Strona 892 z 893

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:01 pm
autor: Cerro
- Erm... według obecnych standardów pewnie tak - przyznał Isaku.

Bo nie miała włosów. Za to miała wielkie kolczyki i malowała paznokcie na kolory, które bez magii mogłyby być osiągnięte tylko przez dolewkę potencjalnie śmiertelnych i wybuchowych materiałów. No i jak nie odsłaniała kostek to nosiła spodnie, chociaż już nawet Fabiana nosiła spodnie. Isaku miał nadzieję, że jego żona będzie jednak miała jakieś włosy do końca życia.

- Rozumiem - powiedział Fabianus. - Myślę, że jakoś wytrzymam.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:05 pm
autor: Akayla
- Nie będą cię zaczepiać, w każdym razie - zapewnił Ben. - W piątki po południu spotykamy się na kawkę u pani Janiny, jakbyś chciał dołączyć to chętnie cię przedstawię - dodał.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:50 pm
autor: Cerro
Isaku miał minę jakby nie mógł uwierzyć, bo nie mógł, że Ben chodzi na regularne herbatki do sąsiadki.

- Chętnie - powiedział Fabianus. - Jeżeli tylko będę w domu.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:51 pm
autor: Akayla
Ben pokiwał głową.

- Będę pukał - obiecał. - No co? - zapytał Isaku, obruszony, na widok jego miny.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:52 pm
autor: Cerro
- Nic - powiedział Isaku. - Jesteś naprawdę stary, co?

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 6:58 pm
autor: Akayla
Ben zrobił minę, a potem odchrząknął teatralnie.

- Za moich czasów - zaczął zrzędliwie, głosem tyleż starczym i dziadkowatym, co udawanym - nie wypominało się wieku swoim starszym, młodzieniaszku!

I, dla podkreślenia własnych słów, walnął Isaku laską po nodze. Znaczy się, stuknął. Bardzo delikatnie. Ledwo wyczuwalnie.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 7:00 pm
autor: Cerro
Isaku, raczej odruchowo, podskoczył, ale nogi zabrać nie zdążył.

- To nawet nie chodzi o twoją metrykę - powiedział - tylko ogólne podejście do życia.

Mrugnął łobuzersko i nałożył sobie ciasta na talerzyk.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 7:07 pm
autor: Akayla
Ben wyszczerzył się i zachichotał.

- Och, no wiesz - odrzekł, popijając herbaty. - Coś trzeba robić z wolnym czasem, a starsze panie mają najlepsze plotki. Czasem tęsknię za Viriamową - przyznał z westchnieniem i otarł iluzoryczną łezkę z oka.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 7:53 pm
autor: Cerro
Isaku pokręcił tylko głową z rozbawieniem.

Posiedzieli długą chwilę, na pewno wystarczającą na zjedzenie ciasta, nim pożegnali się i wyszli. Fabianus wrócił jeszcze z nimi powozem, żeby zabrać Vigo - służący oddali mu cienki łańcuch, na którym był przypięty - i pieszo zawrócił z nim do mieszkania, podziękowawszy uprzednio raz jeszcze Fabianie.

Re: 19: Płynne przejścia od podróży łódką do apokalipsy

: pt kwie 01, 2022 8:06 pm
autor: Akayla
Fabiana zresztą zachęciła go, żeby czasem wpadał w odwiedziny. Po całej tej przygodzie czuła się trochę bardziej przekonana do Fabianusa, niż kiedy dostała jego list od Vera.

- Słodki jesteś, wiesz? - mruknęła miękko do Isaku, kiedy Fabianus już odszedł.