Strona 94 z 150

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 3:45 pm
autor: Cerro
- Tak, na pewno Karai, który wysmarował nam swego czasu przydługie kazanie o konieczności umierania i wynegocjował na nas obowiązek pilnowania, by Oświeceni byli śmiertelni, bardzo się ucieszy jeśli to zrobimy - powiedziała Dana z rozbawieniem.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 3:51 pm
autor: Akayla
- Akurat nasz obowiązek pilnowania śmiertelności Oświeconych to my wymusiliśmy na nim - zauważył Elra pogodnie. Potem westchnął. - Tak czy owak, trzeba wymyślić jakiś porządny system kontroli na Północy, po tym samozwańcu nie chcę zostawiać Nithaela bez nadzoru, a Isaku raczej nie będzie w stanie aktywnie go śledzić. A, właśnie, mieliśmy z nim pojechać zobaczyć północne wybrzeże - przypomniał sobie. - Pojutrze?

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:07 pm
autor: Cerro
- Zobaczmy jutro, jak bardzo dalej jest na nas obrażony, co? - mruknęła Dana. - Pojutrze to dobry termin, ale nie chciałabym odwiedzać północnego wybrzeża z Nithaelem, marzącym o zrzuceniu nas z klifu.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:10 pm
autor: Akayla
- Nie sądzę żeby był w stanie zrzucić nas z klifu, nawet gdyby się postarał - stwierdził Elra - a obiecałem mu że pojedziemy, jeszcze się obrazi bardziej gdybym nie dotrzymał słowa. Swoją drogą, jak idą twoim hakkaim poszukiwania samozwańca, macie coś? - zapytał Neatana.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:16 pm
autor: Cerro
- Zatem pojutrze - poddała się Dana.

- Siedzi na Archipelagu, dostał od rządu status politycznego uchodźcy. Na razie jest cicho, pewnie czeka na wyniki wyborów - powiedział Neatan. - Wiem, w którym mieście przebywa. Ale musisz wiedzieć, że na Archipelagu sytuacja jest bardzo napięta przez wybory. Jakakolwiek interwencja na ich terenie, jeśli wyjdzie na jaw, wywoła silną reakcję.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:21 pm
autor: Akayla
Elra mruknął.

- Zastanawiam się teraz, tylko obserwować go uważnie czy potraktować jak meselerińskiego króla - przyznał, trochę do Neatana, trochę do Dany.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:24 pm
autor: Cerro
- Żeby go tak potraktować, najpierw trzeba go znaleźć... mówiłeś, że wiesz tylko w jakim mieście jest? - spytała Dana Neatana.

- Na Archipelagu znakomicie wiedzą jak się przede mną zabezpieczyć - powiedział Neatan. - Moi hakkai tam operują, a nie ja, więc potraktowanie go jak meselerińskiego króla i tak odpada.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 4:31 pm
autor: Akayla
Elra mruknął niechętnie. Głupi Archipelag, zawsze stwarza problemy.

- W takim razie na razie niech tylko obserwują go uważnie i dają natychmiast znać, gdyby się ożywił. Nasz premier i tak w zasadzie przegrał wybory, prawda? A jego przeciwnik chciał zerwać układy z nami. Jeśli to zrobi, będziemy mogli wykorzystać chaos, którego narobi Komarzyca, żeby pozbyć się samozwańca.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 5:15 pm
autor: Cerro
- Powiedzmy, że wstępne sondaże raczej nie zostawiają wątpliwości. Władzę na Archipelagu z pewnością dostaną radykałowie - przyznał Neatan. - No chyba że Premier sfałszował sondaże, żeby zmobilizować swoich wyborców. Lojaliści zrobili fuzję z konserwatystami i nie są wcale aż tak niepopularną opcją, bo wiele osób, zwłaszcza starszych, jednak obawia się pogorszenia relacji z kontynentem.

Re: 17. Wredne i rogate

: ndz sty 05, 2020 5:20 pm
autor: Akayla
Elra głęboko westchnął w duchu.

- Te wybory są za tydzień, prawda?

Naprawdę chciał, żeby to się wreszcie skończyło, ciężko mu było planować kiedy sytuacja była tak niepewna.