- W takim razie może mógłbyś dawać mi znać kiedy masz wolne chwile? - podsunęła. - Mogłabym zabierać ją do ciebie.
Mruknęła, podciągnęła jedno kolano i oparła o nie brodę.
- Więc, w kwestii wojny... nie zrobię już nigdy czegoś takiego. To nie była dobra decyzja, nie przysłużyła się nikomu, chociaż kiedy ją podejmowałam wydawało mi się inaczej. Jeśli znów wybuchłby jakiś konflikt, oby nie, znajdę bezpieczne miejsce dla siebie i małej, i przeczekam. Wiem że to w tej chwili puste oświadczenia i wątpię żebyś czuł się od tego dużo pewniej - przyznała. - Po prostu... to ważne i pomyślałam że warto żeby mimo wszystko zostało powiedziane.
Urwała na chwilkę i rzuciła kolejny kamyk.
- Co rozumiesz przez "siedzenie ci na głowie"? - zapytała.
18. Magia nie istnieje!
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Oczywiście, że nie czuję się dużo pewniej, bo zmieniasz zdanie o ważnych sprawach co drugi tydzień - mruknął Alim. - Nie wiem, Adharo, może po prostu nie jestem przyzwyczajony do spędzania razem każdej wolnej chwili, a może czuję się tak przez to, że ogólnie nam się nie układa.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
Adhara mruknęła.
- Innymi słowy, zupełnie pomijając to, co działo się między nami ostatnio, czujesz się najlepiej kiedy oboje żyjemy swoim życiem i widujemy się okazjonalnie. Czy dobrze rozumiem? O ile pamiętam trochę tak funkcjonowaliśmy przed Farihą, wtedy bardzo absorbowała mnie praca - wspomniała.
- Innymi słowy, zupełnie pomijając to, co działo się między nami ostatnio, czujesz się najlepiej kiedy oboje żyjemy swoim życiem i widujemy się okazjonalnie. Czy dobrze rozumiem? O ile pamiętam trochę tak funkcjonowaliśmy przed Farihą, wtedy bardzo absorbowała mnie praca - wspomniała.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Może nie okazjonalnie, ale z pewnością nie cały czas - mruknął Alim. - Rzecz w tym, że może nie widywaliśmy się codziennie, ale kiedy już się widzieliśmy, albo kiedy wyjeżdżaliśmy razem, to był jakościowo spędzony czas.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
Krótko kiwnęła głową.
- Rozumiem - odrzekła. - Chęć częstego bycia blisko, nawet jeśli to niezbyt jakościowy czas, to dla mnie wyraz miłości i przywiązania - dodała.- Nawet przez moment nie przypuszczałam że to dla ciebie uciążliwe. Przepraszam. - Mruknęła. - Są jakieś inne rzeczy, których chciałbyś od żony? Poza tym, o czym już mówiliśmy.
- Rozumiem - odrzekła. - Chęć częstego bycia blisko, nawet jeśli to niezbyt jakościowy czas, to dla mnie wyraz miłości i przywiązania - dodała.- Nawet przez moment nie przypuszczałam że to dla ciebie uciążliwe. Przepraszam. - Mruknęła. - Są jakieś inne rzeczy, których chciałbyś od żony? Poza tym, o czym już mówiliśmy.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
Alim pokręcił głową, w ramach odpowiedzi i również niedowierzania. To właśnie tego typu stwierdzenia sprawiały, że czuł się, jakby pochodził z rzeczywistości alternatywnej do tej Adhary.
- Nie mam ułożonej listy wymagań - mruknął cierpko.
- Nie mam ułożonej listy wymagań - mruknął cierpko.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
Wzruszyła lekko ramionami.
- Jeśli każde z nas uznawało zupełnie różne rzeczy za okazywanie uczucia i nie mieliśmy porozumienia na tak podstawowym polu, to zasadne pytanie - mruknęła obronnym tonem. - I z tego samego powodu, mimo że lubię swobodę, jaką mi dajesz, jeśli robię coś co cię boli lub jest ci przykre, wolę się o tym dowiedzieć zanim stanie się dla ciebie nie do zniesienia. Dziś usłyszałam o wielu rzeczach, które cię gryzły od dawna, a o których nie miałam pojęcia. Gdybym wiedziała wcześniej, próbowałabym się dostosować.
- Jeśli każde z nas uznawało zupełnie różne rzeczy za okazywanie uczucia i nie mieliśmy porozumienia na tak podstawowym polu, to zasadne pytanie - mruknęła obronnym tonem. - I z tego samego powodu, mimo że lubię swobodę, jaką mi dajesz, jeśli robię coś co cię boli lub jest ci przykre, wolę się o tym dowiedzieć zanim stanie się dla ciebie nie do zniesienia. Dziś usłyszałam o wielu rzeczach, które cię gryzły od dawna, a o których nie miałam pojęcia. Gdybym wiedziała wcześniej, próbowałabym się dostosować.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Powiedziałaś mi, kiedy zgadzałaś się za mnie wyjść, że nie będziesz typową żoną - powiedział Alim. - A poza tym... jak może wiesz, nie lubię się skarżyć.
Ale jeśli Adhara uważała, że cała ta sytuacja to jego wina - zamierzał to przyjąć.
Ale jeśli Adhara uważała, że cała ta sytuacja to jego wina - zamierzał to przyjąć.
- Akayla
- Kruk
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Wiem, że nie - mruknęła. Przez chwilę wyraźnie się wahała, szukając odpowiednich słów. Wreszcie westchnęła cicho. - Nie uważam, żebyś był winny całej tej sytuacji - powiedziała cicho, złapawszy się na tym, jak zabrzmiała jej ostatnia uwaga. - Tylko... przyszłościowo nie chciałabym żebyś się czuł jakbym w ogóle się o ciebie nie troszczyła. Jeśli to rzeczywiście będzie kiedyś mieć znaczenie.
Mruknęła i odwróciła wzrok, a potem podniosła i rzuciła kolejny kamyk. Nagle zwątpiła w cały pomysł wnikliwej analizy. Alim nie wydawał się mieć na nią ochoty.
- Jest jeszcze jedna rzecz, którą chciałam - mruknęła, zmieniając temat. - Obiecałam ci zainteresować się tematem dzieci, kiedy poczuję się lepiej i tak zrobiłam. Rozmawiałam z Paskudem o możliwościach. Kontakt do niego jest tu łatwiejszy niż do Czarnoksiężnika - dodała tonem usprawiedliwienia.
Mruknęła i odwróciła wzrok, a potem podniosła i rzuciła kolejny kamyk. Nagle zwątpiła w cały pomysł wnikliwej analizy. Alim nie wydawał się mieć na nią ochoty.
- Jest jeszcze jedna rzecz, którą chciałam - mruknęła, zmieniając temat. - Obiecałam ci zainteresować się tematem dzieci, kiedy poczuję się lepiej i tak zrobiłam. Rozmawiałam z Paskudem o możliwościach. Kontakt do niego jest tu łatwiejszy niż do Czarnoksiężnika - dodała tonem usprawiedliwienia.
- Los
- Mistrz Gry
Re: 18. Magia nie istnieje!
- Ja już nie chcę - powiedział Alim. W zasadzie nie chciał od momentu, kiedy Adhara wykrzyczała mu w twarz, że zajdzie w ciążę, skoro tego żąda. Po pierwsze, obraziło go to. Po drugie, wątpił od tamtej pory w jej zdrowie psychiczne. - Więc to bez znaczenia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości