19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Tu piszemy nasze ST.
Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 8:50 pm

Pokiwał głową. Wkrótce mościli się już w łóżku, starając się ułożyć wygodnie blisko siebie. Pierwsze podmuchy nadchodzącej wichury uderzyły w okna zmrożonym śniegiem. Po chwili dało się słyszeć z zewnątrz głosy służby, a po kilku minutach smętne wycie Vigo, który został dla własnego dobra zamknięty w szopce z narzędziami.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 8:55 pm

Fabia nic już więcej nie mówiła. Umościła się tylko wygodnie i niedługo później usnęła.

Następnego ranka obudziła się w znakomitym humorze.

- Dzień dobry, misiu - przywitała Isaku czule, ledwie ten otworzył oczy.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » czw mar 31, 2022 8:58 pm

- Dzień dobry, czekoladko - powiedział i uśmiechnął się ciepło. - Ktoś jest chyba wyspany? - spytał na widok radosnych iskierek w jej oczach.

Robiło mu się od nich naprawdę ciepło i lekko na duszy.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » czw mar 31, 2022 9:04 pm

- Tak. I jest mi tak miło i cieplutko w środku - dodała miękko.

Po wczorajszym wieczorze, bardzo niewiele było rzeczy, które mogłyby jej zepsuć teraz nastrój.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt kwie 01, 2022 5:44 am

Isaku przesunął dłonią po jej policzku.

- Było przyjemnie, co? - mruknął. - W końcu trochę prawdziwej czułości.

Cicho wszedł służący, trochę ożywić ogień w palenisku. Na zewnątrz śnieg spadł po kolana w czasie nocnej wichury i mury też były chłodne. Gdy wyszedł, komnata była już zalana rozkosznym ciepłem i roztańczonym światłem ognia.

Isaku przytulił Fabianę nieco mocniej do siebie. Powinni powoli wstawać, bo pewnie było już późno, ale jakoś nie miał ochoty.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt kwie 01, 2022 7:35 am

Fabia wtuliła się w niego z ochotą. Jej też nie chciało się wstawać.

- Mhm, bardzo - westchnęła z zadowoleniem. Trochę się aż rozpłynęła na samo wspomnienie.

Milczała chwilę.

- Bardzo mnie zaskoczyłeś. Tymi całusami - przyznała ciepło.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt kwie 01, 2022 7:56 am

Uśmiechnął się miękko.

-Całowałem cię już wcześniej. Tutaj. - Poczochrał lekko czubek jej głowy. - Mogłaś nie zauważyć - przyznał uczciwie.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt kwie 01, 2022 8:05 am

- Naprawdę? - zdumiała się Fabia i uśmiechnęła się do niego czule. - Kompletnie nie zauważyłam - przyznała.

Milczała chwilę.

- Mógłbyś zrobić to jeszcze raz? - zapytała wreszcie ostrożnie. Miała poczucie, że stąpa po cienkim lodzie, ale może z tym już było jak z przytulaniem.

Los
Awatar użytkownika
Mistrz Gry

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Los » pt kwie 01, 2022 8:17 am

- Tak - powiedział Isaku i zawahał się lekko. - Tylko proszę... Nie łap mnie znienacka... Czy coś - dodał trochę nieśmiało. Matko, czuł się jak dwunastolatek czasami. - Zamknij oczy - poprosił i delikatnie pocałował jej przymknięte powieki, a potem czubek nosa i czoło.

Przyciągnął Fabianę mocniej do siebie i zaczął całować powoli, delikatnie jej szyję. Jej zapach... Bardzo go lubił. Był, był... No tak, podniecający.

Isaku złapał głębiej powietrze, wypuścił ją z ramion i przewrócił się na plecy. Ukrył twarz w dłoniach. Musiał się uspokoić. Nie panikować.

Akayla
Awatar użytkownika
Kruk

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

Postautor: Akayla » pt kwie 01, 2022 8:22 am

Fabii było strasznie milutko. Kochany był.

Kiedy skończył i ją wypuścił, otworzyła oczy.

- Dziękuję - zapewniła go miękko. - Wszystko dobrze?


Wróć do „Opowieści”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość