Złote Imperium
Dana wyrwała mu się gwałtownie.
- To zupełnie nie wchodzi w grę. Nie rozumiesz? Ja... Naprawdę... - Ukryła twarz w dłoniach. - Nie ma mowy, żebym musiała siać na stojąco chociaż jeden dzień.
Na dalekim Archipelagu, Neatan z wrażenia upuścił czaszkę księcia otchłanii, zalaną czarnym kryształem. Roztrzaskała się. Zamierzał pozwać Imperium o odszkodowanie, gdy już przestanie zawijać się ze śmiechu, co mogło chwilę potrwać.
16.2: Wywiad z wampirem
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Ummm... - mruknął Elra z konsternacją. Sam miał problem, żeby nie zacząć się śmiać. - Ty wiesz, że na siedząco też możemy, jak się uprzeć? - upewnił się. - To mniej wygodne niż na stojąco, ale...
- Ummm... - mruknął Elra z konsternacją. Sam miał problem, żeby nie zacząć się śmiać. - Ty wiesz, że na siedząco też możemy, jak się uprzeć? - upewnił się. - To mniej wygodne niż na stojąco, ale...
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Dana opuściła dłonie. Miała kolor królewskiej purpury od nasady szyi po same czubki uszu.
- Idę utopić się w łaźni - poinformowała i powlokła się tamże krokiem pokonanego.
Dana opuściła dłonie. Miała kolor królewskiej purpury od nasady szyi po same czubki uszu.
- Idę utopić się w łaźni - poinformowała i powlokła się tamże krokiem pokonanego.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Daj spokój, przecież nic się nie stało - zauważył Elra łagodnie, równając się z nią i ujmując delikatnie za rękę, żeby dodać jej otuchy.
W łaźni zastali Orzeszek, dyrygującą tłumem służby. Wyglądało to trochę jakby, otrzymawszy polecenie od Dany, postanowiła zorganizować im najlepszą kąpiel w ich życiu.
Jeden z mniejszych basenów był utrzymywany w przyjemnie gorącej temperaturze przez cały czas, wnętrze było więc już troszkę parne i wilgotne. Woda pieniła się od pachnideł i płynów do kąpieli, i nie brak też było służby z różnymi innymi olejkami, do użytku wedle uznania królewskiej pary, a za drzwiami dla służby czekał skrzypek, gdyby zechcieli posłuchać muzyki.
- Daj spokój, przecież nic się nie stało - zauważył Elra łagodnie, równając się z nią i ujmując delikatnie za rękę, żeby dodać jej otuchy.
W łaźni zastali Orzeszek, dyrygującą tłumem służby. Wyglądało to trochę jakby, otrzymawszy polecenie od Dany, postanowiła zorganizować im najlepszą kąpiel w ich życiu.
Jeden z mniejszych basenów był utrzymywany w przyjemnie gorącej temperaturze przez cały czas, wnętrze było więc już troszkę parne i wilgotne. Woda pieniła się od pachnideł i płynów do kąpieli, i nie brak też było służby z różnymi innymi olejkami, do użytku wedle uznania królewskiej pary, a za drzwiami dla służby czekał skrzypek, gdyby zechcieli posłuchać muzyki.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Nie wiem, wcale nie mam takiego poczucia. - Westchnęła ciężko, gdy weszli do łaźni. Odzyskała już trochę swojego naturalnego koloru. - Nie chcę jakiś czas schodzić do komnaty cudów. Jestem zupełnie rozbita, chociaż czułam się tutaj dobrze zaraz po powrocie. Może to przez pasożyta... - Przyznała i gdy tylko służba zdjęła z niej odzienie, zanurzyła się po szyję w gorącej wodzie z zadowolonym westchnieniem.
- Nie wiem, wcale nie mam takiego poczucia. - Westchnęła ciężko, gdy weszli do łaźni. Odzyskała już trochę swojego naturalnego koloru. - Nie chcę jakiś czas schodzić do komnaty cudów. Jestem zupełnie rozbita, chociaż czułam się tutaj dobrze zaraz po powrocie. Może to przez pasożyta... - Przyznała i gdy tylko służba zdjęła z niej odzienie, zanurzyła się po szyję w gorącej wodzie z zadowolonym westchnieniem.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Może - przyznał Elra, dołączając do niej. - To też robi swoje. I nie będziemy tam schodzić, skoro nie chcesz - zapewnił.
Wślizgnął się do wody w ślad za nią i objął ją ramieniem.
- Rozważ tamtą propozycję w wolnej chwili, bo nadal stoi - dodał łagodnie. Skoro już wyjaśniliśmy sobie wątpliwości.
- Może - przyznał Elra, dołączając do niej. - To też robi swoje. I nie będziemy tam schodzić, skoro nie chcesz - zapewnił.
Wślizgnął się do wody w ślad za nią i objął ją ramieniem.
- Rozważ tamtą propozycję w wolnej chwili, bo nadal stoi - dodał łagodnie. Skoro już wyjaśniliśmy sobie wątpliwości.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Dana skinęła Orzeszek, żeby do nich dołączyła.
- Rozważę. Na razie sądzę, że powinniśmy dopełnić umowy przynajmniej do momentu dostarczenia mnie do Świątyni - powiedziała. - Nie chcę mieć do czynienia z jeszcze bardziej niezadowolonym Karaim. Nie widzę poza tym sensu, by go bardziej drażnić.
Dana skinęła Orzeszek, żeby do nich dołączyła.
- Rozważę. Na razie sądzę, że powinniśmy dopełnić umowy przynajmniej do momentu dostarczenia mnie do Świątyni - powiedziała. - Nie chcę mieć do czynienia z jeszcze bardziej niezadowolonym Karaim. Nie widzę poza tym sensu, by go bardziej drażnić.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Ja też nie chcę. Widzisz, na co jestem dla ciebie gotów? - zapytał z łagodnym rozbawieniem, łaskocząc ją pod żeberkami.
Orzeszek w międzyczasie dała się rozebrać i chwilę później była z nimi w basenie. Przytuliła się ciasno do boku Dany.
- Mamy skrzypka, gdybyście chcieli - poinformowała. - Chociaż nie był zachwycony. Narzekał, że tu jest za wilgotno - przyznała.
- Ja też nie chcę. Widzisz, na co jestem dla ciebie gotów? - zapytał z łagodnym rozbawieniem, łaskocząc ją pod żeberkami.
Orzeszek w międzyczasie dała się rozebrać i chwilę później była z nimi w basenie. Przytuliła się ciasno do boku Dany.
- Mamy skrzypka, gdybyście chcieli - poinformowała. - Chociaż nie był zachwycony. Narzekał, że tu jest za wilgotno - przyznała.
- Cerro
- Takeshi
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
- Skrzypka w kąpieli? - powtórzyła Dana z rozbawieniem i pocałowała Orzeszka czule w głowę. - Jak chcesz - powiedziała do Elry. - Ja szczerze mówiąc chciałabym posiedzieć tu aż woda ostygnie, a potem pójść spać. Nie mam dzisiaj większych potrzeb.
- Skrzypka w kąpieli? - powtórzyła Dana z rozbawieniem i pocałowała Orzeszka czule w głowę. - Jak chcesz - powiedziała do Elry. - Ja szczerze mówiąc chciałabym posiedzieć tu aż woda ostygnie, a potem pójść spać. Nie mam dzisiaj większych potrzeb.
- Akayla
- Kruk
Re: 16.2: Wywiad z wampirem
Złote Imperium
Orzeszek w odpowiedzi zaczęła czule, acz bardzo delikatnie, miziać Danę po biuście. Żeby się odprężyła.
- Ja mam dziś jeszcze trochę do zrobienia, kiedy już wyjdziemy z ostygniętej wody - przyznał Elra. - Ale jeśli czujesz się zmęczona, mogę po prostu dołączyć do ciebie później.
Orzeszek w odpowiedzi zaczęła czule, acz bardzo delikatnie, miziać Danę po biuście. Żeby się odprężyła.
- Ja mam dziś jeszcze trochę do zrobienia, kiedy już wyjdziemy z ostygniętej wody - przyznał Elra. - Ale jeśli czujesz się zmęczona, mogę po prostu dołączyć do ciebie później.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości