19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 6:18 pm

Fabianus spędził na dworze trochę czasu i wrócił zdecydowanie zmarznięty, z kusznikiem ciągle dyszącym mu w kark. Zjedli razem z nim i chłopcami kolację. Leesowi nawet udało się nie zadawać niedyskretnych pytań o drakkary, może ponieważ mówił o koniach, na których chciałby startować.

Potem Fabianusowi pościelono w salonie, a Isaku z pewną ulgą przyjął fakt, że brat Fabii poszedł najwyraźniej wcześnie spać. Po całym dniu gości i interakcji, sam miał ochotę gdzieś się zaszyć.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 6:31 pm

Fabia zresztą nie miała Isakowi za złe. Wiedziała, jaki jest i nie planowała go już męczyć. Poszli więc usiąść sobie w bibliotece, każde z własną książką, i siedzieli tak przez dłuższą chwilę, gdy przyszedł służący z lustrem.

- Mam nadzieję, że nie obudziłam? - zapytała Hatsze po powitaniu.

- Nie - uspokoiła ją Fabia. - Masz coś?

Namiestnik potaknęła.

- Domknęłam przed chwilą wynajem mieszkania w miarę niedaleko od was. W kamienicy na piętrze pod Benem - wyjaśniła. - Pozwalają na psy, więc z tym nie będzie problemu. Jedyne co, to że będzie musiał znosić... wszystko z czym wiąże się bycie sąsiadem Bena - podsumowała.

*

Tymczasem Syrus powrócił do Roara.

- Znalazłem tego wampira. - Podyktował mu adres. - O ile się zorientowałem nie nazywa się Sergio, ale może używają pseudonimów, kto ich tam wie.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 6:34 pm

- Siarkę - podpowiedział z boku Isaku. - I pewnie Ashorę.

*

Roar kiwnął głową.

- Ja przymknąłem tego wskazanego w liście - powiedział Roar. - Większość wyroków dla poprzednich już mamy, więc jest miejsce dla wszystkich. Dziękuję, Syrus.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 6:44 pm

- Trzyma Małą w mieszkaniu? - zdumiała się Fabia, ale pokiwała głową. - Myślę, że będzie w porządku. Na pewno się dogadają.

- No i świetnie - uznała Hatsze. - Klucze są do odbioru u mnie, możecie przyjechać nawet teraz, jeśli bardzo wam zależy na wyprowadzeniu go jak najszybciej.

- Nie... nie, myślę, że nie ma potrzeby. Wpadniemy jakoś jutro - zapowiedziała Fabia.

Hatsze skinęła głową.

- W takim razie do zobaczenia.

*

Syrus pokiwał głową.

- Świetnie, bardzo się cieszę - zapewnił pogodnie. - Nie ma za co. Do zobaczenia na weselu.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 6:50 pm

- No to załatwione - podsumował Isaku, kiedy Hatsze się rozłączyła. - Idziemy do łó... sypialni? - zaproponował.

*

- Tak. Do zobaczenia - powiedział Roar, błogo nieświadom jak dużo aresztowań go czeka. Przez najbliższy miesiąc tak naprawdę.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 7:15 pm

- Mhm, chodźmy - zgodziła się Fabia, uśmiechając się do niego mięciutko.

Poprzedni wieczór był troszkę straszny, ale tak patrząc na całokształt, Isaku urósł w jej oczach. Nie przypuszczała, że to w ogóle możliwe.

"Kochaś", też coś.

Ale że Fabianus się starał też zauważyła.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 7:28 pm

- Może... - zagadnął ostrożnie Isaku, wstając. - Może chciałabyś, żebym cię związał?

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 7:31 pm

Fabia uśmiechnęła się do niego czule i skinęła głową na zgodę.

- Chętnie - potaknęła ciepło.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 7:32 pm

- To idź się przebrać w coś wygodnego, a ja pójdę po... em... akcesoria - powiedział niewinnie.

Co prawda linę i tak dalej mieli gdzieś skitraną, ale chciał coś jeszcze. Toteż parę minut później pojawił się w sypialni, nieco tylko hałaśliwie targając ze sobą krzesło z ich jadalni. Której też zwykle nie używali.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 7:36 pm

Fabia w międzyczasie założyła strój, który miała do ćwiczeń - długie, dość elastyczne spodnie i koszulkę z krótkim rękawem. Ćwiczyła co prawda znacznie rzadziej niż bezpośrednio po powrocie z Twierdzy, ale, ewidentnie, to ubranie było przydatne też do innych rzeczy.

Kiedy Isaku wrócił, spojrzała na krzesło z pewnym zaskoczeniem.

- Knujesz coś - bardziej stwierdziła niż zapytała. Wciąż bardzo miękko i czule.


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość