
- Książę - zwrócił się do Neatana. - Czy mógłbyś poprosić tu Isaku? Proszę, usiądź, Oświecony - dodał, bo Karai nadal stał.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Karai skinął głową i usiadł.
Isaku pojawił się po kwadransie, w bardzo niedbale związanym szlafroku i absolutnie rozczochrany. Powiódł wzrokiem od obwieszonego złotem Karaiego do wyczesanej Dany, wzruszył ramionami i padł na wolne miejsce.
- Przynieś daktyle - powiedział, wskazując palcem jednego z kuszników, który odszedł.
Karai skinął głową i usiadł.
Isaku pojawił się po kwadransie, w bardzo niedbale związanym szlafroku i absolutnie rozczochrany. Powiódł wzrokiem od obwieszonego złotem Karaiego do wyczesanej Dany, wzruszył ramionami i padł na wolne miejsce.
- Przynieś daktyle - powiedział, wskazując palcem jednego z kuszników, który odszedł.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Mamy wojnę - wyjaśnił mu Elra. - Królestwa zaatakowały południową granicę, Cesarstwo podobno zagraża wybrzeżu od Wschodu. - Urwał na chwilę. - Nie jestem pewien, na ile to dobry pomysł, ale spróbowałbym wzmocnić obie linie obrony na tyle, żeby je utrzymać, i zabrać walki na teren Królestw. Do Meselerinu dotarło jakieś wezwanie do działania? - zwrócił się do Neatana. W końcu trzymał króla.
- Mamy wojnę - wyjaśnił mu Elra. - Królestwa zaatakowały południową granicę, Cesarstwo podobno zagraża wybrzeżu od Wschodu. - Urwał na chwilę. - Nie jestem pewien, na ile to dobry pomysł, ale spróbowałbym wzmocnić obie linie obrony na tyle, żeby je utrzymać, i zabrać walki na teren Królestw. Do Meselerinu dotarło jakieś wezwanie do działania? - zwrócił się do Neatana. W końcu trzymał króla.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: TurnitinBot [Bot] i 1 gość