Strona 735 z 893

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pn lut 21, 2022 11:06 pm
autor: Los
- Pewnie - powiedział dość sceptycznie Isaku.

- Wiem, że masz prawo tak przypuszczać, ale nie mam z tym nic wspólnego.

- Nie przypuszczam tak - zapewnił Isaku. - Zresztą to nieważne. Ktokolwiek wypuścił te bzdury, o ile w ogóle był ktokolwiek i był z naszego kręgu, z pewnością tego żałuje.

Karai był mu wdzięczny, że Isaku najwyraźniej nie chce drążyć tej sprawy.

*

- Ej! - zaśmiała się N'gaya i dała mu kuksańca. Podczas gdy jego goście w pokoju zaczęli łomotać jak stado słoni. - Są młodzi, beztroscy, noeodpowiedzialni i nieustraszeni. Też taka byłam. Potem mi odbiło i zaczęłam umawiać się z księciem.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pn lut 21, 2022 11:19 pm
autor: Akayla
Keade też była wdzięczna. Obecna sytuacja była okropna... ale może przynajmniej wyniosą z niej coś pozytywnego.

*

Ver zachichotał i błysnął do niej zębami w uśmiechu.

- Widzisz, jak te bale z wyższymi sferami zmieniają człowieka? - zażartował. Potem jakby zarejestrował łomot i zerknął w kierunku salonu. - Co oni tam wyprawiają, tak właściwie?

- Z tego co słyszę, Al uczy ich tańczyć - uspokoiła go Fariha. - Raczej nic nie rozwalą. Raczej.

Bo byli w końcu, jak by na to nie spojrzeć, pijani.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 6:52 am
autor: Los
- Cóż, nie będziemy cię już odrywać od obiadu z rodziną - zapewnil Karai.

Isaku kiwnął głową.

- W razie czego jestem dostępny. Bashar was odprowadzi.

- Niech Święte Duchy czuwają nad tobą.

- Do zobaczenia.

Isaku siedział jeszcze chwilę po ich wyjściu, nim wreszcie wstał i ponownie dołączył do towarzystwa w jadalni.

*

- Demon uczy ich tańczyć? - upewniła się N'gaya.

Że w ogóle znaleźli dzisiaj audycję głównie z muzyką - to już wyglądało na interwencję mrocznych sił.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 8:12 am
autor: Akayla
Fabia spojrzała na Isaku, kiedy wrócił.

- Chyba dobrze poszło...? - zagadnęła go.

*

Fariha potaknęła.

- Okazuje się, że jest bardzo muzykalny - wyjaśniła. - Tańczy takie dziwne coś, ze swojego orginalnego świata. Całkiem przyjemne, w zasadzie - przyznała.

- Tańczyłaś z nim? - zdumiał się Ver.

- Tak. Kiedy wyciągnęłam go na miasto, bo potrzebowaliście przestrzeni.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 8:16 am
autor: Los
- Wydaje mi się, że jest w totalnej dupie - przyznał Isaku. - Totalnie ugodowy i przyszedł z Kaede.

*

- Jestem zdziwiona, że jego tańce pasują do naszej muzyki - przyznała N'gaya. - Przynajmniej im się nie nudzi.

Może nawet jej przyjaciele nie sprzedali za ten kurs tańca dusz.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 8:29 am
autor: Akayla
- Tak jak mówiłem, panikuje - potwierdził Syrus. - Wypchał Świątynię magicznymi pudełkami i gazetami, opędził się już od całej swojej obstawy poza Ainarem, bo zaczęli krzywo na niego patrzeć, i najwyraźniej łaził z miejsca na miejsce po całym budynku zanim przyszliśmy.

*

Tymczasem w Świątyni czekała już na nich otoczona Nieśmiertelnymi Hatsze - o czym poinformowała Karaiego jakaś spłoszona dziewczyna.

*

Fariha potaknęła.

Ver mruknął.

- W zasadzie, może poszlibyśmy z Farihą zacząć wnosić kufry? Póki się gotuje - zaproponował.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 9:37 am
autor: Los
- To chyba pierwszy raz w jego życiu, kiedy panikuje - mruknął Isaku.

*

- Idź do haremu - poprosił Karai żonę. - Upewnij się, że nikt tam nie wtargnie.

Sam udał się do Hatszepsut.

- Namiestniku - przywitał się. Jakoś wizyta wyglądała na oficjalną.

*

N'gaya potaknęła. Cokolwiek, byle Ver miał zajęcie. Cieszyła się, że cała ta miejska afera na razie nie dotknęła go za mocno.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 9:45 am
autor: Akayla
- Na pewno pierwszy, kiedy prasa i opinia publiczna jest przeciw niemu.

*

Hatsze potrząsnęła lekko głową.

- Daj spokój, ojcze - poprosiła. - Przyszłam zobaczyć na sytuację tutaj. I zapytać, czy to ty wniosłeś ten pozew?

*

Ver skinął głową, ucałował ją czule w czółko i wyszedł pierwszy, z Farihą zaraz za nim.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 9:49 am
autor: Los
Isaku mruknął potakująco i wrócił do obiadu.

*

Karai pokręcił głową.

- Nie ja i nie Isaku. Sądziliśmy, że to ty - przyznał.

Nie miałby nic przeciwko Nieśmiertelnym przeczesującym Świątynię, szczerze mówiąc. Przynajmniej miałby relatywną pewność, że nikt go nie zaatakuje przez godzinkę czy dwie.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: wt lut 22, 2022 10:00 am
autor: Akayla
Syrus za to zastanawiał się. Isaku i Karai obaj niekoniecznie chcieli drążyć temat Mamoru. Może słusznie? Jednak, z drugiej strony, co jeśli Mamoru uzna że najlepsze co można to iść w zaparte?

To dopiero wywoła zamieszanie. Łagodnie rzecz ujmując.

*

- Nie. Isaku wyraził opory i uznałam, że przynajmniej na razie najlepiej będzie jeśli Ratusz zsynchronizuje się z Pałacem... hm. W takim razie może to był Ver? Lub Ravhona?