Strona 100 z 618
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 4:41 pm
autor: Akayla
Fabia wtuliła się w niego mocniej. Krótko kiwnęła głową.
- Czy to pożegnanie? - zapytała cichutko.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 4:43 pm
autor: Los
- Ravhona zaproponowała, że zabierze mnie do tego swojego Paskuda i może on... Spróbuje zrobić mnie bardziej ludzkim. Ale jeśli magia nie wróci, ja też nie. - Przytulił ją mocno. - Nie wiem, co to jest.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 4:59 pm
autor: Akayla
Fabia dość gwałtownie złapała dech.
- Troszeczkę mnie przydusiłeś - mruknęła. Nie działa jej się krzywda, ale było jej też średnio komfortowo. Kiedy zelżył uścisk, odetchnęła i czule przeczesała palcami jego włosy. - Rozumiem - odrzekła łagodnie i pocałowała go znów. - Jeśli jest jakakolwiek szansa, że wrócisz do mnie szczęśliwy, w porządku. Będę do ciebie pisała przez Ravhonę - obiecała - a gdyby wojna poszła źle, znajdę sposób, żeby dołączyć. - Zetknęła się z nim czołem. - Wszystko będzie dobrze - dodała łagodnie. - Chcesz się przejść? Jeśli masz zniknąć na bogowie wiedzą jak długo, chciałabym spędzić tę noc z tobą.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 5:14 pm
autor: Los
- Chcę porozmawiać - sprostował Isaku. - Nie jestem przekonany. Nawet jeśli pójdzie dobrze i wrócę... Wciąż nie będę do końca normalny. Zastanawiam się też, szczerze mówiąc... Gdybym zahibernował albo dał się przebić kołkiem, może mógłbym zaczekać na ojca, jeśli wróci. Może znalazłby lepszy sposób.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 5:27 pm
autor: Akayla
- Może - odpowiedziała Fabia. - A może zniknięcie magii oznacza że twój ojciec jest stracony na zawsze. A może faraon przy wszystkich staraniach nie zdoła wygrać wojny. To wszystko... to bardzo wiele niewiadomych. - Milczała chwilę. - Możesz też nie przebijać się kołkiem i dopilnować, żeby wygrał. Jeśli zależy mu na tobie tak bardzo jak twierdzi, niech zrobi wszystko co trzeba żeby naprawić co spieprzył.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 5:45 pm
autor: Los
- Nie wiem, czy chcę dla niego walczyć - powiedział Isaku. - Poza tym trochę się boję, że z czasem... Przyjdzie do mnie otępienie. Przywyknę. Przestanę cierpieć. - Odgarnął kosmyk włosów z jej czoła. - Poza tym, jestem teraz łatwą ofiarą dla starszych wampirów. Nie wiem - szepnął. - Boję się ciebie tutaj zostawiać.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 6:04 pm
autor: Akayla
- Nie musisz mnie zostawiać. Mogę pójść z tobą, wszędzie - stwierdziła cicho. Delikatnie pogłaskała go po policzku. Milczała chwilę. - Był tu dziś. Elra - dodała cicho. - Rozmawialiśmy. Nie prosił żebym ci cokolwiek powtarzała, ale powtórzę, jeśli chcesz. - Poprawiła się w jego ramionach i pocałowała go miękko. - Gdybyś jednak miał iść walczyć, Starsze wampiry to powinno być bardziej jego zmartwienie niż twoje. On ci to zrobił, więc niech cię chroni. A otępienie... czy powstrzyma cię przed pragnieniem powrotu do człowieczeństwa?
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 6:08 pm
autor: Los
- Nie wiem - powiedział Isaku. - Żebym mógł cię zabrać ze sobą do Paskuda, musiałbym zrobić to samo, co stało się mnie - dodał cicho. - Oczywiście, będziemy musieli wszystko ułożyć... Ale nie pod taką presją. - Ucałował jej dłonie. - Chronić, naprawdę? - dodał. - Dziękuję za taką ochronę.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 6:24 pm
autor: Akayla
Fabia nie zamierzała się wykłócać. To była sprawa Elry i Isaku. Jak doceniała intencje faraona, nie zamierzała być jego adwokatem.
- Nie mam nic przeciw, żebyś mnie ukąsił, Isaku - zauważyła cicho, po prostu. - Kocham cię i chcę być z tobą. Jako człowiek, jako wampir albo jeszcze coś innego, wszystko mi jedno. Powiedziałam, pójdę za tobą wszędzie.
Re: 18. Magia nie istnieje!
: śr kwie 01, 2020 6:26 pm
autor: Los
Isaku przygryzł wargi i aż syknął boleśnie.
- Pogryzłem się - stwierdził. Milczał chwilę. - A Lees?