18. Magia nie istnieje!

Tu piszemy nasze ST.
Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 28, 2020 9:20 pm

- Nie wiedzą, że przygotowujemy obronę. Złapiemy ich w wejściu do portu - stwierdził Elra. - A Ver sprawia wrażenie że wie, co robi. Poradzimy sobie. Zastanowiłbym się też, czy twoi Czerwoni lub wampiry nie mogliby bardzo pomóc w ujęciu dowódcy lub jakiegoś Wojownika Nieba, jeśli jest - dodał.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Los » sob mar 28, 2020 9:26 pm

- Na pewno ja i moi Czerwoni tam będziemy, jeśli o to pytasz - rzekł Karai. - Możemy spróbować zająć się ujęciem jeńców.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 28, 2020 9:32 pm

- Poproszę żeby Ver do ciebie przyszedł, żebyście mogli omówić jakiś plan - zdecydował Elra. - Obiecałem też Nebowi że też będzie mógł walczyć, więc poślę go albo z wami, albo z jakimś wampirem bo ze mnie na polu walki będzie więcej szkody niż pożytku.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Los » sob mar 28, 2020 9:42 pm

- Tak i nie możemy cię stracić - potaknął Karai. - Neb z pewnością będzie wartościowym dodatkiem. Nie sadzałbym jednak na niego jeźdźca. Ostatnie doświadczenia pokazują, że możemy go stracić.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 28, 2020 9:47 pm

- Prawda - przyznał Elra. - I pewnie należy założyć że nie będzie się tam nikogo słuchał - przyznał - ale narobi sporo zamieszania i zniszczeń. - Mruknął. - Ciebie też wolałbym nie tracić, Oświecony, więc kiedy tam pójdziesz uważaj na siebie - dodał.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Los » sob mar 28, 2020 9:53 pm

- Jak zawsze, Najjaśniejszy Panie - obiecał Karai.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » sob mar 28, 2020 10:07 pm

Elra wspomniał że o ile było mu wiadomo ostatnim razem kiedy Karai był w ogniu walki wykonał brawurowy samotny skok ku Wielkiemu wampirowi który w odpowiedzi miotnął w niego mieczem, ale nie zamierzał się spierać z zapewnieniem Czerwonego.

Potowarzyszył mu jeszcze trochę, a potem pożegnał się i poszedł. W pierwszej kolejności znaleźć Ravhonę, co nie było trudne. W czasie swoich wizyt upiorzyca nie wykonywała żadnych skoków ani nie chowała się w cieniach, faraona mogli więc doprowadzić do niej służący. Zamienił z nią parę słów, w tym poprosił o skierowanie Vera do Karaiego, kiedy chłopak się zjawi. Potem, po krótkiej acz zadziwiająco przyjaznej rozmowie, udał się do Isaku.

- Jak się czujesz? - zapytał, przysiadając na jego łóżku.

*

Adhara spędziła w Twierdzy nieco ponad tydzień, nim odleciała w dalszą drogę. Znaleźć Ryomę znaczy, grabić Nieśmiertelnych którzy mieli nieszczęście nie opuścić jeszcze pustyni i oczekiwać wiadomości od Syrusa. Fariha została więc znów sama w towarzystwie kobiet z haremu, Estrid i Gara.

Ci zresztą mieli nieco mniej czasu niż przedtem. Estrid często była proszona o pomoc w różnych zajęciach w haremie, natomiast Gar, kiedy noga zrosła mu się nieco bardziej, został przydzielony do lekkich prac w stajni przez niepodzielną panią Twierdzy. Kaede, znaczy.

Nie przeszkadzało to wampirzątku w regularnym odwiedzaniu ich - Fariha zawsze znajdowała sposób, by przerwać własne zajęcia akurat kiedy któreś z nich miało chwilę.

Tego dnia wślizgnęła się do pokoju Estrid w porze około obiadowej.

- A mogę cię o coś zapytać, Estrid? - zagadnęła nieśmiało, kiedy już się przywitały i dziewczynka przysiadła sobie w pobliżu.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » ndz mar 29, 2020 9:27 am

- Czysty i zaopiekowany - powiedział Isaku, ujmując jego dłoń i sunąc palcem po jej wnętrzu. - Zapewne jutro będzie gorzej, może też pojutrze, a potem mi się polepszy. Zawsze tak jest na tych lekach.

*

Estrid miała w naturze ciężką pracę, toteż wypełniała wszystkie polecenia z ochotą i jeszcze czasem oferowała dodatkową pomoc. Efekt był łatwy do przewidzenia. Była bardzo zmęczona. Korzystała więc z pory obiadowej, żeby posiedzieć i zjeść bez pośpiechu.

- Możesz - zapewniła, gdy uśmiechnęła się szeroko do dziewczynki. Lubiła małą.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Akayla » ndz mar 29, 2020 9:45 am

- To dobrze wiedzieć, bo bym się martwił - stwierdził Elra łagodnie. - Dobra z niej ciotka. - Mruknął. - Tymczasem Karai siedzi wyzawijany w koce przy kominku i czuje się zaskoczony miłym przyjęciem.

*

- Jak to jest z tym Jonem? - wypaliła wobec tego. - Bo Gar mówi że on cię kocha.

Jej skromnym zdaniem trudno było nie kochać.

Cerro
Awatar użytkownika
Takeshi

Re: 18. Magia nie istnieje!

Postautor: Cerro » ndz mar 29, 2020 4:50 pm

- Tak. Bardzo dobra - przyznał Isaku. Uśmiechnął się na wzmiankę o Karaim. - Spodziewał się, że wszyscy zginiecie, było widać. Rzeczywiście Nieśmiertelni są mi dosyć wierni. Jestem w stanie go zrozumieć. W końcu ty też miałeś wątpliwości, prawda?

*

Estrid oblała się nieoczekiwanym rumieńcem.

- To nie tak - wypaliła. - Gar jest złośliwy. Prawie nie znam Jona. Opiekowałam się nim, kiedy był ranny i lekko się zauroczył. To wszystko.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości