Strona 749 z 893
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt mar 01, 2022 1:46 pm
autor: Los
Isaku był w zasadzie pewien, że nic szczególnego z siebie nie wydusi, nie bez załamywania się. A jakoś nie czuł, że ma przyzwolenie, żeby popadać w rozpaczliwy obłęd.
- Więc czy mógłbyś dla mnie przeanalizować, czy jesteśmy w stanie przechować te dokumenty bezpiecznie u siebie i ewentualnie... Pojechać do Semiramidy, ponegocjować o nie?
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt mar 01, 2022 2:31 pm
autor: Akayla
- Tak, re - zapewnił Ver. Umilkł na chwilę, zamyślony. - Pierwsze pogadam o tym z Basharem, bo wydaje mi się, że nie chciałbyś żeby to trafiło do archiwum Ratusza - dodał.
Tam pracowali urzędnicy niezwiązani bezpośrednio z rodziną, i przynajmniej część z nich miałaby wgląd do takich dokumentów. Verowi wydawało się, że to ostatnie czego Isaku by chciał. Poza tym, Ratusz sam w sobie też będzie od jutra pod dziennikarskim oblężeniem.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt mar 01, 2022 2:45 pm
autor: Los
Isaku objął się ramionami.
- To delikatna sprawa, re - wyjaśnił. - Są tam rozkazy, to już na tym etapie właściwie wszystko jedno, ale trzeba przejrzeć te papiery, czy nie ma tam czegoś potencjalnie niebezpiecznego. Ale tam są też magiczne obrazy i nie chciałbym, żeby ktokolwiek miał do nich dostęp.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt mar 01, 2022 3:13 pm
autor: Akayla
- Obrazy? - powtórzył Ver, czując zalewającą go falę obrzydzenia. Jakim trzeba było być psychopatą, żeby nie tylko tak skrzywdzić człowieka, ale jeszcze robić sobie z tego obrazy na pamiątkę?
Otrząsnął się po króciutkiej chwili.
- Tak, więc dlatego pomyślałem że może najlepiej będzie zorientować się w opcjach przechowywania tego w pałacu - wytłumaczył się. - Pomyślę, jak to zrobić najlepiej, re - obiecał.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: wt mar 01, 2022 7:57 pm
autor: Los
Isaku pokiwał głową.
- W pałacu. No niech będzie - powiedział. - I tak. Augustus raczej świetnie się bawił. - Spojrzał na Vera powoli. - Nie robiłem takich rzeczy. Będąc tam. W trakcie czteroletniej - zastrzegł.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr mar 02, 2022 9:33 am
autor: Akayla
Ver pokiwał głową.
- Nie podejrzewałem cię - zapewnił. Milczał chwilę. - Jedna część tego oświadczenia. Która do mnie dotarła - dodał powoli. - To było że... doszło do gwałtu - wydusił z siebie.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr mar 02, 2022 12:08 pm
autor: Los
Isaku zapadł się trochę w sobie. Czyli jednak słyszał, nawet nie słuchając oświadczenia. Isaku zastanawiał się, czy może dokończyć swoje panowanie, nie pokazując się już nigdy w mieście.
Potaknął cicho i objął się ramionami.
- Nie do jednego, re - przyznał w końcu. - Na początku, kiedy byłem jeszcze w pałacu, Augustus przychodził, nie sam... Ze swoimi Wojownikami i przyjaciółmi, i gośćmi z podległych obszarów. I tak, gwałcili mnie, wiele razy. Kazał mi o to prosić, kazał mi za to dziękować. Byli bardzo brutalni, bardzo... - Spojrzał krótko na Vera i zaraz odwrócił wzrok, zdjęty dławiącym wstydem. Zwiesił głowę i wpił w ciało paznokcie. - Wiem, że myślisz, ja też myślałem, że mogę wiele znieść, ale jednak nie. Sądzę, że nie minęła nawet doba i już szczerze błagałem o litość, szczerze byłem wdzięczny, kiedy przestawali... Kiedy nic nie bolało. Stałem się żałosnym, zapłakanym strzępem mięsa, a to był dopiero początek.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr mar 02, 2022 12:27 pm
autor: Akayla
Ver przełknął głośno i pokiwał głową, niepewien, gdzie podziać spojrzenie.
- Chciałbym... nie myślę o tobie gorzej, re - powiedział po dłuższej chwili ciężkiego milczenia, zmuszając się by znów skupić się na Isaku. - Nawet wiedząc to wszystko. Brzydzę się, ale nimi, nie tobą.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr mar 02, 2022 12:53 pm
autor: Los
- No tak - powiedział Isaku.
Nie wierzył mu, nie tak do końca. Nie wierzył, że Ver da radę nie patrzeć na niego inaczej.
Podciągnął kolana pod brodę, objął je ramionami, wtulił w nie twarz i rozszlochał się rozpaczliwie w tej pozycji.
Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy
: śr mar 02, 2022 1:02 pm
autor: Akayla
Rema, siedząca do tej pory na oparciu fotela, opuściła łepek i otarła się policzkiem o głowę Isaku jak kot, gruchając miękko.
Ver za to biedził się przez chwilę, panicznie przeszukując kieszenie. Wreszcie wydłubał chusteczkę i wstał z fotela. Przykucnął przy Isaku, wyciągając rękę, żeby mu podać.
- Wciąż cię kocham, re.
Skoro miał potrzebę się wypłakać, powinien to zrobić, ale jednocześnie Ver nie chciał by Isaku czuł się jakoś odosobniony albo odrzucony, zwłaszcza kiedy potrzebował swoich bliskich.